Wszystkie koty jamnika Melona VI- anonimowi persocholicy!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 24, 2013 19:11 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

W porządku jest ten Twój Małż.
Podaruj Lala Małżowi. Dostanie super prezent i zobowiązany będzie w razie co kiedyś się podobnie odwdzięczyć. ;)
Ogłoszenia nie odnawiane szybko spadają z widoku.
Nie martw się.

jaanka

 
Posty: 87
Od: Wto paź 03, 2006 21:57

Post » Wto wrz 24, 2013 19:42 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

U mnie nie ma miejsca na cztery koty.
Dlatego rozważamy rozbudowę albo zmianę domu:)

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 24, 2013 19:57 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Dobrze, że to tylko jesienne lenistwo.
Moje zresztą chwilowo też śpią głównie (i jedzą, i się futrzą, i tracą futro :evil: )
Zobaczymy co będzie dalej.
Jeśli będę musiała kupować codziennie świeżutkie mięsko , to panowie mnie wykończą.

Lal chodzi jak piesek na Małżem i z nim gada.

A gdyby tak kupić po trochę kilku rodzajów i pomrozić. Codzienne polowanie na mięsko wykończyłoby każdego.
Lal to najwyraźniej kombinator na krótkich nóżkach :lol:

kfiatek 1983

 
Posty: 1436
Od: Wto paź 04, 2011 22:15
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Post » Wto wrz 24, 2013 20:00 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Ja mam pomrożone takie małe pecynki dla kotów i większe dla psów. To wygodne.
Budujcie szybko wielką chałupkę.

jaanka

 
Posty: 87
Od: Wto paź 03, 2006 21:57

Post » Wto wrz 24, 2013 20:30 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Ja nie mam miejsca na juccę ........mam rozbudować dom?hmmmmm
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto wrz 24, 2013 20:39 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

A ja jestem coraz grubsza...

jaanka

 
Posty: 87
Od: Wto paź 03, 2006 21:57

Post » Wto wrz 24, 2013 21:19 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Mówi się " coraz grubszejsza"


My się chcemy rozbudować całkiem serio.
Albo zakupić większy dom.
Jeszcze nie wiemy.
Mamy za ciasno.


Leoś dostał rano odrobinkę Relanium na apetyt.
Jutro też dostanie odprysk.

Nie chcą mrożonego.
Kaczkę im pokroiłam i nie chcą, wołowiną gardzą.
Założę hodowlę krów , drobiu wszelakiego oraz kangurów i dzików.
Bo te mięska lubią.
Codziennie dostaną zwierzątko.
Świeże...

Widziałyście na insta jak oni leżą??? :mrgreen:
Ostatnio edytowano Wto wrz 24, 2013 21:21 przez kotkins, łącznie edytowano 1 raz

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 24, 2013 21:20 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Relanium na apetyt? 8O
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto wrz 24, 2013 21:21 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

No jasne, wszyscy weci dają.
Nie wiedziałaś? 8O

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 25, 2013 6:40 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Peritol dają..........przynajmniej moi.

Kurna jak to dobrze, ze ja się tak nie przejmuje. Nie jesz....? A nie jedz.......I patrzcie tyle lat Andzia jakoś z glodu nie zeszła.....
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro wrz 25, 2013 14:41 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Dobrze, ze u Leosia to tylko jesienne smuteczki.
A leżą ( koty ) fajnie :)

Na wystawie byliśmy w ubiegły czwartek - kocham malarstwo Brueghlów, szczególnie Aksamitnego.
Chociaż Piekielny też może być :wink:
No i Wrocław, ech...
Moje od zawsze ukochane miasto. Już za nim tęsknię.

jaanka pisze:W porządku jest ten Twój Małż.
Podaruj Lala Małżowi. Dostanie super prezent i zobowiązany będzie w razie co kiedyś się podobnie odwdzięczyć. ;)
Ogłoszenia nie odnawiane szybko spadają z widoku.
Nie martw się.


Pomysł ...genialny :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 25, 2013 15:24 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Dzięki.
Lata pracy i doświadczeń.
Mój TZ każe zawsze każe szukać domu a potem zapomina że coś takiego mówił.
Ma wybiórczą amnezję.

jaanka

 
Posty: 87
Od: Wto paź 03, 2006 21:57

Post » Śro wrz 25, 2013 19:39 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

pięknie leżą fuczane poduszki, nic tylko się wtulić :D
Obrazek

Anneke_

Avatar użytkownika
 
Posty: 309
Od: Czw mar 28, 2013 15:24
Lokalizacja: Poznań miasto doznań :)

Post » Śro wrz 25, 2013 20:29 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Super parapetowe koty.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro wrz 25, 2013 21:14 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Donoszę z podziemia ,że do końca tygodnia są ogłoszenia lalisławowe.

Zaś Leoś je.
Ma mniejszy apetyt ,ale widać z poczucia obowiązku- je.
Macie coś wspaniałego na futro?
Bo Leuszek ma jak na mój gust za słabe fuferko
Spirulina?
W ogóle jak na standardy kotkinsowe jest ZA CHUDY.
I nie chce jeść masełka...

Zaraz nabędę tę spirulinę...

Za to Fio, Amka i Lal ofutrzyli się całkiem godnie.
Cairo Lalka nie pozna.
Zapyta " a co to a LEW??", a jak lew ryknie- to pozna...
Nie wiem czy Lal w nocy śpiewa. Mam stopery.

Boszsz....ja się budzę codziennie pod KILKOAMA kotami.
Wszyscy mnie kochają , ja muszę kochać ich...

Moja poduszka wprost kipi od uczuć.
A jak ktoś na kogoś nadepnie puchatką to poduszka syczy wściekle- bo Lal nauczył wszystkich syczeć.
Stado różowych żmij...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: EmiEmi, misiulka, zuza i 370 gości