


Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Trufelia pisze:ja, szczerze mówiąc, kąpałam w szamponie dla niemowląt.
Czarna puma pisze:Trufelia pisze:ja, szczerze mówiąc, kąpałam w szamponie dla niemowląt.
No tak,ale taki szampon nie zwalcza skornych insektow u zwierzat jedynie daje to,zeby byl czysty. A mi chodzi o taki typowy szampon dla czworonoznego malucha:/
Trufelia pisze:szampon zwalcza skórne insekty? mi się wydawało, że raczej kuracja odrobaczająca u weterynarza..
Kinnia pisze:... to moze inaczej .....
... dlaczego chcesz kąpać kota?
1. ma brudne futro - upaciane czymś - kup szampon dla kociat u weta, wykap, porzadnie wysusz jednym ręcznikiem, zawiń w drugi suchy ręcznik i kocyk do przeschniecia .... nie zalej uszu - wysusz patyczkami bardzo dokładnie, uważaj na nosek i oczy
2. ma "życie" w futrze - kup fiprex u weta wylej miedzy łopatki na rozgarniętą skóre i nie kąp, nie mocz 2-4 dni
3. ma "życie wewnetrzne" w jelitach - zanies kota do weta i powiedz o co chodzi
Czarna puma pisze:Trufelia pisze:szampon zwalcza skórne insekty? mi się wydawało, że raczej kuracja odrobaczająca u weterynarza..
To chyba na insekty wewnetrzne jest odrobaczanie?Nie mialam nigdy czegos takiego,zeby odrobaczenie u weterynarza pomoglo na insekty zewnetrzne...Odrobaczenie wewnetrzne i kapiel na insekty zewnetrzne,,a potem ewentualnie krople zewnetrzne. Ten NOWY musi byc wykapany,a ja sie pytam o jakis konkretny szampon dla zwierzecych dzieciakow:(
Czarna puma pisze:Kinnia pisze:... to moze inaczej .....
... dlaczego chcesz kąpać kota?
1. ma brudne futro - upaciane czymś - kup szampon dla kociat u weta, wykap, porzadnie wysusz jednym ręcznikiem, zawiń w drugi suchy ręcznik i kocyk do przeschniecia .... nie zalej uszu - wysusz patyczkami bardzo dokładnie, uważaj na nosek i oczy
2. ma "życie" w futrze - kup fiprex u weta wylej miedzy łopatki na rozgarniętą skóre i nie kąp, nie mocz 2-4 dni
3. ma "życie wewnetrzne" w jelitach - zanies kota do weta i powiedz o co chodzi
Kociak jest po prostu brudny,nie wiem jak mam to opisac:( Taki typowy bedomnak z ulicy i ja widze,ze temu kotu kapiel jest potrzebna:/ Tak jak Bonanzy tez zgarnietego z ulicy kapiel nie byla potrzebna,tak NOWEMU kapiel jest potrzebna:(
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości