!!Potrzebne Wsparcie Finansowe Dla Małego,PorzuconegoKociaka

**Adopcje: 12 >>**

*anika* pisze:Miłe to to Mruczy. Pewnie ze strachu, ale zawsze
Koczurek. Cały czarny. Zdrowy, śliczny. Jeszcze mleczaki ma. Wiek na moje oko: 3,5-4 miesiące.

Na kolanach mi siedzi. Nie próbował gryźć, raczej fajny będzie - do oswojenia.

8 tygodni maimum miało chyba być :roll:

Dobrze,że bezpieczny.

*anika* pisze:Teraz bardzo prosimy (ja i ewa_mrau) o wsparcie finansowe na pokrycie kosztów jednego szczepienia (tyle będzie u mnie - dzieciak zostaje na przynajmniej kilka dni na "wstęp oswajania") na choroby wirusowe. Trzeba dzieciaka zaszczepić jak najszybciej (za 2-3 dni). Fotkę rachunku/faktury zrobię oczywiście. Samo odpchlenie i odrobaczanie zrobię ze swoich zapasów (wszystko w domu mam, tylko jeszcze o dawkę muszę dopytać). Nie orientuję się na dziś ile taka szczepionka kosztuje, wydaje mi się że około 45-55 zł (w zależności od producenta i lecznicy).

.

Od drugiego(!) odrobaczenia do szczepienia musi minąć conajmniej tydzień. Nie aplikujcie wszystkiego naraz,bo to się źle kończy... Poza tym zmiana warunków i stres z tym związany to absolutnie nie najlepszy czas na natychmiastowe szczepienie.

i przede wszystkim wielkie dzięki *anika* za szybką i tak udaną akcję! :1luvu:

tabo10 pisze:i przede wszystkim wielkie dzięki *anika* za szybką i tak udaną akcję!

Nie ma sprawy

Też byłam zaskoczona, że tak szybko się złapał - to chyba najszybsza moja łapanka w życiu :lol:

(oprócz łapania ręcznie dzikich kociąt z mojej piwnicy

ale na otwartym terenie na najszybsza

)

Kolejne zdjęcia dzieciaka:

Tak w ogóle trzeba nadać mu imię... Na razie mi się nasunęło imię Marcepan, ale nie wiem czy takie zostanie

I jestem zachwycona zachowaniem kociaka: bezbłędnie trafia do kuwety! Nie zdemolował w nocy klatki chcąc z niej wyjść. Nie rozlał wody z wiszącej miski

Nie chciał mnie zjeść. Teraz mojego psa wpuściłam do pokoju (na szczęście nie piszczy pod klatką z nosem między prętami, a zazwyczaj tak robi jak widzi nowego kota) i w ogóle się go nie boi. Przycięłam mu wczoraj pazurki bez żadnego problemu (tuż po pierwszym wyjęciu z transportera po przyjściu do domu).
Dziś się będzie żywił udkiem z kurczaka, już pochłonął pierwszą miskę

**Adopcje: 12 >>**

Dzięki anika za odzew i łapankę. Kot śliczny. Lubię czarnuszki.

tabo10 pisze:i przede wszystkim wielkie dzięki *anika* za szybką i tak udaną akcję!

*anika* no duże brawa!
To się nazywa pokazowa łapanka :ok:

Ja też poproszę o nr konta na pw, coś dorzucę na szczepienia i inne okołokociakowe zabiegi.

A imię już macie adekwatne dla kociaka z rosyjskiej ambasady? Może Grisza lub Wania? :mrgreen:

Agalenora pisze:
tabo10 pisze:i przede wszystkim wielkie dzięki *anika* za szybką i tak udaną akcję!

*anika* no duże brawa!
To się nazywa pokazowa łapanka
Ja też poproszę o nr konta na pw, coś dorzucę na szczepienia i inne okołokociakowe zabiegi.

A imię już macie adekwatne dla kociaka z rosyjskiej ambasady? Może Grisza lub Wania?

a podać swój nr konta czy poczekamy na nr konta ewa_mrau? (ona na razie nie ma dostępu do netu)
Dzięki

Podaj swój i rozporządzajcie później, co dalej. :kotek:

Agalenora pisze:Podaj swój i rozporządzajcie później, co dalej.

ok

Wrzucić go na JoKota jako "do adopcji za kilka dni"? Może ktoś się znajdzie chętny :oops:

bo widzę, że chłopak szybkie postępy robi :ok:

Szalony Kot pisze:Wrzucić go na JoKota jako "do adopcji za kilka dni"? Może ktoś się znajdzie chętny bo widzę, że chłopak szybkie postępy robi

Tak!

Wrzuć, fajny jest

Jeszcze będę miała filmik kręcony rano (tzn. jak wstałam, czyli po 13 :twisted:

) gdzie leży mi na kolanach i mruczy

Poczekasz na link do filmu czy jakoś się go doda na fb później?

Zachęcające do adopcji szczególnie może być to, że (na moje oko) jest całkiem zdrowy

Dodatkowe info: na moje koty (nawet te syczące na niego) reaguje przyjaźnie. Ani się nie boi, ani na nie nie syczy. Z ciekawością się tylko patrzy

Obecnie bawi się gąbkową piłką. Przywiesiłam mu też zabawkę na krótkim łańcuszku pod sufitem - też był zainteresowany

Poczekam na film :ok:

Będzie pod tym linkiem za jakieś 20 minut podobno:
http://youtu.be/XBUkQ711agY

Już jest :ok:

Edit: Szalony Kot, podpisz go tam imieniem Marcepan, niech nie będzie bezimienny

Tak, wiem że w Jokocie już Marcepan jakieś 2 lata temu był

Strasznie się cieszę, że u malucha wszystko ok i da radę go oswoić

Jeszcze raz bardzo bardzo dziękuję! Kociaka dopiero na zdjęciach mogę dobrze zobaczyć jak wygląda i jest naprawdę śliczny

jeszcze raz bardzo dziękuję!

Filmik jest super!!

nie mogę uwierzyć, że to ten kociak, który tak uciekał nawet jak z jedzeniem szłam

Grrrrisza. Piękne imię, i mrrruczące

)). Też proszę o nr konta na priva, zresztą pisalam w w iadomości do Ciebie.
Buziaki i gratulacje.

!!Potrzebne Wsparcie Finansowe Dla Małego,PorzuconegoKociaka

Kto przegląda forum