Tytek i reszta ...PILNIE POSZUKUJE D. TYMCZASOWEGO !!!

Oj to Wam się dzień zaczął z przygodami.

Dorciu to miałaś dzisiaj cięzki ranek

A Lumpek może posiwiał z radości, że tyle kaski jest dla niego z bazarku :wink:

a do tego Kara zrobiła na szybko drugi bazarek z tego starego, bo ktoś zainteresował się butami i barbarados naszyjnikiem :1luvu:

Witaj Dorotko!
O Pitulinka bądź spokojna - Basia nie da mu krzywdy zrobić :ok:

No i przynajmniej nikt nie ugotuje "rosoła" z "kotu" :evil:

Troszkę mi smutno bo to Pitulinek największa słodzizna :oops:

i martwię się niego :oops:

wiecie co się we mnie odzywa ?że tylko ja dopatrzę ,dopilnuje :oops:

pcieszam się że chociaż mam tego świadomość ,świadomość że to absurdalne i chore :twisted:

Basiu ,napisz jak mały obsraniec :wink:

Wstałam przed 4 ,położyłam się po 1 ...myślałam wpadnę do domu komarka przytnę ,a tu Bambo-szek ma całkiem zaklejone oczka :crying:

odmyłam ,dopijam kawkę i lecę.

Moi drodze Lumpek to już nie taki lumpek :twisted:

z szacunkiem proszę

z taką kasą to on Pan Lumpek :!:

Wydaje mi się że będzie dymny :roll:

porobiłam mu parę fot,potem wtawię .To już inny kot ,jak to pieniądze zmieniają ..nawet koty :mrgreen:

Szeptał mi na uszko ,że nie będzie chitry i podzieli się z kumplami z tego bidula :kotek:

A gdzieś tam w świecie następny kotek dostał szansę
zerknijcie na Paluszkowy watek. viewtopic.php?f=13&t=156800
Ktoś znalazł sposób :kotek:

Ewa L. pisze:Witaj Dorotko!
O Pitulinka bądź spokojna - Basia nie da mu krzywdy zrobić

wiem , kiedyś już takie same szczyle de mnie wzięła :ok:

Będzie dobrze Dorotko!
Basia ma wielkie serducho do kociaków i poradzi sobie.
Zobacz jak dziś wyglądają Lara i Luna - jak pączuszki w maśle :ryk:

Po za tym wet po drugiej stronie ulicy to taż duży plus :ok:

a co tu tak cicho? :twisted:

znów się rosołek gotuje czy co?;)

Przyszłam z pracy . Mały bryka z Filipem i nie ma czasu nic zjeść . Siku było . Umył się . Mruczy i chyca . Czesio go liże . Lara też . Luna ma focha . Ugryzła mojego chłopa :mrgreen:

No cóż . Pitulinek został przez mojego chłopa przechrzczony na Milusia . :roll:

Napił sie wody i dalej bawi się z Filkiem . Mamy drugie siku w małej kuwetce , zrobionej z dołu od klatki dla chomika . Pasuje mu . Tylko nich łobuz znajdzie czas na jedzenie . :roll: