Pozytywnie zakręceni c.d.dyskopatia ?

[barbarados]

Widzisz ? Filipek sie do Ciebie upodabnia .

Naprawdemkem?

Naprawdę

Jupiiii!

[Ewa L.]

Cześć Basiu!
Cieszę się że Pitulinek ma się dobrze.Czesio ma nowego wychowanka
Miluś też fajne imię

[barbarados]

Na razie to mnie Miluś do zawału doprowadza . Jak zacznie normalnie jeść , to odetchnę .

[Ewa L.]

Daj mu czas niech ochłonie - za kilka dni będzie szamał jak reszta bo przecież nie można być gorszym niż pozostali.

[barbarados]

Szaleć to on już próbuje .

[Ewa L.]

Szaleć to on już próbuje .

Szamał czyli wsuwał czyli jadł a nie szalał

[barbarados]

Zjadł mało i napił sie wody . Ja jetem do żarłoków przyzwyczajona Aten nie chce jesc .

[Ewa L.]

To dla niego nowe miejsce i nowe koty - potrzebuje czasu.

[barbarados]

Wiem . I wymiotował w podróży . Bardzo . Pewnie jeszcze brzuszek nie taki jak trzeba . Ale się martwię i już .
W końcu należę do Klubu Panikarzy , nie ?

[Ewa L.]

Wiem . I wymiotował w podróży . Bardzo . Pewnie jeszcze brzuszek nie taki jak trzeba . Ale się martwię i już .
W końcu należę do Klubu Panikarzy , nie ?

[barbarados]

[Milena_MK]

jaki śliczny malutki kotecek! ja fcem więcej zdjęć!

[Ewa L.]

Hej Basiu!
Jak pierwsza nocka maluszka?

[dorcia44]

Koszmarnie ,maluszek rzygał żywymi robalami wymęczony bardzo .
Badania kału zbierane z 3 dni wykazały brak życia odrobaczany był w zeszłym tyg. jednorazowo Aniprazolem ,a dziś rzygał żywymi potworami
Basia od rana na pełnych obrotach ,byli już u weta ,mały dostał wszystko co potrzeba ,ja właściwie szykuje się że jak by co jadę po niego .
Oczywiście siedzę i wyje ,a teraz pojadę do swoje wetki
Zawsze podstawą jest odrobaczanie ,ja z tego jestem znana ...tym razem wetka stwiedziła że nie było pcheł robimy badania kału ....zaraz wezmę od niej wynik tego badania .Nigdy to nie było praktykowane ,to dobry wet ,co jej odbiło...

[Ewa L.]

Koszmarnie ,maluszek rzygał żywymi robalami wymęczony bardzo .
Badania kału zbierane z 3 dni wykazały brak życia odrobaczany był w zeszłym tyg. jednorazowo Aniprazolem ,a dziś rzygał żywymi potworami
Basia od rana na pełnych obrotach ,byli już u weta ,mały dostał wszystko co potrzeba ,ja właściwie szykuje się że jak by co jadę po niego .
Oczywiście siedzę i wyje ,a teraz pojadę do swoje wetki
Zawsze podstawą jest odrobaczanie ,ja z tego jestem znana ...tym razem wetka stwiedziła że nie było pcheł robimy badania kału ....zaraz wezmę od niej wynik tego badania .Nigdy to nie było praktykowane ,to dobry wet ,co jej odbiło...

Dorciu to nie twoja wina.
Nikt nie wie co siedzi w środku - nie mogłaś tego przewidzieć.
Trzymam kciuki za Milusia i Basię na pewno sobie poradzą.