Jestem bura, czy znajdę dom!?

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon wrz 16, 2013 22:57 Re: Jestem bura, gdzie jest mój dom!?

No nie wiem :roll:
jeśli nie mieli nic do ukrycia to dlaczego nie wyrazili zgody?
Zostali poinformowani że to dla dobra kota,ale też dla nich?
Może nie wiedzieli o co chodzi ?
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 16, 2013 23:02 Re: Jestem bura, gdzie jest mój dom!?

nie wiem, napisałam, że chciałam poznać ludzi, którym oddaję kota, żeby być spokojną, że poszedł w jak najlepsze ręce
odpisali, że mają zwierzęta i umieją się nimi opiekować i nie zgadzają się na wizytę
Obrazek['] 3.12.2015


Obrazek

aniaczymania

Avatar użytkownika
 
Posty: 521
Od: Sob lis 01, 2008 19:56
Lokalizacja: łódź

Post » Pon wrz 16, 2013 23:10 Re: Jestem bura, gdzie jest mój dom!?

w sumie, wiem, że niektórzy tak reagują. dobrze, że nie powiedzieli, jak kiedyś jedna, która strasznie się oburzyła, że ją się wypytuje, zamiast cieszyć się, że ona chce kota wziąć.

ale są też fajni, tacy jak Państwo, którzy wzięli Tusię. nie było żadnego problemu z wizytą przed i po. Pani Ela od czasu do czasu dzwoni powiedzieć, że Tusia właśnie przytyła pół kilograma i jest po szczepieniach.

no trudno. oby mi się nie zasiedziała, bo będzie jej przykro znowu się przenosić:-(
Obrazek['] 3.12.2015


Obrazek

aniaczymania

Avatar użytkownika
 
Posty: 521
Od: Sob lis 01, 2008 19:56
Lokalizacja: łódź

Post » Pon wrz 16, 2013 23:13 Re: Jestem bura, gdzie jest mój dom!?

To raczej nie żałuj,bo w tej sytuacji tym bardziej powinni zgodzić się.
Choćby po to żeby pokazać Tobie jak kotka będzie miała u nich dobrze.
Widocznie coś było nie tak.
Przykro,ale będziesz mieć spokojne sumienie,że nie oddałaś jej byle gdzie.
A skąd wiesz,że to był dobry dom?
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 16, 2013 23:46 Re: Jestem bura, gdzie jest mój dom!?

Annaa pisze:To raczej nie żałuj,bo w tej sytuacji tym bardziej powinni zgodzić się.
Choćby po to żeby pokazać Tobie jak kotka będzie miała u nich dobrze.
Widocznie coś było nie tak.
Przykro,ale będziesz mieć spokojne sumienie,że nie oddałaś jej byle gdzie.
A skąd wiesz,że to był dobry dom?

z rozmowy telefonicznej i profilu na fb jakoś tak wydawało mi się, że ok

eh
dzięki za słowo otuchy
bo trochę mam sobie za złe, że ich nie wyczułam i może trzeba było inaczej ich podejść
Obrazek['] 3.12.2015


Obrazek

aniaczymania

Avatar użytkownika
 
Posty: 521
Od: Sob lis 01, 2008 19:56
Lokalizacja: łódź

Post » Wto wrz 17, 2013 0:20 Re: Jestem bura, gdzie jest mój dom!?

Wiesz tylko raz byłam na wizycie PA z dziewczyną z forum
ale pamiętam jak przygotowywałam się do niej.
To byli młodzi ludzie i bardzo otwarci.
Wytłumaczyłyśmy im,że jeśli ktoś opiekuje się kotem,leczy go,dba o niego
i kocha to normalne,że pragnie by ten dom był jak najbardziej odpowiedni.
Kotka poszła do nich,a dziewczyna była spokojna,że będzie jej dobrze.
Mam nadzieję,że wkrótce odezwą się bardziej sensowni ludzie :ok:

a tak wogóle to jak ona ma na imię,bo chyba nie widziałam :oops:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 17, 2013 7:09 Re: Jestem bura, gdzie jest mój dom!?

Jak nie chciwli wizyty, to niech sie wypchaja. To zywe stworzenie, a nie pluszak. Kicia znajdzie w koncu swoj wymarzony domek :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto wrz 17, 2013 9:39 Re: Jestem bura, gdzie jest mój dom!?

