DT u Hani, czyli nasze Felviki+ Wojtuś[*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 16, 2013 22:25 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42

Nowe maluchy zostały dzisiaj zaszczepione.
Rano obcięliśmy maluchom pazurki i popsikaliśmy Fiprexem.
Dostają jednak antybiotyk, ale na szczęście dopyszczny, który dzisiaj bez żadnego problemu podałam.
Zakraplam też kilka razy dziennie oczka.
W pierwszym momencie jeszcze niektórzy próbują mnie straszyć jak tylko schylam się do klatki, ale dotknięte albo wzięte na ręce od razu mruczą, a niektórzy sami przysuwają się do głaszczącej ręki.
Na razie wciąż wszystko co trzeba ląduje w kuwecie, a jedzonko znika.
Oby jutro nic się nie zmieniło bo obawiam się reakcji po szczepieniu.
Reszta towarzystwa zupełnie dobrze, a Mobilek kaszlnął dopiero wieczorem i to ze dwa razy max.

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 17, 2013 6:57 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42

Będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto wrz 17, 2013 7:29 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42

Musi :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 17, 2013 9:00 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42

Od rana wszystko ok.
Maluchy wyglądają coraz lepiej pachną też :twisted:
Po dzisiejszym ważeniu lekko się zdziwiłam, bo są cięższe od 60 do ponad 100g 8O
Musiały być mocno odwodnione no i nadrabiają braki w żarełku doładowując się suchym, torebka 400g skończyła się wczoraj w nocy.
Pewnie trzeba będzie zrobić skok na bank, tylko nie wiem jeszcze kto i jak to wykona :twisted: tym bardziej, ze ja znów na przymusowym urlopie bezpłatnym :evil:
Wczoraj pojawiło się na naszym fb zdjęcie małego Pączka i od razu dostałam maila z chęcią rezerwacji małego, a najlepiej już natychmiast chcą brać i prośbą o kilka słów opisu.
Opisałam, co miałam nie opisać, że po pierwsze jest już ciut większy niż ten mini-kotek na zdjęciu, a po drugie jak to po niedożywieniu do tej chwili bracia mają problemy z dobraniem odpowiedniego jedzenia, żeby było wszystko ok z jelitami i dopiero od kilku dni wydaje się, że jest lepiej, ale wciąż trzeba uważać i gimnastykować się z żarełkiem -zobaczymy czy odpiszą.
Za oknami leje, w domu futra śpią, a ja mam wolne...

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 17, 2013 9:34 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42

Pasibrzuszki leśne dzieci ,spoko ciocia zrobim skok
:mrgreen: :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto wrz 17, 2013 15:35 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42

Hania66 pisze:Od rana wszystko ok.
Maluchy wyglądają coraz lepiej pachną też :twisted:
Po dzisiejszym ważeniu lekko się zdziwiłam, bo są cięższe od 60 do ponad 100g 8O
Musiały być mocno odwodnione no i nadrabiają braki w żarełku doładowując się suchym, torebka 400g skończyła się wczoraj w nocy.
Pewnie trzeba będzie zrobić skok na bank, tylko nie wiem jeszcze kto i jak to wykona :twisted: tym bardziej, ze ja znów na przymusowym urlopie bezpłatnym :evil:
Wczoraj pojawiło się na naszym fb zdjęcie małego Pączka i od razu dostałam maila z chęcią rezerwacji małego, a najlepiej już natychmiast chcą brać i prośbą o kilka słów opisu.
Opisałam, co miałam nie opisać, że po pierwsze jest już ciut większy niż ten mini-kotek na zdjęciu, a po drugie jak to po niedożywieniu do tej chwili bracia mają problemy z dobraniem odpowiedniego jedzenia, żeby było wszystko ok z jelitami i dopiero od kilku dni wydaje się, że jest lepiej, ale wciąż trzeba uważać i gimnastykować się z żarełkiem -zobaczymy czy odpiszą.
Za oknami leje, w domu futra śpią, a ja mam wolne...

W razie czego pamiętaj, czarych kotów u nas dostatek, może H-kotki wpadną w oko? :oops:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto wrz 17, 2013 17:54 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42

SzK ja naprawdę pamiętam o czarnych kotkach, zresztą sporo z nich było lub jeszcze jest u mnie :mrgreen:
Chciałam tylko pokazać pewien mechanizm, jak to ktoś zobaczył zdjęcie małego kotka i przeczytał o rezerwacji, więc rezerwuje :twisted:
Zamiast wpierw poprosić o jakieś informacje, zastanowić się i dopiero pisać o ewentualnej adopcji.
Tylko dlatego opisałam to co się wydarzyło.
Wierz mi, że przy każdym pytaniu o któreś z moich tymczasów pamiętam też o innych Jokotowych :wink:

Nowe maluchy na razie wciąż ok.
Przed chwilą był posiłek, wszyscy ładnie zjedli i teraz niektórzy dopychają się jeszcze chrupkami.
Oczka coraz ładniejsze.
Od wczoraj kolorki nie wracają na noc do klatki, tylko całą dobę biegają sobie po mieszkaniu.
Tylko posiłki są w kocięcej jadalni.
Wszyscy zachowują się ok.
Klatkę szykuję dla mamin-synków, bo chcę ich już zabrać z kuchni i powoli też myśleć o wypuszczaniu.
Na razie wciąż eksperymentuję z nowymi mokrymi kittenkami i na razie nie ma tragedii.
Qupy co prawda znów są trochę gorsze, ale do przeżycia.
Mobilek ciągle w lepszej formie, tak jak kaszel i rzężenie się nagle pojawiły, tak prawie zniknęły.
Mandarynka z mokrym noskiem, ale też poza tym w dobrej formie.
Tepinka i Staś bez zastrzeżeń.
Dzisiaj dwa razy wymiotowała mi Babcia :|
Teraz zjadła i jest dobrze.
Cóż, zobaczymy i tak niewiele mogę już zrobić poza tym co robimy.

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa


Post » Wto wrz 17, 2013 20:08 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42

Jutro ktoś jeszcze ma dzwonić, ale większość chętnych co to chcieli już i na 100% jakoś się nie odzywa.
Nie doczekali wyzdrowienia maluchów, choć tak byli w nich właśnie zakochani :twisted:
Martynko poza Jeżynką (już w domku) i Malinką (musimy wyleczyć zapalenie płuc) chyba będzie można jeszcze raz ich ogłosić, ale poczekajmy jeszcze ze 2-3 dni, bo może jednak się odezwą (mieli dzwonić tuż po weekedndzie).

A teraz nowe fotki :D

Babcia Marunia ze swoimi dziećmi

Obrazek

wieczorny posiłek maluchów (kolorki, Mobilek, Orange i Staś)

Obrazek

nie wiem jak to Rysia zrobiła, ale wepchnęła się do wiklinowego koszyczka koło Napoleona (wpadła doopolkiem w dół) :mrgreen:

Obrazek

i tadammm!!!
oto nowi przybysze z działki (są jeszcze trochę mniej biali niż na fotce :mrgreen: )

Obrazek

Obrazek

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 17, 2013 20:12 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42,44

8O
ileż zwierza :wink:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55984
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto wrz 17, 2013 20:15 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42,44

Obrazek
padłam :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 17, 2013 20:18 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42,44

OKI pisze:Obrazek
padłam :ryk:



ja też i dlatego od razu pobiegłam po aparat :ryk:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 17, 2013 20:18 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42,44

Hania66 pisze:
OKI pisze:Obrazek
padłam :ryk:



ja też i dlatego od razu pobiegłam po aparat :ryk:

Aleba potrzebuje foty do kalendarza na 2014 :piwa:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 17, 2013 20:20 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42,44

fotka i tak nie oddaje pełnego wrażenia, bo Napcio to ponad 9 kg kota, Rysia powiedzmy koło 3,5 a koszyczek nie jest największy :mrgreen:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 17, 2013 20:28 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.42,44

Babcia się potrafi uwalić i "zmieścić cała" w koszyczku, w którym kocięta ważę :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kicalka, puszatek, Tundra i 43 gości