
ona jest niesłychanie czujna i szybka
pogłaskać -jak je -owszem da się

chyba powinnam zakupić rękawice spawalnicze (te co miałam, musiałam oddać)
Dostałam kilogram takich marketowych chrupek dla kotów. Z Carfourra.
Zmieszałam z tymi, co teraz jedzą -i dałam na śniadanie.
KOty obwąchały, zapach nie ten

A potem
metodycznie
powybierały te chrupki co normalnie jedzą - a te marketowe zostałwiły na miseczkach
i chodziły za mną i krzyczały
jeść, chcemy jeść, nie ma chrupek, jesteśmy głodne
a przecież były chrupki na miseczkach

i to dużo
i co z takimi zrobić?

niby takie głodne starsznie