Annaa pisze:Wiesz tylko raz byłam na wizycie PA z dziewczyną z forum
ale pamiętam jak przygotowywałam się do niej.
To byli młodzi ludzie i bardzo otwarci.
Wytłumaczyłyśmy im,że jeśli ktoś opiekuje się kotem,leczy go,dba o niego
i kocha to normalne,że pragnie by ten dom był jak najbardziej odpowiedni.
Kotka poszła do nich,a dziewczyna była spokojna,że będzie jej dobrze.
Mam nadzieję,że wkrótce odezwą się bardziej sensowni ludzie :ok:

a tak wogóle to jak ona ma na imię,bo chyba nie widziałam :oops:


ja mówię na nią MryMry bo ona tak śmiesznie mruka na powitanie, albo wołam Kitka
Obrazek['] 3.12.2015


Obrazek

aniaczymania

Avatar użytkownika
 
Posty: 521
Od: Sob lis 01, 2008 19:56
Lokalizacja: łódź

Post » Wto wrz 17, 2013 16:37 Re: Jestem bura, gdzie jest mój dom!?

Nie ma co żałować dla kitki domu, który najwyraźniej miał coś do ukrycia. Dla mnie to trochę dziwne, żeby się tak ukrywać - przecież nie chodzi o "oblookanie" komuś mieszkania, tylko o dobro kota - jeśli komuś również zależy na jego dobru, to nie rozumiem, czemu nie zgadza się na krótką wizytę... Kiedy chciałam adoptować Miauczusia taka wizyta miała miejsce - i to ja również chciałam, żeby pchełeczka, u której Miauczuś mieszkał tymczasowo, spojrzała swoim "fachowym kocim" okiem na moje mieszkanie - czy nie ma w nim np. jakichś zagrożeń dla kicia, których ja nie dostrzegam...

PaniKot

 
Posty: 623
Od: Pt sie 30, 2013 19:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 17, 2013 22:46 Re: Jestem bura, gdzie jest mój dom!?

było minęło

ja trochę podłamana, a Kitka w najlepsze chrapie na kanapie

robi postępy metodą małych kroków. zaczynała od spania po kanapą, po tygodniu ułożyła się w nogach a od kilku dni kładzie się za za moimi plecami

i w dalszym ciągu jest bardzo grzeczna, jak nie wchodzi w grę jedzenie i zabawa wędką, to jakby kota nie było.
aha i je wszystko
chlebek z masełkiem też jest dobry
Obrazek['] 3.12.2015


Obrazek

aniaczymania

Avatar użytkownika
 
Posty: 521
Od: Sob lis 01, 2008 19:56
Lokalizacja: łódź

Post » Nie wrz 22, 2013 0:14 Re: Jestem bura, gdzie jest mój dom!?

Obrazek

No i gdzie jest ten domek?!
Obrazek['] 3.12.2015


Obrazek

aniaczymania

Avatar użytkownika
 
Posty: 521
Od: Sob lis 01, 2008 19:56
Lokalizacja: łódź

Post » Nie wrz 22, 2013 0:30 Re: Jestem bura, gdzie jest mój dom!?

a to sobotni wieczór przed telewizorem

Obrazek
Obrazek['] 3.12.2015


Obrazek

aniaczymania

Avatar użytkownika
 
Posty: 521
Od: Sob lis 01, 2008 19:56
Lokalizacja: łódź

Post » Nie wrz 22, 2013 5:41 Re: Jestem bura, gdzie jest mój dom!?

Dziwne, że nie ma kolejki do tej cudnej burości.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie wrz 22, 2013 21:16 Re: Jestem bura, gdzie jest mój dom!?

no jakoś szału nie ma;-)

Obrazek

za to jest szał przy łapaniu myszki
Obrazek['] 3.12.2015


Obrazek

aniaczymania

Avatar użytkownika
 
Posty: 521
Od: Sob lis 01, 2008 19:56
Lokalizacja: łódź

Post » Nie wrz 22, 2013 21:23 Re: Jestem bura, gdzie jest mój dom!?

Znam ten stan, kiedy człowiek nie wie, dlaczego - delikatnie mówiąc - nie ma szału. Potrzymam mocne kciuki, żeby był: jeden, dobry, odpowiedni dom.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości