
A jak jego stosunki z kotkami, karolink? Jest jakaś zmiana?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
karolink pisze:Kajtuś załatwia się obecnie do zamkniętej kuwety, ale nie zasypuje, nie jest to coś co mnie jakoś w tej chwili martwi, tylko chodzi mi o to jak z tym będzie później, tzn. co na to Diabełek i Puszek, czy jak to zobaczą jak już będą razem to może ich to skłonić do znaczenia ? A może Kajtek nauczy się zasypywać od nich?
karolink pisze:1.czy mogę mieć na 30 metrach (łazienka+aneks z kuchnią) + osiatkowany balkon 4 koty, zakładając ,że Kajtuś też być może zostanie.
2. Czy to będzie w porządku wobec kotów tzn. czy starczy im przestrzeni itp.
karolink pisze:Jak już się tak stanie zastrzegę w profilu ,że nie mogę przyjmować więcej kotów.
karolink pisze:3. Jeżeli nie to pomóżcie mi szukać domu albo jednemu albo drugiemu, choć trudno mi sobie teraz wyobrazić rozstanie z Kajtusiem, ale jestem coś winna Albertowi
karolink pisze:Jasne nie nadaję się na DT. A co by było teraz z Kajtkiem gdybym go nie przyjęła?
Przepraszam Najszczęśliwsza, ale nie tylko o Twoją opinię mi tu chodzi, tak chodzi mi o to żeby się dowiedzieć co pół Polski o tym myśli. Ludzie tu zadają mniej istotne pytania.
W końcu po co jest to forum ????
Gdzie mam te pytania zadać????
Gdybym polegała sama na sobie przyjęłabym 4 koty, a podpis w moim profilu byłby o tyle istotny, że przypominałby mi samej za każdym razem jak wchodzę na forum i widzę jakąś biedę, że już nie mogę jej pomóc.
karolink pisze:Nie wpadłabym na to, że kot może zakopywać po innym kocie
Goyka pisze:karolink pisze:Nie wpadłabym na to, że kot może zakopywać po innym kocie
Mój Leoś zakopuje po sobie podłogę obok kuwety, a z kuwety wyskakuje czym prędzej żeby sobie czasem łapeczek nie ubrudzića potem przylatuje Chrupka i zakopuje po nim w kuwecie tak że żwir jest rozrzucony po połowie pokoju
każdy kto jest inny , ważne że załatwia się do kuwety
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości