Maluszki są piękne ale warunki atmosferyczne i to że maluchy ulokowały się w kompostowniku pod gołą chmurką nie są sprzyjające nie przetrwają tam jesieni PILNIE szukamy DT dla maluszków!!! Są bardzo przestraszone zjadają wszystko co dostają wieczorem zaczęło padać więc dałam maluszkom karton przykryty folią z futerkiem w środku pewnie do rana przemoknie:-(
Kociaki nie mogą zostać tam dłużej bo nie przetrwają zimy!!




Nie mam gdzie umieścić maluszków! Jeśli znajdziemy DT odłowimy też mamę wysterylizujemy i wypuścimy ona sobie poradzi widywałam ją od czasu do czasu w okolicy domu babci czyli jakoś sobie radziła w zeszłym roku próbowaliśmy ją złapać i poddać sterylizacji ale uciekła z klatki łapki jak dotąd uciekły nam tylko 2 koty a ona była jednym z nich potem przez długi czas kotka się nie pokazywała pokazała się w tym roku i od razu przyprowadziła dwa małe:-(
Rozliczenie:
13.09 wizyta z małym podanie antybiotyku, witamin i kroplówka
13.09 pogorszenie stanu poddanie małego eutanazji -
14.09 wizyta w lecznicy z drugim maluchem + podanie antybiotyku i witamin + antybiotyk na niedziele
w poniedziałek postaram się podać kwoty bo przez to wszystko nie dopytałam a dług rośnie!