Byłam u lekarza...
Powiedziała, że mogę mieć przewężone przewody
Dostałam skierowanie na badania:)
We wtorek idę je zrobić, trochę dużo tego:)
Ale od samych skierowań mi się nie polepszyło
Dalej jestem na
letkiejdiecie
Aj tam...
Teraz o milszych sprawach
Żuczuś dzisiaj pierwszy raz SAM wskoczył na nasze łóżko, poleżeć sobie troszkę obok Lunki
Tym samym mnie mocno zaskoczył, ponieważ nasze łoże ma 60 cm wysokości (do tej pory musieliśmy łobuza podsadzać)
A my wszyscy pospaliśmy sobie do 10-tej, potem zjedliśmy śniadanie (każde z własnej miseczki - my też) i towarzystwo wyległo do ogrodu, bo od rana mamy słoneczko.
Ale jak widać, nie wszyscy...
Lunka szybko wróciła do chałupki i poszła spać, Żuczek do niej dołączył nawet nie wiem kiedy:)
Za chwilę przyszedł Ramboliński.
I tez poszedł sobie poleżeć do....sypialni, troszkę pobawił się z Żuczkiem na mojej pościeli

tylko Lunka czujna...wzrokiem biedaka wygoniła, więc przyszedł do mnie do kuchni, wlazł mi na kolana i tak siedzimy i się głaszczemy od godziny...
Kocio mocno spragniony pieszczot....
Kocio nie da zrobić przerwy, cały czas łepek pracuje, nadstawia go coraz wyżej, mruczy, obejmuje mnie łapkami i trzyma, żebym mu nie uciekła.
Przed chwilą był kurier...poszłam do furtki z kotem na rękach, kocio nie odpuścił:)
Teraz wróciła Kropcia i zajada chrupaśki:)
Pan Persik się "wygrzewa" na tarasowym chodniczku.
Martwi mnie Kacperek, widać, że jest starutki...
Persiulek tyle w życiu przeszedł za nim do mnie trafił...
Wet mówi, że Kacperek i tak jest w stanie idealnym, (wyniki w normie) ale widać po nim starość...
To jest bardzo mądry kotek, chociaż całe życie w naszym domu, robi wrażenie takiego kotka przepraszającego...zawsze z boczku...zawsze ostatni...no chyba, że pańcia kroi indorka lub kurczaczka
Wtedy nie ma zmiłuj, jest pierwszy
Kocio nie ma już takiej kondycji, coraz częściej podsadzam go na szafkę (tylko tam
kotku smakuje najbardziej), ząbków brakuje, języczek wypada i futerko już nie takie...
Ale pańcia kocha kocia i dla kocia miksuje....skrobie...kroi...i gryzie
Łapiemy ostatnie promyki...
Spółka.
Trochę Ty...
Trochę ja...
I razem:)
Wołaś mnie?