MaryLux pisze:W sobotę będę myślami z Tobą.
Ale wiesz, cieszę się, że ta rehabilitacja akurat teraz Ci się trafi.
Dziękuję
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaryLux pisze:W sobotę będę myślami z Tobą.
Ale wiesz, cieszę się, że ta rehabilitacja akurat teraz Ci się trafi.
PumaIM pisze:Szklanka piwa prawdopodobnie by cię uśpiła (mnie w każdym razie pomagała), ale z kolei nie wiem, czy przy twoim wyniszczeniu to taki najlepszy pomysł...
moś pisze:Iwonko, do mnie teściowa przyszla w dzień śmierci mamy i kazała sobie pokazac ... moje ubrania w szafie aby pomoc przy doborze ciucha na pogrzeb. A ja uciekłam do miasta i wypłakałam się w ..autobusie. Z rodzina tak bywa.
czarno-czarni pisze:przytulam, pamiętam, jak rodzina wpada "ograbić" dom z pamiątek, tzw "antyków" a nie wpadała, by być przy chorym...
ale są ludzie życzliwi i jest ich niemało.
to ważne.
a ja coś jeszcze szykuję.
Nie wstydź się, że się zaśmiałaś, myśłisz, że Mama by chciała Twego płaczu? Lżej jej, gdy oddychasz spokojniej.
Kociama pisze:moś pisze:Iwonko, do mnie teściowa przyszla w dzień śmierci mamy i kazała sobie pokazac ... moje ubrania w szafie aby pomoc przy doborze ciucha na pogrzeb. A ja uciekłam do miasta i wypłakałam się w ..autobusie. Z rodzina tak bywa.
jesoo jakie to smutne
PumaIM pisze:Kociama pisze:moś pisze:Iwonko, do mnie teściowa przyszla w dzień śmierci mamy i kazała sobie pokazac ... moje ubrania w szafie aby pomoc przy doborze ciucha na pogrzeb. A ja uciekłam do miasta i wypłakałam się w ..autobusie. Z rodzina tak bywa.
jesoo jakie to smutne
A, bo to nigdy nie wiadomo, w jakim momencie człowieka trzepnieJa w miarę spokojnie zniosłam to całe latanie z załatwianiem, sam pogrzeb i wszystko, a potem zaprosiłam najbliższą rodzinę i jedną moją przyjaciółkę na obiad do restauracji. I tam dopiero mi puściło - bo rozmawiali sobie o tym, kto przyszedł na pogrzeb, a ja odruchowo pomyślałam, że trzeba będzie opowiedzieć Mamie, że pojawił się pierwszy mąż najmłodszej mojej ciotki, od bardzo dawna nie widziany
Bo Mama już od lat nie wychodziła z domu, ja bywałam na rozmaitych rodzinnych okazjach i musiałam potem jej opowiadać kto, co, jak wyglądał i co robił... I wtedy się poryczałam bardzo porządnie...
Alienor pisze:Iwuś, przytulam. Niewiele mogę więcej...
czarno-czarni pisze:po to jesteśmy, przytulam
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 299 gości