Wszystkie koty jamnika Melona VI- anonimowi persocholicy!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 23, 2013 16:22 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI-dlaczego mały,biały kot

fenek_k pisze:
Neigh pisze:fenek - nie chce tam aby ktoś od Was klatek dla świnek za jakąś symboliczną kwotę? Mam jeszcze wybieg - taki duży sześciokątny - do ogródka ( ponoć niektórzy w domu dla kociaków używaja).

Nazbierałam z czasów jak jeszcze tymczasowałam świnki. Robiłam ostatnio porzadki i postanowiłam się definitywnie pozbyć. A tak przy okazji znasz Puckę?:-)



Ja to sie zawsze... :oops:
Neigh - dopiero teraz doczytalam :)
Pucke znam - nie osobiscie :) bo z Gliwic a ona z Wawy.
Generalnie my jako stowarzyszenie nie kupujemy klatek.
Mamy ich noo na razie wystarczajaco - ale gdybys chciala to mozna u nas na forum wystawic.
o tu.
http://www.swinkimorskie.eu/nowe_forum/ ... 64d503ac92


ale jak to mowia lepiej pozno niz wcale.




Dooobra wystawię ten kojec, bo mi bez sensu dom zawala......ostatnio się staram pozbywać różnych rzeczy. Mam problem z ogromną juccą - kurce ponad 2 metry ma, pień jak baobab i jest u mnie ponad 20 lat........NIE UMIEM oddać......
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon wrz 23, 2013 20:34 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Dobry wieczór kotkinsowi oraz krewnym i znajomym kotkinsa :D

Ja się tak nieśmiało przypominam :oops: , albowiem zbieramy na siano na zimę dla koników: viewtopic.php?f=21&t=155387&start=30#p10124635

Kto chce i może - niechże dorzuci chociaż złocisza, tudzież zawita na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=156872

Pupy tym razem nie wystawię, bo na niej siedzę, a Wasilij kruszynka solidnie przygniótł mnie do podłoża.

kotkinsa widzę coś długo nie ma...
jak na Nią ;)
czyżby ludzkość ślepła masowo?
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon wrz 23, 2013 21:53 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Kotkins był wczoraj we Wrocku na wystawie.
Wystawa była Breugeulów , było tego ze 150 obrazów.
CO licząc z przejazdem -170 km po polskich drogach (nie mam do Wrocka autostrady- stwierdził Kotkins z goryczą!)daje cały dzień.
Najładniejszy obraz? "Martwa Natura z Maksiem Kurą".
Był tam taki- Maksymilian jak żywy na tle jakowyś owoców.
W drodze do wysłuchaliśmy kryminału, w drodze z - zaplanowaliśmy rozbudowę (lub przeprowadzkę) Kotkinsowa.

Wrocław to takie śliczne , europejskie miasto!
Moje ulubione w Polsce (tak, tak- Kraków uważam za taki sobie, a Warszawę lubię tylko ze względu na zamieszkującą w pobliżu Neigh!)
Zjedliśmy pyyyyszny obiad w restauracji lwowskiej (mega pierogi!) na rynku, pochodziliśmy sobie wokół tegoż rynku...
I postanowiliśmy ,że przyjedziemy znowu, wiosną.
W sumie będziemy tam znowu niedługo przejazdem- lądujemy tam, ale odbiorą nas pasierb z narzeczoną i od razu wiozą do domu.
To się nie liczy.

No a dziś normalny kieracik...

Idę spać...

MB - chłopaki z trudem jedzą Felini Complete...
Taurynę przemycam w budyniu.
Mam kłopoty:
- Fio miała troszkę krwi w kupie, odkłaczam intensywnie
- Leoś ma dziś kiepski apetyt- Kotkins przerażony, wszak leosiowy syn odszedł z powodu FIP-a....
- Amka nie lubi budyniu , nie mam jak jej dawać suplementów (z mięska je TYLKO królika, widać to jedyny stwór , który zjada SWÓJ gatunek...)(bo Amcia jest białym królikiem bez uszek)
- NIKT nie dzwoni/pisze/sms-uje o Lala.
(Lalowi to chyba pasuje...)


Poza tym się pochwalę ,że wychowałam już Lala- pazurki nawet obcięłam dziś rano, na razie przednie.
Lal się myje, pięknie drapaczy i jest UJMUJĄCY.

MK obiecał wrzucić na INSTA zdjęcie z dzisiaj- wesołe trio na parapecie- jak widać Lal już się "dokotkował" do reszty.
I co ja pocznę z tym Lalem?????

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 23, 2013 22:59 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Ukochasz :1luvu: I ode mnie pogłaszczesz i mu dorzucisz kawalątek mięska :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto wrz 24, 2013 8:17 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Odnosnie Breugeula,to widzialam trzy lata temu swietny film Lecha Majewskiego "Mlyn i krzyz".
Majewski pokazuje historie narodu flamandzkiego na podstawie ozywionych postaci z obrazu Bruegeula.
Wchlania sie to calym soba,bo emocje przekazane sa nie poprzez dialogi ale "obrazowo".
Po Wroclawiu,wystawa jedzie do Paryza,no ale mi jednak za daleko.

lolav

 
Posty: 255
Od: Pon lut 06, 2012 13:25
Lokalizacja: Francja

Post » Wto wrz 24, 2013 8:54 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Leoś nie je i za wiele śpi.
Jedziemy wieczorem do weta.


Boję się.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 24, 2013 9:04 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

kotkins pisze:Leoś nie je i za wiele śpi.
Jedziemy wieczorem do weta.


Boję się.


Ale tak w ogóle nie je?
Czy nie je tyle, co zawsze?
Pytam, bo kotkins = panikarz :mrgreen: i może się okazać, że Leoś ma jesienny humorek... albo osłabionko jakieś...
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto wrz 24, 2013 9:52 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Co z Leosiem ?

jaanka

 
Posty: 87
Od: Wto paź 03, 2006 21:57

Post » Wto wrz 24, 2013 10:02 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Za Leosia!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88478
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto wrz 24, 2013 10:57 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Też byłam na tej wystawie. Mi najbardziej podobały się "wzorniki" z motylami i innymi owadami. Bardzo realistyczne.
Felini Complete nie podawałam, ja bazuję na naturalnych suplementach. FC bałam się podawać, bo Ofelia jest wybredna jak francuski piesek i nie wiedziałam czy zechce wziąć do pyska.

Za Leosiołka wielkie, wielkie kciuki :ok: :ok: . Oby to były tylko humorki albo zakłaczenie albo coś równie niegroźnego.

Ja dzisiaj ciacham Małą Czarną. A moja mama z moją ciocią lecą na wakacje do Grecji (samolotem :strach: ), a ja podwójnie umieram ze strachu.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35270
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto wrz 24, 2013 11:53 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Kotkins,uspokoj sie,nie denerwoj sie za wczasu.
Wydaje mi sie ze Leos nie jest tak "rozwalony" genetycznie jak jego syn.
Przyczyna tego ze nie je, moze byc wszystko i nic!
W ubieglym tygodniu tez bylam u weta z Calypso,bo nie jadla i biegunke miala,od dwoch dni jest lepiej.
Czekamy na dobre wiadomosci wieczorem!

lolav

 
Posty: 255
Od: Pon lut 06, 2012 13:25
Lokalizacja: Francja

Post » Wto wrz 24, 2013 11:59 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

A mnie się dziś Kotkinsowo śniło, mimo że nigdy tam nie byłam.

Trzymam kciuki, żeby się okazało, że to tylko Leosiowy kaprys albo wczesnojesienna chwilowa chandra czy inna pierdoła.

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto wrz 24, 2013 13:27 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

MB - trzymam kciuki za wszystkich!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88478
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto wrz 24, 2013 19:05 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Ulżyło mi...po powrocie do domu (z zakupionym uprzednio indykiem)- podałam.
Zjedzono 130 gramów (Leoś) i 100 (Lal),oraz resztę (dziewczyny)
Teraz wszyscy śpią.
Chyba Leosiowi znudziło się wołowe mięsko...

Zobaczymy co będzie dalej.
Jeśli będę musiała kupować codziennie świeżutkie mięsko , to panowie mnie wykończą.

Lal chodzi jak piesek na Małżem i z nim gada.

Małże mówi ,że jak się zmieściły trzy ,to czwarty nie jest żadnym problemem...hmmm...

Póki są ogłoszenia- Lal jest tymczasem.

Floxanna i jak było w Kotkinsowie???

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 24, 2013 19:09 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

kotkins pisze:Floxanna i jak było w Kotkinsowie???

Dużo nie zwiedziłam, bo po wejściu wyraziłam zapotrzebowanie na pójście do łazienki, po czym jak wyszłam z tej łazienki, to mi się już sen przeniósł gdzie indziej :(

Fajnie, że kociejstwu nic nie jest :)

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 379 gości