TARA znów w konkursie KRAKVETU! GŁOSUJEMY!

[Zosik]

Wczoraj wysłałam wiadomość i propozycję.
Jak dostanę jakąś odpowiedź, to zaraz napiszę
Dziękuję za pierwsze deklaracje
Na pewno znajdzie się jeszcze więcej dobrych dusz chętnych pomóc

[Lutencja]

Na Gumtree w zakładce "Za darmo" ktoś oferuje siano za darmo. Ogłoszenie z 10 września, Kamieniec Wrocławski i Gajków telefon 694-776-853

[floxanna]

Na Gumtree w zakładce "Za darmo" ktoś oferuje siano za darmo. Ogłoszenie z 10 września, Kamieniec Wrocławski i Gajków telefon 694-776-853

Dzięki, wrzuciłam w komentarzu na FB info. I powtórzę — wszystkie takie informacje proszę kierować do fundacji, ja apel zamieściłam z sympatii, ale nie jestem bezpośrednio związana z Tarą.

Namiary zaraz dorzucę do pierwszego wpisu wątku.

[Zosik]

Nie mam od nich żadnej odpowiedzi...

Ja też widziałam jedno ogłoszenie, że odda za darmo, ale to było jakieś takie, co kilka lat przeleżało w stodole.

Na to ogłoszenie z gumtree można by odpowiedzieć, zapytać czy to tegoroczne, żeby nie były jakieś "złogi"

Jak ktoś ma czas, to niech zapyta. Jak nie, to ja wieczorkiem z domu zadzwonię.

W pracy i tak mają mnie za wariatkę, a co dopiero jak bym zza biurka dzwoniła pytać o siano

[Zosik]

Żadnej odpowiedzi... Napisałam jeszcze raz.
Nie chcę być niesprawiedliwa, tylko tak mi się skojarzyło, że na wiele takich wzruszających wołań o pomoc odpowiedziałam i nie raz zdarzyło się, że pomoc - owszem, ale tylko w postaci kasy...
Pomoc rzeczowa, zbiórki, wolontariusze - nie.
Nie mówię, że tak jest w tym przypadku, bo nie chcę źle osądzić i kogoś skrzywdzić.
Ale w razie czego nie zdziwię się, bo już to przerabiałam...

[floxanna]

Żadnej odpowiedzi... Napisałam jeszcze raz.
Nie chcę być niesprawiedliwa, tylko tak mi się skojarzyło, że na wiele takich wzruszających wołań o pomoc odpowiedziałam i nie raz zdarzyło się, że pomoc - owszem, ale tylko w postaci kasy...
Pomoc rzeczowa, zbiórki, wolontariusze - nie.
Nie mówię, że tak jest w tym przypadku, bo nie chcę źle osądzić i kogoś skrzywdzić.
Ale w razie czego nie zdziwię się, bo już to przerabiałam...

Na FB odpowiadają na wiadomości i tam się głównie kręci akcja. Podesłałam im linki do tych ogłoszeń, które tu były podawane. Ale rozumiem Twoje obawy, bo fakt, że często bywa tak jak piszesz.

Tam po prostu jest obłęd w kratkę, bo ZUS siedzi na koncie fundacji (Szyłogalisowie chcieli być fair i zatrudnili pracowników na umowę o pracę) i rzeczywiście w tej chwili najważniejsza jest kasa, żeby konie nie poszły na licytację…

To nie jest fundacja krzak. Działają już prawie dwie dekady, uratowali mnóstwo zwierząt i przyjmowali zawsze z wdzięcznością każda pomoc, od kostki siana, przez derki dla koni, po choćby złapanie za pędzel i pomalowanie płotu. A jak ZUS załatwia wszelkiego rodzaju działalności (tak zwykłe, jak i charytatywne), to ja się na własnej skórze przekonałam :/

[Zosik]

Tak... ja nadal spłacam zadłużenie w ZUSie i będę spłacać do połowy 2015 roku...
Więc tak, jakby wiem o co chodzi

Odpisali. Chcą pomocy, będą wdzięczni za sianko i słomę.

To ja wieczorem złapię za telefon, podzwonię po ogłoszeniach i myślę, żeby oficjalnie zacząć zbiórkę.
Jeżeli kostka siana to 3 czy 4 złote, to każda złotówka będzie na wagę złota. Może przy większej ilości jeszcze coś utargujemy.

Potem trzeba się będzie nagłowić co z transportem...
Sianko ma do jechać do schroniska w Piskorzynie

Może ktoś ma możliwość zorganizowania transportu?

[Zosik]

Dobra ugadałam się z fajnym gościem, ma siano około 100km od miejsca docelowego. To jest najtańsza oferta, udało mi się jeszcze trochę utargować. Pan sprzeda siano po 3,2 za kostkę i dorzuci jeszcze z 20 - 30 kostek od siebie.
Sianko tegoroczne, z fajnego miejsca.
Jedyne co, to trzeba będzie zorganizować transport i to też będzie kilka stówek kosztować.
Wystawię ogłoszenia, że poszukujemy transportu i zobaczymy, co ugramy.

Jeżeli są chętni na zbiórkę pieniążków na sianko, to bardzo proszę się zgłaszać i deklarować.
Ja od siebie już dzisiaj deklaruję 50zł, więc 15 kostek siana już jest!
Jutro zrobię bazarek dla koniastych.

Wszystko oczywiście będzie rozliczone.

Pomóżcie zebrać jedzonko dla koni na zimę!
Ja już sama przekonałam się, że w tym forum tkwi ogromna moc, więc wierzę, że i tym razem się uda!

[Erin]

Ja się dorzucę w przyszłym tygodniu.
Zosik, Ty będziesz zbierać?

[Zosik]

Tak, będę pełniła niewdzięczną funkcję skarbnika

Pan zapewnił, że nawet, jeżeli zbiórka zajmie nam dwa tygodnie, to sianko jeszcze będzie, a jakby co, to zostawi dla nas ilość wystarczającą na "tira"

[Erin]

OK, w takim razie czekam na wieści

[Zosik]

Dziękuję Erin
Jak tylko będziesz w stanie dać chociaż złotówkę, to prześlę ci na pw numer konta.

Kto następny?

Edit: Może ktoś ma fb i mógłby zrobić stosowne wydarzenie? (czy zdarzenie... ), jakkolwiek to się nazywa

[Erin]

OK, w takim razie odezwę się za tydzień

[LimLim]

I ja dorzucę 50zł.

Przy okazji przypomnę,ze nie możemy robic oficjalnej zbiórki publicznej

[Zosik]

Tak, do tego Tara poinformowała mnie, że nie można tego robić pod ich "banderą", dlatego muszę to zrobić jako "ja" - prywatna persona.
No ale cóż... jakoś damy radę.
Dziękuję LimLim

Edit: Mamy już 100zł, czyli ponad 30 kostek siana!