SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 11, 2013 13:55 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

A mnie udało się dzisiaj kupić świeżą nogę kaczą (były też skrzydła 8O ). Koty oczywiście nie zjadły - powąchały, polizały i poszły spać. Spróbuję wziąć je głodem, nigdy jeszcze surowej kaczki im nie dawałam, może załapią :roll: - byłaby jakaś odmiana po kurczaku i wołowinie (indyka też nie chcą).
A w zeszłym tygodniu kupiłam tłuszcz gęsi (smalec w moi mieście nie do dostania :evil: ), wytopiłam i też szału nie ma. Ale z mięsem jako tako jedzą. I tu mam pytanie (gdzieś chyba już o tym było, ale nie mogę znaleźć) - ile tego smalcu im dodawać do chudego mięsa? Na razie daję po pół łyżeczki na jeden posiłek.

Co do Zooplusa - nigdy nie miałam z nimi ani z kurierem problemów. Za to Krakvet - książkę bym mogła napisać... :evil: Nie było chyba zamówienia, w którym wszystko by było O.K.

Aaaśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5700
Od: Śro sty 19, 2011 22:57
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro wrz 11, 2013 14:02 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Tak samo nigdy nie miałam problemu z paczkami z zooplus :mrgreen: , a tym bardziej z doręczeniem paczki. Chłopaki z GLSu sprawują się świetnie (przynajmniej u mnie).
Paczkę mam zawsze z samego rana, raz tylko była popołudniu i to z winy niesprawnego samochodu.

Zooplus ma dużo rabatów, promocji, ceny przystępne, realizacja szybka.


Co do Terra Faelis nawet nie wiedziałam, że taki niski pozom fosforu mają :oops: Chyba sprawię go mojemu nerkowemu Kubusiowi :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Śro wrz 11, 2013 14:11 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Miraclle, terrra felis mają małe rożnice między smakami, więc zwróć na to uwagę; i GranataPet też mają takie małe zawartości (zależnie od smaku), więc też warto zerknąć; oczywiście mieszanki zrobisz o jeszcze niższej zawartości, ale z gotowych to w/w są chyba najbardziej fajne.


Jeszcze kilka ryb, bo przyjęło się, że niby to są bomby fosforowe (tak, o ile są zjadane W CAŁOŚCI, a nie tylko mięso; ja jem w całości - np. śledzie czy makrele; w karmach wielu jest mączka rybna - kolejny element zagadki "skąd tyle fosforu"):
- łosoś: fosfor 0,266% (woda: 66%, po przeliczeniu fosfor w suchej masie: 0,78%),
- tuńczyk świeży: fosfor 0,2% (woda: 77%, po przeliczeniu fosfor w suchej masie: 0,87%),
- dorsz świeży: fosfor 0,184% (woda: 80%, po przeliczeniu fosfor w suchej masie: 0,92%).

Po odniesieniu tego do białka:
- łosoś: białko 20%, wychodzi na 1g białka 13,3mg fosforu,
- tuńczyk: białko 24%, wychodzi na 1g białka 8,3mg fosforu,
- dorsz: białko 18%, wychodzi na 1g białka 10,2mg fosforu.

Dla porównania mięso:
- pierś z kurczaka bez skóry: białko 24%, wychodzi na 1g białka 8,75mg fosforu,
- udo z kurczaka ze skórą: 18% białka, wychodzi na 1g białka 10mg fosforu,
- żołądki kurczaka: 18% białka, wychodzi na 1 białka 7,5mg fosforu,
- wołowina rostbef: 22% białka, wychodzi na 1g białka 7,14 mg fosforu,
- baranina łopatka: 19% białka, wychodzi na 1g białka 6,84mg fosforu.
Tyle, że baranina czy wołowina mają sporo tłuszczu, a pierś jest bardzo chuda, więc kot, żeby jako tako się najeść pochłonie więcej mg fosforu; dla przypomnienia - dobowa porcja białka dla kota to 5-5,3g białka na kg m.c. (dla zdrowego), czyli nawet jakby dawać same piersi z kurczaka, to dla dorosłego normalnie odżywionego kota 4kg można dać 84-88g piersi z kurczaka i zero karmy (każde dodatkowe białko to już tylko obciążenie); a kcal dostanie z tym 86-90; dla kota 4kg powinno to być 180-240kcal (180 dla super kanapowca), więc będzie bardzo głodny, a jak się zwiększy porcję, żeby nie chudł, to przebiałczenie i niedobory gwarantowane po czasie. Stąd właśnie dla kota czyste piękne chudziutkie mięsko (czyt. zwykle najdroższe) to jest najgorsze co może być; dlatego jak słyszę, że ktoś super dba o kota i mu kupuje, co najlepsze, czyli piersi drobiowe i chudą wołowinę, to :roll: :evil: :conf: :strach:



Co do brania kotów głodem - lepiej po troszkę im dorzucać do tego, co lubią; głodzenie kota nie na każdego działa (Magnolka - z grubaska do szkieleta w schronie, bo jedzenie niedobre i jadła tyle, byle z głodu nie umrzeć; powoli umiem przestawić ją na dowolne coś; mięso też już je każde, które dam, a z początku to... masakra była, ale wet mi powiedziała, że głodem to można upartemu kotu prędzej zaszkodzić niż go złamać, a lepiej podrzucać mu odrobine czegoś aż do uzyskania duże tego czegoś, a mało starego lubianego).
Ostatnio edytowano Śro wrz 11, 2013 14:21 przez czarnekoty123, łącznie edytowano 1 raz
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Śro wrz 11, 2013 14:19 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Dziękuję :1luvu:

Tak niestety się przyjęło. Ryba to czysty fosfor, a chude mięso najlepsze.
Wychodzi zupełnie inaczej :evil:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Śro wrz 11, 2013 14:25 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Ryba ma więcej fosforu na 1g białka niż mięso, ale nie są to tak gigantyczne różnice, żeby ryb unikać jak ognia; u nerkowców trzeba unikać kości (i mączki kostnej), a podroby i żółtka w małych ilościach (karmy suche i nie zbożówki jakoś nie bardzo potrafią spełnić wymogi niskiego fosforu; białko potrzebne nerkowcom ma być wysokiej jakości - na pewno nie z odpadów typu pióra czy z roślin); mięso należy wybierać tłuste, bo białka trzeba ściśle pilnować, żeby tego 5g na kg m.c. nie przekraczać, a z czegoś kcal muszą brać. W mokrych dobrych karmach opartych głównie na mięsie (mięso = mięśnie, a nie podroby w tym serce) można spokojnie zapewnić niski fosfor i wapń.


Wiele razy czytam, że kota przebiałczają karmy wysokobiałkowe - tak, jeśli daje się ich za dużo; kukurydzianki wtedy utuczą, a wysokobiałkowe - przebiałczą; podobnie jak dawanie przy wysokobiałkowej karmie jeszcze piersi kurzych czy innego chudego wysokobiałkowego bez pomniejszania porcji karmy i dodawania tłuszczu. Kukurydzianką się nie przebiałczy - często mają mało białka, a do tego gorzej przyswajalnego, więc z tych 40% przyswoi się ponad 20 do 30%; prędzej kot utyje i to widocznie od węglowodanów.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Śro wrz 11, 2013 17:03 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Hmmm...przepraszam , ale JAK podajecie smalec swoim kotom??
U mnie wchodzi w grę TYLKO opcja siłowa.

