Potffory i Duża...

[jerzykowka]

Kasieńko

[Caragh]

Potfforku i jak tam u Was?

[kalair]

Cześć Potfforeczki!

[Petka]

Zacytuję za jerzykowką.
Działo się, oj działo.
Asia Ty wiesz... co będę mówić.
Przyłączam się do podziękowań dla meksykanki i Renifera.
Wszystkim, którzy kciuki trzymali również bardzo dziękuję.

Kochane, piszę dopiero dzisiaj bo dużo się działo.
Duża Białsakow stwierdziła, że jednak nie jest w stanie rozstać się z kotami i w w nocy z czwartku na piątek dowiedziałam się o tym. Po długim namyśle i konsultacjach, za które Wam, dziewczyny gorąco dziękuję, postanowiłam jednak koty zabrać. Jednak w nocy z piątku na sobotę zmieniłam zdanie. Przegadałam z Panią Gabrielą wiele godzin, a szansę na te rozmowy dałam jej i sobie, gdy zorientowałam się, że potrafi dobro kotów przedłożyć ponad inne sprawy. Całą noc trwały konsultacje i wreszcie podjęłam decyzję, którą uznałam za najlepszą czyli dałam temu domowi jeszcze jedną szansę. Poczucie odpowiedzialności za Tuptusia i Atomka wciskało mnie w ziemię, ale sądzę, że dobrze się stało iż białaski nie straciły domu. Bardzo bałam się wylać przysłowiowe dziecko z kąpielą. Nie mam żadnej gwarancji, że sytuacja się nie powtórzy. Jednak gwarancji nie mamy nigdy. Póki co, chłopaki mają się jak pączki w maśle i niech tak zostanie!!! W razie czego w każdej chwili możemy je odebrać i przywieźć do Poznania, gdzie w Kasi domu zawsze czeka na nie miejsce. A Zosik i Renifer w każdej chwili gotowi są ruszyć do nas kotobusem z bialymi na pokładzie.
Peciu Zosiu
Dziękuję Wam
Agnesko Droga, i Tobie całym sercem dziękuję za wsparcie

Dodam tylko, że na decyzję o oddaniu kotów rzeczywiście miały wpływ względy zdrowotne rodziny, która podjęła decyzję za Panią Gabrielę i mnie o tym poinformowała. Pani Gabriela usiłowała się tej decyzji podporządkować, ale nie była w stanie. Zawalczyła. Uważam, że zasłużyła na szansę i wierzę, że jej nie zmarnuje. Bo Ona naprawdę kocha tę cudną dwójkę i chce ich absolutnego dobra. Tego jestem pewna... Co nie znaczy, że nic się nie stało. Oby nie działo się już więcej

[Myszolandia]

Historia jak z Hiczkoka niemal
Trzymam ogromne

Kaśś a zresztą,co ja będę mówić....

[ula-misia]

Czytam wąteczki , rozdaję kwiateczki

[MaryLux]

[Petka]

Mniam.
Idę sobie zrobić gorące kakao.

[MaryLux]

Mniam.
Idę sobie zrobić gorące kakao.

Dla mnie też, plissss

[Petka]

Mniam.
Idę sobie zrobić gorące kakao.

Dla mnie też, plissss

Proszę bardzo.

[MaryLux]

[mahob]

To ja będę trzymać za wytrwałość domu białasków. Za ułożenie się spraw

[ula-misia]

i ja

[MaryLux]

[Petka]

Kochani! Ogłaszamy wyjątkową akcję! Akcję, która może pomóc choremu kotu w leczeniu i wyjątkowemu lekarzowi z pasją i ogromnym sercem dla zwierząt w pozytywnej promocji usług! Prosimy Was o pomoc - wystarczy jedno kliknięcie!

Jak zapewne wiecie - Michasia - https://www.facebook.com/events/532523233474034/ czeka kolejna kosztowna operacja. Doktor Adam Karaś prowadzący Centrum Stomatologii Psa i Kota Animaldent zaoferował przeprowadzenie operacji wraz z pokryciem kosztów użytych materiałów i leków w zamian za pomoc w promocji jego usług. Jeżeli "dobijemy" do 2000 lajków strony Michaś otrzyma również dożywotnią opiekę stomatologiczną! Pomożecie?

Link do strony gabinetu:
https://www.facebook.com/pages/Centrum- ... 74?fref=ts
Centrum Stomatologii Psa i Kota Animaldent
Naszym głównym celem jest stworzenie placówki referencyjnej w zakresie stomatologii weterynaryjnej zapewniając przy tym profesjonalną pomoc stomatologiczną. Staramy się podnosić swoje umiejętności uczestnicząc w licznych szkoleniach i kursach zagranicznych. Najwyższej jakości sprzęt zapewnia naszym...