Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

Mryczór. Rzeczywiście wczoraj wieczorem lało przeokropnie. To ja już wolę moją @ niż deszcz.
Inka

Miau. Duża wróciła, znalazła nieżywego jeża

I mówi, że czwórki kotów nie było na śniadaniu

Fasolka

A ten jeżyk to przejechany został? U nas w tamtym roku przychodził do misek naszych dziczków jeżyk i niestety został rozjechany przez samochód, Duża go znalazła :cry:

.
Fasolko, a jak twoje samopoczucie, ja za tydzień będę znowu gości Pysię.
Haker

Biedny jeżyk

Kotków też mało.
Może do przez pogodę?
Fasolko u Ciebie też deszcz?

Jeż nie wiadomo, czemu umarł. Nie został przejechany. Duża jest bardzo smutna.
U nas na razie nie pada.
Fasolka

Biedny jeżyk :placz:

I my też biedne z naszymi Dużymi.
Inka

Miłego dnia Fasolko

mamaGiny pisze:Miłego dnia Fasolko

Miaudziękuję, Ciociu.
Duża mówi, że nie było pięciu kotków na śniadaniu i się martwi. Też się martwię.
Fasolka

Fasolko!
Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Czarnego Kota!!!!! :1luvu:

Ewa L. pisze:Fasolko!
Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Czarnego Kota!!!!!

I ode mnie :oops:

Mru

Czarne jest piękne :ok:

Wszystkiego Najlepszego dlla słodkiej Fasolki

Dyć dzień czarnego kota jest dopiero 17 listopada

Ale ja Fasolce zawsze dobrze życzę, więc i dzisiaj przesyłam wszystkiego co najlepsze

Caragh pisze:Dyć dzień czarnego kota jest dopiero 17 listopada

Ale ja Fasolce zawsze dobrze życzę, więc i dzisiaj przesyłam wszystkiego co najlepsze

my już świętujemy :ryk:

Caragh pisze:Dyć dzień czarnego kota jest dopiero 17 listopada

Ale ja Fasolce zawsze dobrze życzę, więc i dzisiaj przesyłam wszystkiego co najlepsze

17 listopada też. Ale i w każdy piątek trzynastego
Inka

Fasol, podobno dzisiaj nasze święto. Wszystkiego naj, jak najmniej stresu.
Haker

Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

Kto przegląda forum