Wszystkie koty jamnika Melona VI- anonimowi persocholicy!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 17, 2013 21:32 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Jaanka Ty nam nie opowiadaj , Ty mam POKAŻ swoje zwierza!
A poczytaj sobie wstecz i powiedz czy Twoi są podobni...

Persy są różne.
Ja mam np. modele uczesane.
Trójka z czterech sama się przychodzi czesać, Amelia czasem też przychodzi.
A znam kilka modeli nie uczesanych.
Oraz wściekłych.
Tajemniczych.
I takich co głównie śpią.
Jest jeszcze model Persona. Ona jest kompletnie inna niż reszta (Neigh twierdzi ,że ona COŚ wie...)
Oraz Amelia, ta jest szalona.
Małż twierdzi ,że Amka jest niedorozwinięta.
I że na cztery jeno jeden niedorozwoik to i tak niezły wynik.
Choć wiecie - mój młodszy synuś Lalisław też taki jakiś nie do końca...aczkolwiek chłopiec bardzo jest bystry i niezmiernie czuły.
Co za szkoda ,że głównie w trybie nocnym.

Tak serio - mój Małż to anioł.
Zakłada stopery i nic go nie rusza...a mógłby na te wrzaski nocne się wściec!
Miałby słuszność...

Ja słyszę płacz Lala mimo stoperów.
I idę ratować moje dziecko...ten Lal chyba zostanie , on się nie nadaje do żadnego domu.

Dostali większą kuwetę.
Krytą. Na razie Amelka w niej radośnie siedzi od dwóch godzin.
Będzie jej, może nawet kiedyś tam nasiczkuje!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 17, 2013 21:38 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

kotkins pisze:Ja słyszę płacz Lala mimo stoperów.
I idę ratować moje dziecko...ten Lal chyba zostanie , on się nie nadaje do żadnego domu.

c.n.d.
:mrgreen:
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Wto wrz 17, 2013 21:50 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Dziewczyny, poważna sprawa.
Ja wesprę, jutro wpłacę.
To ta bida przejęta przez Kaśkę: viewtopic.php?f=13&t=156757


Nie każdy ma tyle szczęścia co Lalek, że mimo traumatycznych przeżyć jest w miarę zdrowy (zęby zrobimy...) i kochany.
Nie wszyscy mają tak jak Gajka - miłość do szaleństwa i doskonałą opiekę...

Jeśli możecie- pomóżcie.
Wiecie jak jest- każde 10 zł daje już coś.
Bo jak każda do 10 zł- to się uzbiera suma całkiem godna.

Bardzo Was proszę!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 17, 2013 22:42 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Kuźwa.......mam dość. Ogólnie. Nie żeby czegoś tak w szczególe........Tak ogólnie po prostu. Pogody na ten przykład.

Ale.....

a. Jaankę przygarniamy. My się znamy ( o czym mi przypomniała, bo przy mojej sklerozie to konieczne!! powaznie rozwazam, fakt zaszycia sobie w torebce karteczki z adresem ........chociaż to też bez sensu, bo nikt nie znajdzie zaszytej i nie odprowadzi........)

w każdym razie znamy się jeszcze z dogo. Potem się nawróciłam na opcję "koty koty wszedzie koty"

b. Kotkins kurna jego olek. Lalek zostanie. I to jest jakby oczywiste. Dziś mnie Tz wypytał na okoliczność "ile Wy macie kotów......." i czy w związku z tym ja zamierzam Wam robić konkurencję.

obiecałam na tę okoliczność oddać baobab. Baobab jest juką. Wysadzil kolejną doniczkę. Jest wzrostu Tzeta.......pień ma szerokości mojego uda.....Noo jest u mnie z 15 lat......Tz mu znalazł nowy DS......DS nie wie, czy ma dobre ręce. A ja nie wiem czy mu moje drzewo oddam........Tz twierdzi, ze wyhoduję nowe.......No i owszem wyhoduje.......ale kurcze smutno oddawać kogoś kto u ciebie rośnie tyle lat.......ech.......Ale fakt, przestaje się mieścic.........


Persona oświadcza, ze wie WSZYSTKO. Ja bym jej nie wierzyła.........
Teoś oświadcza, ze chce na kolanka.......
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto wrz 17, 2013 23:18 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Załóż sobie obróżkę z adresownikiem. Albo chociaż bransoletkę z blaszką - teraz takie nawet są modne. Czarmsy takie.
Baobab Ci się nie zmieści? Ja bym nie oddawała po tylu latach, co najwyżej obcinała mu czunek, to zacznie wypuszczać z boku. Doniczkę większą na pewno da się znaleźć.
Teoś na kolanka? Łał.

Tak się nawet miałam dopytać - oznacza to, że Franka jest w dt, a nie w lecznicy?
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto wrz 17, 2013 23:35 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

koteczekanusi pisze:Tak się nawet miałam dopytać - oznacza to, że Franka jest w dt, a nie w lecznicy?


Z linku wynika , ze jest w Kocim Świecie , czyli pewno u Kasi....

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16666
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 18, 2013 13:34 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

ja popatrze co tam moge, do wyplaty 1,5 tygodnia
ech.

Tak se pomyslalam o dziwnosci.
Tez jestem dziwna.
Kotow nie mam.
swinki mam.
tez futrzaste - glosne, zwlaszcza gdy sa w parach po dwie, bo jedna napedza fonicznie druga.
Ogonow nie maja. no dziwne to dziwne wszystko.
Syn ostatnio chcial kota.
(Ja chce kota! krzyczy mi moj 6latek, pluszakami sie nie bawisz odpowiadam zwiezle,krotko i na temat)
Obrazek Ziva znalazla dom :)

Obrazek

Jeep wywalony na dzialki prosi o pomoc!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... #p10630944

fenek_k

 
Posty: 609
Od: Pt kwi 09, 2010 8:29

Post » Śro wrz 18, 2013 17:05 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Bluśka postanowiła - dać !!! odejmie sobie od paszczy :mrgreen:
Kot składa się z materii ,antymaterii i fanaberii

Obrazek

nasz wątek : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=155410

ewissko

 
Posty: 584
Od: Pon gru 03, 2012 21:35
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 18, 2013 18:53 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

No co Ty Neigh, pytał...?
Mamy tyle co Wy.
Cztery sztuki.
I się z Twoim TŻ -tem nie ścigamy...ani trochę! :mrgreen:

Małż powiada, że jak się znajdzie dobry dom...dotychczas były następujące propozycje:
-pani co chce wypuszczać w Puszczy Zielonce (posłałam na drzewo)
-pan "za ile ta kotka i czy już były kociaki?"
-pani całkiem fajna, ale za trzy miesiące bo teraz jedzie do córki do Danii (niech zadzwoni jak wróci)

A my go kochamy coraz bardziej...
I pewnie jak się nikt nie zjawi- zostanie.
Jest zresztą prawie Kotkinsem: ta sama bystrość umysłu co u reszty....

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 18, 2013 20:02 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Lal wykonał skok z kanapy na podnóżek.
Podnóżek był odsunięty- pani sprzątała i nie zdążyliśmy jeszcze przywrócić stanu normalnego. Było jakieś pół metra dalej niż zwykle.

Lal zaliczył podłogę całym kotkiem.
Chwilkę poleżał (" ja nie spadłem, to było PLANOWANE...") a następnie pozbierał się i wskoczył na podnóżek.
Podnóżek był po drodze, zeskoczył z niego z drugiej strony i poszedł sobie...

On nie widzi przestrzennie, nie ocenia odległości.
Dom musi być szczególny, taki , który to zrozumie.


Za tydzień planuję wizytę Lalka u dentysty, niech oceni jego stan posiadania (5 sztuk zębów).

Amelka wykąpała się w sosie pomidorowym. Na szczęście tylko łapki. Małż przechwycił w locie...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 18, 2013 20:10 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Jeśli tylko łapki to Amelia jest jak flaga Polski biało-czerwona.

Biedny Leluś, to musi być w@*$jące tak nie widzieć.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro wrz 18, 2013 20:35 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

Jest tyle białych sosów. Po co wam akurat pomidorowy?
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro wrz 18, 2013 20:44 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

tosiula pisze:Jest tyle białych sosów. Po co wam akurat pomidorowy?

A wiesz, że to naprawdę dobra myśl...
I szpinakowy też nie.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro wrz 18, 2013 23:14 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

ewissko pisze:Bluśka postanowiła - dać !!! odejmie sobie od paszczy :mrgreen:


Foksa również.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 19, 2013 0:51 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- co dalej, Lalisławie?

kotkins pisze:Dom musi być szczególny, taki , który to zrozumie.


Kotkins - Ty nie kombinuj, nie stawiaj jakiś barier - przecież Lalek ten dom już ma. :mrgreen: :ok:
Wszystkie to wiemy , a Ty się krygujesz jak wtórna dziewica przed nocą poślubną :mrgreen: :mrgreen:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16666
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: EmiEmi, raiya, zuza i 401 gości