Uratowane kocięta szukają DS (Warszawa)..cd..

cierpliwości ... trzeba poczekać ... wróci szukać i wtedy .....

Wygląda na to że są 3 kocurki i dwie koteczki.
Trzy trochę oswojone a dwa bez podbieraka nie podchodź..mocno pogryzła strzykawkę z lekiem ta najdziksza dzikuska.

Kocicy nie ma jeszcze..

A mój kocur..karnie zamknięty w pokoju.

A próbowaliście łapać na kocięta, tak jak ASK@ opisywała? Czyli 1-2 kociaka stawiasz w transporterze za klatką-łapką, kotka chcąc dojść do kociąt wchodzi w klatkę?

Szalony Kot pisze:A próbowaliście łapać na kocięta, tak jak ASK@ opisywała? Czyli 1-2 kociaka stawiasz w transporterze za klatką-łapką, kotka chcąc dojść do kociąt wchodzi w klatkę?

Tak, teraz stoją dwa kocięta w transporterze za łapką na wabia.

ech..a kotki nie ma..

Zimno na zewnątrz..a kocica jeszcze nie weszła do klatki..ech..

sprawdzam co pół godziny, bo klatki z okna nie widać.

.. spokojnie ... przyjdzie ...

świetnie Wam poszło ...
gratuluję

super

Co 45 minut sprawdzam klatkę..kocicy nie ma..ech..kocięta płaczą te w kontenerku..

((((

Co robić?

Schowaj kociaki, jest naprawdę zimno, koniecznie je dogrzej np. wstawiając butelkę z wrzątkiem do klatki (owiniętą w materiał).
Spróbuj rano złapać samą kotkę albo nie chowaj klatki na noc, tylko dorzuć świeżą karmę. Klatkę przyłóż czymś ciężkim, kotka miotając się może się łatwo uwolnić. I może okryj jakimś materiałem, bo jak się złapie, to też zamarznie...

Szalony Kot pisze:Schowaj kociaki, jest naprawdę zimno, koniecznie je dogrzej np. wstawiając butelkę z wrzątkiem do klatki (owiniętą w materiał).
Spróbuj rano złapać samą kotkę albo nie chowaj klatki na noc, tylko dorzuć świeżą karmę. Klatkę przyłóż czymś ciężkim, kotka miotając się może się łatwo uwolnić. I może okryj jakimś materiałem, bo jak się złapie, to też zamarznie...

Dzięki, już idę zabrać kocięta..bo..umieram jak na to patrzę.

Dałam im ciepłą butelkę owiniętą we flanelę, wodę i karmę. Są już w domu.

Klatkę zostawiam na noc.

I nastawiam budzik co 45 minut, aby zobaczyć czy kotka się złapała.
Ech..kotka..pewnie jest w szoku..serce się kraje..
(00:36, dziwną godzinę pokazuje post bo u mnie jest 01:36, czyżby czas zmowy już był?)

Nie, to się zmienia w ustawieniach konta samemu

Trzymam kciuki za kotkę!

Szalony Kot pisze:Nie, to się zmienia w ustawieniach konta samemu

Trzymam kciuki za kotkę!

Kociaki wystawiłam, kotka siedzi w pobliżu klatki-pułapki od godziny..i zastanawia się..

Daj świeże jedzonko może..? Ech, żeby się złapała, no!

Szalony Kot pisze:Daj świeże jedzonko może..? Ech, żeby się złapała, no!

Dałam świeże..kocica głodna, miauczy..kocięta miauczą..(ratunku!!!!)

Uratowane kocięta szukają DS (Warszawa)..cd..

Kto przegląda forum