Przepraszam jeśli tym tematem zaśmiecę forum, ale jest tyle temató koteczków, że nie umiem się połapać co i jak.
Jak w temacie - chcielibyśmy się dokocić

W tej chwili mamy 3letnią kotkę. Trafiła do nas jak miała niecałe 3 tygodnie (przechodziliśmy przez karmienie butelką, pierwsze kupy itp.). Ostatnio doszliśmy do wniosku, że przydałby jej się towarzysz/towarzyszka. No i przy okazji chcemy pomóc jakiejś kociej duszy.
Problem w tym, że nie wiem jak zareaguje nasza panna na "obcego". Dodam może tylko, że jest wysterylizowana, czasem charakterna (jak ma dość pieszczot, to potrafi to jasno zakomunikować) choć ostatnio coraz większy z niej pieszczoch. Kotka niezbyt lubi kobiety (jedyną, którą w pełni akceptuje jestem ja). Z mężczyznami nie ma problemu - zapalała ostatnio sympatią do mojego szwagra

Proszę o poradę... czytałam kilka wątków i już sama nie wiem, czy lepiej kota, czy kotkę,żeby się dogadały.
Najchętniej dalibyśmy dom jakiemuś zwierzakowi po przejściach (po prostu jakiejś bidzie) lub pozostającemu długo w schronisku (dt?). Nie będzie nam przeszkadzało jeśli kot nie będzie w pełni sprawny.
Jeszcze ważna informacja - mamy 2letniego synka, więc warunkiem koniecznym jest tolerancja dzieci. Syn dość dobrze "dogaduje się" z kotką - wie, że głaskać może tylko jeśli kotka przychodzi na głaski. Kota z kolei zazwyczaj trzyma się z dala od małego (na wyższych "piętrach" mieszkania), choć wyjątkiem jest noc, gdy śpi razem z młodym w łóżeczku.