Z kotów wyłącznie jamnik uwielbia gęsi smalec i dałby się za niego pokroić:)
Ale jamnik jest moim najgrzeczniejszym persem...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 11, 2013 17:26 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Aaaaa... Jamnik to imie kota? 8O :D

Ja mojemy podaje maslo. Czasem czekam az sie rozciapie w cieple i maczam w tym krojone miesko, ktore lubi wcinac. Troche sie marszczy, ale je. Czasem wyrzyga. :twisted: Wazne, zeby zarcie nim nie ociekalo, bo wtedy nie tknie - ale mala porcja dodana do karmy jest akceptowana, a mam nadzieje ze bede zwiekszal dawke i kot to zaakceptuje.

Moj kot lubi tez spiruline (sproszkowane algi) - wiec po prostu mieszam to z maslem - tzn. zeby maslo bylo spoiwem, a nie spirulina dodatkiem. I to sobie kotek nawet chetnie lize.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4814
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 11, 2013 17:58 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Ja dodaję gęsi smalec prosto do miski, na pokrojone mięso. Jak mięcho smakuje a smalcu nie za dużo, to wyliżą wszystko. Jak przedobrzę ze smalcem, albo mięso średnio lubiane, to nie zjedzą. Ale my dopiero tydzień eksperymentujemy ze smalcem, więc mam nadzieję, że się przyzwyczają.
Z masłem natomiast było tak, że dodane do kociego żarcia było olewane, ale jak tylko maselniczka została na chwilę spuszczona z oka, to już któryś musiał je onuplać :wink: .
Siłą niestety u mojej starszej kotki nie da rady - jak jeszcze TŻ jest w domu, to w dwójkę jakoś można obciąć pazury czy podać odrobaczacz, ale jak jestem sama to nawet nie będę próbować :strach: . Nie mam zamiaru zostać bez palców :wink: . (A TŻ pracuje w delegacjach, więc w domu bywa gościem.)

Aaaśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5700
Od: Śro sty 19, 2011 22:57
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro wrz 11, 2013 18:10 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Lifter pisze:Aaaaa... Jamnik to imie kota? 8O :D


Taaa...to mój najgrzeczniejszy pers:

Obrazek

(przepraszam za zaśmiecanie, więcej nie będę!)

Po co dajesz spirulinę?

HAAA!!! Najmłodsza podeszła i wyjadała kocurskiemu mięsko surowe z michy! NO! Wszyscy już lubią.
Mogę pomyśleć co dalej... :D

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 11, 2013 18:34 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

kotkins pisze:
Po co dajesz spirulinę?



W ramach ogolnej suplementacji - kot wskutek choroby przez 3 miesiace malo jadl, stracil 1 kg z 8 (czyli jakby czlowiek zszedl w tym czasie z 80 na 70 kg tylko poprzez ograniczanie jedzenia), futerko mial niezbyt piekne (linial, lupiez) itd.

Dostaje wiec codziennie 1-2 tabletki 0,25g (ktore zreszta chrupie jak dziecko cukierka i patrzy czy nie ma wiecej :O)). A te w proszku dodaje do masla, bo wtedy chetniej je spozywa. Spirulina zabija smak masla. :P


Spożywana codziennie, dostarcza organizmowi potrzebnych do poprawnego funkcjonowania związków, witamin i minerałów ponieważ spirulina posiada doskonałe właściwości odżywcze, jest lekkostrawna, a białko, którego zawartość sięga aż 65%, jest świetnie przyswajalne przez organizm. Jest dodatkowo bogatym źródłem przeróżnych witamin: B1, B2, B6, B12, PP, kwasu foliowego, kwasu pantotenowego, biotyny, witamin E i C. Ponadto zawiera 10 razy więcej karotenodów niż marchew - w tym niezbędny beta-karoten. Spirulina zawiera też gamę wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, lipidów oraz minerałów i mikroelementów (magnezu, wapnia, żelaza, potasu, cynku, chromu, litu, manganu, selenu i innych). Ta prawdziwa kopalnia naturalnych substancji odżywczych wzmacnia organizm, pobudza go do działania i dodaje sił witalnych.


Juz po ok. 10 dniach podawania widze, ze ilosc wyczesanej siersci spadla odczuwalnie, lupiez sie nieco zmniejszyl, a futerko nabralo blasku.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4814
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 11, 2013 19:06 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Spirulina wzmacnia nawet koty FeLV (szkoda, że dowiedziałam się o wiele za późno) i jest jedynym naturalnym suplementem magnezu w BARF. W odróżnieniu od roślin, glon nie posiada ściany komórkowej, więc koty są w stanie przyswajać jej składniki (jest dodawana do niektórych karm). Co do spirulinowych ciekawostek:
1) Spirulina buduje krew:
Chińscy naukowcy odkryli stymulujące działanie tej substancji na budowę krwi, poprzez wspomaganie budowy białych krwinek, nawet gdy szpik kostny jest uszkodzony przez substancje toksyczne i promieniowanie. Bazując na tym działaniu, Spirulina jest zarejestrowana w Rosji jako „pożywienie zdrowotne”, używane przy leczeniu ludzi z chorobą popromienną. Dzieci z okolic Czarnobyla cierpiały z powodu trującego promieniowania jedząc rośliny rosnące w strefie zagrożenia. Ich szpik kostny jest uszkodzony, co czyni je podatnymi na zagrożenia zewnętrznego środowiska. Uszkodzony szpik nie jest w stanie produkować zdrowych białych krwinek, dzieci są, więc anemiczne i cierpią na liczne alergie, o bardzo ciężkich objawach. Ich leczenie dawką 5 gram spiruliny każdego dnia, dało wspaniałe rezultaty i spowodowało spektakularne powroty do zdrowia w ciągu sześciu tygodni. Dzieci nieleczone spiruliną pozostały w dalszym ciągu chore.

2) Spirulina w diecie psów i kotów:
Jednak dopiero w 1930 roku lekarz weterynarii Juliette de Bairacil Levy jako pierwsza na zachodzie poleciła algi morskie jako odżywczy suplement dla zwierząt. Jej sugestia początkowo spotkała się z pogardą ze strony świata weterynarzy, jednak opinie uległy zmianie i teraz algi morskie są uznawane za wartościowy, multiwitaminowy suplement dla zwierząt.

Właściwości spiruliny:

- pomaga w walce z nowotworami
- korzystnie wpływa na sierść i skórę
- ma działanie prebiotyczne (ułatwia trawienie i pomaga w utrzymaniu równowagi mikroorganizmów w jelicie)
- ma działanie detoksykujące (pomaga w usuwaniu metali ciężkich z organizmu)
- podnosi odporność organizmu
- poprawia witalność

Spirulinę można podawać psom oraz kotom. Szczególnie zalecana jest w okresie rekonwalescencji, podczas wzmożonego wysiłku (psy pracujące, psy wystawowe) oraz w celu poprawy ogólnej kondycji i wyglądu (koty oraz psy hodowlane, koty i psy starsze).


Magnolia akurat kocha masło, a spirulinę średnio, ale jak do 14g masła wmieszam 3,6g spiruliny (9ml) i łyżeczkę wody, to pomimo, że wygląda jak samo zielone, to te trochę masła sprawia, że ją je.


Co do tłuszczu: zamiast mordować kota gęsim smalcem czy masłem, jeśli mu nie smakują, warto spróbować podać albo skóry z drobiu z tłuszczem, albo np. tłuszcz wołowy odkrojony ze szpondra - też ma kwas linolowy (bo to o niego najbardziej chodzi). Wet mi mówiła, że z kotem w jedzeniu nic siłowo czy przegłodzić, bo kot się może obrazić i z etapu "nie chce jeść, co mu każę" przejdziemy do etapu "nic nie chce jeść", a wtedy to już jest naprawdę poważny problem (koty są tak wrażliwe na "będzie po mojemu", że potrafią się wręcz zagłodzić). Zawsze trzeba bardzo powoli po trochę (no chyba, że kot po pierwszym powąchaniu się na coś rzuca jak Magnolka na żółtka lub masło).

Magnolce znowu katar przeszedł - już znowu tylko mięsko jest cacy, a wszystkie puszeczki to sobie mogę zjeść sama (tylko jak gardło boli przy przełykaniu, to roztarte na papkę trochę zje - tak do 25% racji żywnościowej).

Co do ilości zjadanego jedzenia - koty na barfie zwykle po pewnym czasie mniej jedzą (bardzo wartościowe jedzenie dostarczające wszystkiego); Magnolia już też sama sobie uregulowała z 7 posiłków na 5 i zjada już 5g białka na kg m.c. (i odpowiednio mniej kcal), a z początku chętnie jadła nawet 5,5 (więcej mieszanki po prostu). Z początku to paseczek surowego mięsa trzeba było pchać do czegokolwiek, żeby jadła (np. do całego żółtka), a teraz to jak kroję jej ulubioną kaczkę, to muszę uważać (ona potrafi podskoczyć, zaczepić się pazurkami na rancie blatu, podciągnąć i tak wisząc zaglądać, co kroję i czy warto kraść - wygląda przezabawnie).

Odnośnie pazurków (przycinam tylko same końcóweczki, co by kotu nie przeszkadzało, bo bez łażenia po drzewach nie zetrze, ale i tak ma długie i w razie czego jest w stanie mocno przeorać - ale przynajmniej czuje się pewniej, bo ma czym w razie czego drapać) - z początku to obcinałam po jednym cały dzień chodząc i gadając do niej przed ciachnięciem każdego po kilka minut; teraz tak się przyzwyczaiła, że przy obcinaniu leży i tylko patrzy, czy poprawnie obcinam (tak to wygląda: obcinam w kilka minut wszystkie 18, a ona tylko obcina wzrokiem jak to robię i czasami ziewnie); z Mokate też tak było - jak się przyzwyczaiła, to sobie leżała z wyciągniętymi łapkami i ani drgnęła obserwując jak obcinam.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Śro wrz 11, 2013 19:34 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

A możecie podać jakiś link do spiruliny - i w proszku, i w tabletkach?

Aaaśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5700
Od: Śro sty 19, 2011 22:57
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro wrz 11, 2013 19:54 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

To ile spiruliny powinnam dawać Szajce dziennie tak dla zachowania dobrej kondycji?
Przy puszkach GranataPet dla 2,5 kg. kota ile np. masła ze spiruliną mogę dawać?
Do Barfa wrócimy dopiero za 2-3 tygodnie, bo razem z zepsutą mieszanką wywaliłam sporo kasy, a puszki w domu już są. I skończył mi się olej z łososia i cytrynian wapnia, więc muszę zrobić zamówienie.

A zamiast smalcu gęsiego można dawać tłuszcz surowy gęsi do mieszanki. Teraz można ten tłuszcz kupić np. mrożony.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro wrz 11, 2013 19:58 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Tu sa tabletki

http://sklep.spirulina.pl/produkty/spir ... tAodkmIAcw

Spiruline w proszku ma ekozwierzak (sam tam kupilem) ale widze, ze memu kotu w tabletkach duzo bardziej pasuje - przywykl do chrupek, a wszelkie paciaje i roztwory traktuje z dystansem.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4814
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 11, 2013 20:00 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Lifter pisze:Tu sa tabletki

http://sklep.spirulina.pl/produkty/spir ... tAodkmIAcw

Spiruline w proszku ma ekozwierzak (sam tam kupilem) ale widze, ze memu kotu w tabletkach duzo bardziej pasuje - przywykl do chrupek, a wszelkie paciaje i roztwory traktuje z dystansem.

Dzięki!

Aaaśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5700
Od: Śro sty 19, 2011 22:57
Lokalizacja: Wielkopolska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości