DT u Hani, czyli nasze Felviki+ Wojtuś[*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Nie wrz 22, 2013 18:19 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42,44

:piwa: :piwa: :piwa: Jagódka!

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie wrz 22, 2013 20:40 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42,44

:ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 22, 2013 20:57 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42,44

bardzo się cieszę :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55984
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon wrz 23, 2013 18:18 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42,44

Dostałam już pierwsze wiadomości z Domku Jagódki, malutka ma się dobrze, odważnie zwiedza i daje sobie radę, w końcu to szylkretka :ok:

A u nas ciąg dalszy spokoju (ja tego nie napisałam 8O ).
Wszystkie maluchy jedzą, bawią się i rosną.
Mali działkowcy w klatce szaleją, a ja wciąż paczę czy któreś nie jest jakieś nie takie, takie sobie mam odchyłki :oops:
Zresztą na tych biegających po domu też wciąż paczę podejrzliwie i co pewien czas wymyślam jakiś horror -Janusz tylko stuka się w głowę :mrgreen:
Tepsia już drugi dzień jest non stop poza kojcem.
W nocy gdzieś sobie spała, a na śniadanko przybiegła razem z całą małą bandą :wink:
Byłam na tyle nieprzytomna, że jej nie rozpoznałam i nawet zaczęłam szukać, ale ponowne policzenie futerek w jadalni i chwila przyswajania tej liczby uspokoiły, że są wszyscy :wink:
Malutka jest jednak mocno niezaradna, to pierwszy aż tak niezaradny kociak w mojej kociej karierze.
Nawet bezoczki dawały sobie radę o niebo lepiej.
Mam nadzieję, że teraz, jak już będzie funkcjonować normalnie z całym stadkiem, nadrobi trochę te swoje opóźnienia.
Malutka jest naprawdę mała jak na swój wiek i bardzo nadwrażliwa na różne zewnętrzne bodźce, głównie dźwięki i to wcale nie te głośne, tylko jakieś takie dla niej słyszalne.
Ale i tak bawi się, nawet trochę biega i próbuje być z innymi kotami.
Tylko że to kotek naziemny, jeszcze nigdy nie próbowała się gdzieś wdrapać, nauczyła się schodzić z łóżka na ziemię, ale nie ma chęci na nie wejść.
Drapaki też jej nie interesują.
Niesamowity jest też malutki Okruszek.
Jego dwa razy więksi bracia, to takie normalne 3-miesięczne koty, a on to taka mini-kuleczka na krótkich patyczkowatych nożynkach.
Ale wszędzie go pełno.
Biega, szaleje, wdrapuje się na łóżko i na kolana.
I mruuucy, cukierek :1luvu:
Trochę mocniej zakatarzone są Felviczki, a głównie Karolinka, znowu zaczęła glucić.
Na razie, poza wzmacniaczami, nic nie daję, bo może sama zawalczy o siebie.
Napek na antybiotyku znacznie lepiej, nie kaszle, chodzi po mieszkaniu i znowu śpi w łóżku.
Marunia też dobrze, prosi o jedzonko, nie wymiotuje i bawi się od czasu do czasu no i oczywiście opiekuje się swoim Staśkiem :wink:
Oby tak jak teraz było jak najdłużej :D

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 24, 2013 11:34 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42,44

zdrówka :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto wrz 24, 2013 12:29 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42,44

Nasza Duża naprawdę jest chora 8O
Zamiast leżeć i się leczyć, to takiego potwora z szafy wyjęła i nim jeździła po całym domu i warczała i nawet na balkonie z nim była :!:
I wszystkie posłanka, chodniczki, drapaki i poduszki nim czyściła.
I nawet Duży jej pomagał.
A potem zabrała kuwety z balkonu i nas wygoniła, bo powiedziała że zamyka sezon, bo to ostatni taki ciepły dzień.
No mówię Wam, że jest chora :twisted:
Ale potem dała na takie fajne do jedzenia :D
To się wątróbka nazywa i to był prezent od jakiejś Cioci.
Dostaliśmy my i nawet ci nowi w klatce, których jeszcze nie widzieliśmy, też dostali.
A duzi za drzwiami to tylko wąchali i w drzwi drapali.
Było mniam, mniam!
My wszyscy mali bardzo tej Cioci dziękujemy :1luvu:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 24, 2013 12:34 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42,44

Zdrowia dla kociastych i dla Ciebie, Haniu :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24273
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto wrz 24, 2013 14:27 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42,44

dziękujemy za życzenia :1luvu:

a oto dowód rzeczowy:

tak jedliśmy

Obrazek

Obrazek


a tak potem odpoczywaliśmy

Obrazek

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 24, 2013 14:40 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.46

Kochane szkrabiki :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto wrz 24, 2013 19:28 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.46

nasze kocie dzieci chcą się zaprezentować, tak wyglądamy dzisiaj:

Mobilek i Orange

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i niewidząca Tepsinka

Obrazek

Obrazek


Stasiek

Obrazek

Obrazek


Poziomka, Malinka, Borowik i Muchomorek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa


Post » Wto wrz 24, 2013 19:34 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.46

Mamin-synki, czyli Okruszek, Pączek i Bączek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


no i działkowcy:

Maniuś lub Maciuś (są nie do odróżnienia)

Obrazek

Obrazek

Marcysia i Marcel

Obrazek

Marcysia, Maksiu i Marcel

Obrazek

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 24, 2013 19:40 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.46

Szkraby Wam porosly bardzo. :)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto wrz 24, 2013 19:42 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.46

no cóż, tuczymy, tuczymy... :mrgreen:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 33 gości