Wszystkie koty jamnika Melona VI- anonimowi persocholicy!

[zuza]

Moje też nie kumate w tym zakresie

w Aptece. Są w srebrnym opakowaniu, wyglądają jak różowa, plastelina, samemu sie to formuje. Można zatkać naprawdę skutecznie.I te warto kupić. Żadne inne. Jak znajdę opakowanie to Ci napiszę nazwę.

Gąbkowe używam na przerwach - bo one ciut wygłuszają, ale dzwonek, oznaki mordu......usłyszysz. Tych generalnie nie warto kupować, chyba ze w celu wyciszenia a nie wygłuszenia:-)

Neigh ja bardzo ładnie proszę o nazwę. Muszę zakupić dla małża. Może jak się wyśpi to zgodzi się na trzecie futro

STOPER

Dzięki, jutro się przejdę do apteki

Namierzylam watek

Doczytuje, wiec wypowiadac sie bede z duzym opoznieniem

Osobiscie nie jestem w sanie uzywac tych zatykajacych calkiem, bo mi sie cos z cisnieniem robi i uszy mnie bola i glowa i jest strasznie. Uzywam piankowych. Rezczywiscie nie wygluszaja calkiem... ale lepszy rydz niz nic.

U nas dzis dzien otwarcia wrot

[kotkins]

Zanim oddałabym Lalka byłaby wizyta PA, bardzo surowa i stanowcza:)

A Amelka to menda jest nieziemska.
Zaatakowała od tyłu Lala , przylała mu i dopiero stanowczy atak Fio przerwał tę jej chęć lania go.
No co za zołza...różowy granacik w różowym plecaczku...taaa....

[Neigh]

Gdyby to kogoś obchodziło......zadzwoniła dziś do mnie Carmen w kociej sprawie. Poskarżylam się, ze nie mam jak pomóc, a dodatkowo wiem/nic nie wiem o białej kotce. Koleżanka Carmen była w okolicy - z tego co zrozumialam kotka w megaciązy.......została w trybie przyspieszonym odwieziona na sterylkę. Jak jutro się nieco ogarnę to się spróbuję dowiedzieć co/gdzie/jak i z kim......Dziś mam total mętlik przmęczeniowy

[jaanka]

Jak się dostać do wcześniejszych części wątku ?

[zuza]

Jak się dostać do wcześniejszych części wątku ?

Adresy sa na pierwszej stronie

[jaanka]

Chyba coś mam ze wzrokiem,ale w takim razie trafiłam na dobry wątek

[zuza]

Kotkinsie, a może wzorem dr Garncarza pomyślisz o jakichś objazdowych dyżurach w różnych miastach?

Ujrzałam oczyma wyobraźni, jak Kotkins wysiada z wozu Drzymały, opatulona cygańską chustą, wołając: „Komu oko wyleczyć, komu oko wydłubaaać?”

Cudowny pomysl

[zuza]

Moje kocice trzy. Bo chyba nie pokazywalam?

[jaanka]

Śliczne dziewczyny i chyba mają zawsze dużo pysznego jedzonka w miseczkach

[zuza]

Śliczne dziewczyny i chyba mają zawsze dużo pysznego jedzonka w miseczkach

To taki dom, w ktorym sie wszyscy nadaja do odchudzania Nop, Molly jeszcze nie, ale ona jest dopiero dwa tygodnie w Sabinkowie...

[kotkins]

Zuza masz nowego kota???
A w sumie dlaczego Sabinkowo?

Jaanka na pierwszej stronie , na końcu drugiego postu są linki.
Tego jest od groma...

[Neigh]

Nie od groma, tylko nieco ponad 500 stron.......czytam grę o tron jeden tom ma ponad 800.......I nie mam czasu przeczytać. I szlag mnie trafia. Mój TZ zaczął się uczyć włoskiego. Bo kiedyś od niechcenia rzuciłam, ze bym tam sobie chętnie pomieszkała. A on jest konkretny i zadaniowy, wiec postanowił sie przeprowadzić........

Tak czy siak doszła mi kolejna lekcja - włoskiego. W sumie dobrze, sobie co nieco przypominam.

[zuza]

Zuza masz nowego kota???
A w sumie dlaczego Sabinkowo?

A mam
Zobaczylam ogloszenie o koteczce z zepsuta lapa i dodatnim wynikiem bialaczkowym siedzaca od roku w klatce w lecznicy i... sie zlamalam. Chociaz wiem, ze moje dwie staruszki wcale a wcale nie mialy i nie maja ochoty na towarzystwo
Zapraszam na poczytanie i poogladanie zdjec w moim watku, bo nie chce tu "smiecic"

A Sabinkowo, bo na poczatku mialam same Sabinki.
Sabinke Czarna
Sabinke Biala
i Sabinke Szara

[MB&Ofelia]

Witamy Kotkinsowo. Żyjemy, wróciłyśmy cało z urlopu, wszystkie trzy.
Czy ktoś mógłby zacząć produkować podróżne kuwety jednorazowe? Bardzo nam takowej brakowało. Plus niewielkich, podróżnych opakowań żwirku. Najlepiej benka jasnoniebieskiego. Bo na miejscu kupiłam jakikolwiek, taki jaki był w Kauflandzie, i to była porażka.
Kotkinsie, jak ci idzie suplementowanie mięska?

[fenek_k]

fenek - nie chce tam aby ktoś od Was klatek dla świnek za jakąś symboliczną kwotę? Mam jeszcze wybieg - taki duży sześciokątny - do ogródka ( ponoć niektórzy w domu dla kociaków używaja).

Nazbierałam z czasów jak jeszcze tymczasowałam świnki. Robiłam ostatnio porzadki i postanowiłam się definitywnie pozbyć. A tak przy okazji znasz Puckę?:-)

Ja to sie zawsze...
Neigh - dopiero teraz doczytalam
Pucke znam - nie osobiscie bo z Gliwic a ona z Wawy.
Generalnie my jako stowarzyszenie nie kupujemy klatek.
Mamy ich noo na razie wystarczajaco - ale gdybys chciala to mozna u nas na forum wystawic.
o tu.
http://www.swinkimorskie.eu/nowe_forum/ ... 64d503ac92


ale jak to mowia lepiej pozno niz wcale.