warmińsko - mazurskie, dokocę się!

[Trufelia]

Nastał TEN moment w naszym życiu, kiedy Trufelka chodzi bardzo smutna od wyjazdu od rodziców, gdzie miała towarzystwo kotki mojej mamy. wczoraj dostałam oficjalną zgodę TŻ, a więc - pragniemy przygarnąć jakiegoś koteczka.
Co oferuję ze swojej strony:
- towarzystwo Trufli (6-miesięczna koteczka, z przedłużonym włosem)
- towarzystwo Sparrowa ( roczny terier niemiecki)
- domek bez możliwości wyjścia na podwórko ( w grę wchodzi jedynie(!) wyjście w szeleczkach)
- zabezpieczone okna siatkami ( balkonu nie zabezpieczałam ze względu, iż nie wypuszczam zwierząt na balkon z powodu mojego lęku wysokości, ale gdyby była taka mocna, mocna potrzeba - zabezpieczymy!)
- osobisty kocyk do spania, miseczki, nowy drapak z hamakiem (właśnie zamówiony)
- dobrej jakości karmę, surowe mięsko też
- cztery ręce do przytulania i głaskania, dwa serduszka do kochania.

Czego oczekiwałabym:
tak sobie wymarzyłam: biała kotka. tolerująca towarzystwo psa.
jak nagnę swoje marzenia: może być też kocurek. jeżeli nie biały kotek, może być innego koloru, jednak wolałabym, żeby był "jednokolorowy". może mieć przedłużony włos, może mieć włosy całkiem długie, może być łysy. jedynie do domku niewychodzącego.
chciałabym również mieć możliwość taką, by ktoś przyjechał na wizytę z kotkiem, w celu zidentyfikowania zachowania wobec psa. aczkolwiek nie wymagam. (mam jednak dużo herbaty, więc zapraszam serdecznie.)

w ramach podpatrzenia relacji kocio-psich, kilka zdjęć na naszym wątku, w moim podpisie.
dojadę prawie wszędzie, jako, że posiadam zniżki studenckie - jestem w stanie jeździć nawet pociągiem na koniec świata, jeśli się zakocham! mogę również podjechać samochodem.

[Bellemere]

HA, to teraz już wszystko wiem

Powodzenia!

[Czarna puma]

A czy moze byc bialy kocurek a nie kotka? Pytam,bo jest do oddania taki bialy kocurek w Bartoszycach. Maluch obecnie przebywa na podworku. Podaje nr tel do tej osoby,jesli bylabys zainteresowana: 517 024 454

[lenka*]

Trufelia może Twoje serduszko zmięknie dla tej panienki u Ani Rylskiej.

[ewar]

A malutka kotka z przedłużonym włosem? Na wątku hucianych o niej piszę.Cudna, zdrowiutka, kota lubi ( w jej DT jest dorosły kot).Nie lubi, bo boi się dzieci.Tylko to strasznie daleko ....

[LunaKlara]

jaki fajny post ! Jaki wymarzony dom !

[Trufelia]

A czy moze byc bialy kocurek a nie kotka? Pytam,bo jest do oddania taki bialy kocurek w Bartoszycach. Maluch obecnie przebywa na podworku. Podaje nr tel do tej osoby,jesli bylabys zainteresowana: 517 024 454

potrzebowałabym zdjęć. jednak jestem wzrokowcem.

Trufelia może Twoje serduszko zmięknie dla tej panienki u Ani Rylskiej.

leneczko, potrzebuję linku, bo nie mogę namierzyć wątku

A malutka kotka z przedłużonym włosem? Na wątku hucianych o niej piszę.Cudna, zdrowiutka, kota lubi ( w jej DT jest dorosły kot).Nie lubi, bo boi się dzieci.Tylko to strasznie daleko ....

a jak z psem? wiadomo coś, jak reaguje na psy? zaraz zerknę na huciane.

[wat]

W schronisku w Szczytnie jest na kwarantannie dwuletnia koteczka, zabawowa i przytulasta. Wychowała się z 10 kotami. Jeszcze niedawno miała dom, opiekowały się nią dwie staruszki. Niestety – jedna zmarła, drugą zabrała do siebie córka, ale dla kotów nie znalazło się już miejsce w jej domu. Maja trafiła do schroniska, bardzo źle znosi zamkniecie w małej klatce i odizolowanie od ludzi. Leży całymi dniami apatyczna w kącie. Tęskni do człowieka, który poświęci jej swoją uwagę, pogłaszcze, pobawi się z nią.

Majeczka tęskni do Człowieka


Majka to żywa, wesoła biało-bura koteczka. Jest wysterylizowana czysta, chętnie korzysta z kuwety. Jest wielką pieszczoszką. Została znaleziona w majowy weekend (stąd jej imię), gdy miała zaledwie kilka dni. Być może dlatego, że została wykarmiona pipetką uwielbia kontakt z człowiekiem, przytulanie, trzymanie na kolanach. Ma dwa lata, ale wciąż uwielbia zabawy i psoty, kocha ludzi i koty, jest bardzo towarzyska.

Maja przebywa obecnie w schronisku w Szczytnie. Można ją adoptować ze schroniska. Możemy też osobiście dowieźć kota do Warszawy czy innej miejscowości na terenie Mazur czy Mazowsza.
Telefon kontaktowy w sprawie adopcji: 661-291-778

[ewar]

Trufelia, o wiele łatwiej jest o przyjaźń kocią -psią niż kocio-kocią, pod warunkiem, że pies jest łagodny.

[Trufelia]

w przypadku moich zwierząt - one do wszystkich przyjdą się obwąchać i bawić, akceptują. obawiam się tylko i wyłącznie tej drugiej strony.

[ewar]

Wiele moich kotów poszło do domków z pieskami.Nie raz pisałam, że uwielbiam, kiedy w domu jest kot i pies.W Żadnym wypadku nie było najmniejszego problemu, bardziej więc boję się o relacje z kocim rezydentem niż z psem.
Jakoś nie doczytałam, że chcesz kota jednokolorowego Nasza malutka jest w bure łatki, więc odpada.

[wat]

Myślę, że jeśli Majeczka akceptowała 10 kotów, to i pieska zaakceptuje. W schronisku, bez człowieka do rozpieszczania, zgaśnie
Chociaż też ma łatki, nie jest całkiem biała...

[Trufelia]

owszem, ma łatki. ale jest brana pod uwagę. pokażę TŻ jak wróci z pracy.

[lenka*]

Proszzzz, Malutka jak się odpicuje to paluszki lizać...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=156768

[Kinnia]

Mam cos dla Ciebie .... Milka jest za pan brat z psami - wychowuje się z dwoma na raz .... potrafi się odnależć w kazdym otoczeniu, akceptuje kazdego kota, psa, futra, człowieka .... ona potrafi sie odnależć wszędzie ...

zdjęcia?

za chwilę .... znów mi sie cos wiesza i mam kłopot aby załadować na ropuchę

na zdjęciach widać, że z psami jej po drodze ....