Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.10

barbarados pisze:W dzień było 14 stopni chyba . Jesień idzie

Oj bardzo ,bardzo!
Jutro ma u nas być w dzień tylko 13*C. Muszę pod kurtkę bluzę założyć bo wieczorem zmarzłam.

Adidaski wyciągnęłam . I za cieplejszymi bluzeczkami muszę się rozejrzeć :roll:

barbarados pisze:Adidaski wyciągnęłam . I za cieplejszymi bluzeczkami muszę się rozejrzeć

Ja z dzaponeczek tez na adidaski bo nie ma co.
W robocie jeszcze ciepło mam bo to stare mury i jak się latem nagrzeją to do połowy listopada w krótkim rękawku pomykać można.

I takie kozaczki za kostkę już przepraszam . Od stóp się najłatwiej zaziębić

barbarados pisze:I takie kozaczki za kostkę już przepraszam . Od stóp się najłatwiej zaziębić

Zgadza się a jak długo stoisz i czekasz na pojazd do domu to ciągnie jak diabli :mrgreen:

Pewnie . Nie ma co się przeziębiać :mrgreen:

Jutro też na popołudnie ?

barbarados pisze:Pewnie . Nie ma co się przeziębiać
Jutro też na popołudnie ?

Tak - podejrzewam że cały tydzień i może następny też :roll:

I , oczywiście bez wolnej niedzieli ?

barbarados pisze:I , oczywiście bez wolnej niedzieli ?

Pewnie tak bo przecież zeszłą miałam wolną :evil:

Ale mam ich w nosie :mrgreen:

Prawidłowo . Cały czas mam wrażenie , że Twoi pracodawcy to z gatunku tych , co to im jeszcze najlepiej by było dopłacać za to , ze możesz pracować :evil:

barbarados pisze::ok:
Prawidłowo . Cały czas mam wrażenie , że Twoi pracodawcy to z gatunku tych , co to im jeszcze najlepiej by było dopłacać za to , ze możesz pracować

To taka pogięta firma.Kocham swój zawód ale nie nawidzę tego miejsca i tych ludzi z którymi przyszło mi pracować. :evil:

Wiem

Ewa , ja pomału spadam . Łepetynka mnie coś pobolewa . Do jutra :1luvu:

barbarados pisze:Wiem
Ewa , ja pomału spadam . Łepetynka mnie coś pobolewa . Do jutra

Ja też.
Dopiero udało mi się wszystkie wątki ogarnąć :mrgreen:

Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.10

Kto przegląda forum