Blekitny.Irys pisze:Faktycznie, ulubiona kocią zabawką są kulki z Alu. A ja potem z kijem od szczotki...
kulki się koteczkom nigdy nie nudzą

Blekitny.Irys pisze:Kociaste lepiej - Lila i Koralik prawie ok., Chaber dochodzi do zdrowia.
Irysek w ostrej fazie i czuje się nie najlepiej. No niestety, to potrwa jeszcze kilka dni.
biedny Irysek chory i osłabiony
Blekitny.Irys pisze:Teraz Irys ma liloterapię - Lila tuli się do niego, oplata ogonkiem, nie opuszcza prawie na krok.
Słowem miłość kwitnie. Ciekawe co będzie, gdy Irys wyzdrowieje.
ale by było cudnie gdyby udało się sfilmować tą liloterapię
Blekitny.Irys pisze:Bardzo, bardzo się boję o Ptysia.
Niech już wróci...
dzisiaj zobaczyłam z okna Czarusię więc szybciutko pobiegłam z karmą, żeby kicia się do mnie przyzwyczaiła
już z daleka ją zawołałam, żeby jej nie wystraszyć, wyszła z budki i pobiegła na bezpieczną odległość 10 metrów,
gdy do niej mówiłam zatrzymała się i patrzyła co robię
jak już nałożyłam karmę cały czas tam była czyli zainteresowana

jest śliczna: czarna aksamitna i jeszcze rok temu była codziennie głaskana przez panią Janeczkę i pana Leszka
spała w ich budce stróża parkingu a teraz chodzi tak sama
bardzo bym chciała żeby mi zaufała, żebyśmy się zaprzyjaźniły
i żeby udało się nawiązać kontakt z panem Leszkiem i żeby u niego zamieszkała i jeszcze żeby była szczęśliwa w mieszkaniu
takie mam marzenia
i jeszcze mam największe marzenie, żeby szary Ptys wrócił cały i zdrowy