Lilo&Stich - czetornożne, dwuogoniaste tornado

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 11, 2013 7:38 Re: Lilo&Stich - czetornożne, dwuogoniaste tornado

Przykro mi z powodu straty Guziczka, ja straciłam Gucia i do dzisiaj mi tak źle jak Tobie :(
Ja go nawet w domu widuję, to już w ogóle innym nie kociarzom wydaje się dziwne... Eh.

Kotki potrafią się bawić wspaniale, ale ile śmiechu przy tym!

bea3

 
Posty: 4159
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Śro wrz 11, 2013 7:48 Re: Lilo&Stich - czetornożne, dwuogoniaste tornado

elianka pisze:
Włożyliśmy mu tą zabaweczkę do trumienki :placz:


:( :( :(
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro wrz 11, 2013 8:16 Re: Lilo&Stich - czetornożne, dwuogoniaste tornado

Cieszę się, że mnie rozumiecie :) Demony są cudne i kocham je najbardziej na świecie, ale Guzik był dla mnie kotem zupełnie wyjątkowym i co jakiś czas mam takie naloty bolesnej tęsknoty.
Demonki <3
Obrazek Obrazek

elianka

 
Posty: 2913
Od: Wto gru 26, 2006 18:42
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 11, 2013 8:29 Re: Lilo&Stich - czetornożne, dwuogoniaste tornado

elianka, bardzo dobrze Cię rozumiem. To jest jeden z powodów, przez który ja jeszcze nie mam kociaka... ale są też inne, te bardziej "przyziemne"

bea3

 
Posty: 4159
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Śro wrz 11, 2013 9:02 Re: Lilo&Stich - czetornożne, dwuogoniaste tornado

Przykro mi :(
Też znam ten ból :(
bea3 pisze:Przykro mi z powodu straty Guziczka, ja straciłam Gucia i do dzisiaj mi tak źle jak Tobie :(
Ja go nawet w domu widuję, to już w ogóle innym nie kociarzom wydaje się dziwne... Eh.

Wcale nie jest dziwne.
Norkę [*] po jej śmierci kilka razy bardzo wyraźnie słyszałam. Np. kiedyś myła sie pod moim łóżkiem. Celowo nie zaglądałam tam - byłam świadoma tego, że nie żyje i że jej tam nie zobaczę. Ale słyszałam ją BARDZO wyraźnie i bardzo świadomie...
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 11, 2013 9:22 Re: Lilo&Stich - czetornożne, dwuogoniaste tornado

Revontulet, rozumiem :(
Ja tej nocy też Gucia słyszałam, ah. Tęsknota robi swoje. Przykro mi z powodu Twojej straty.

bea3

 
Posty: 4159
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Śro wrz 11, 2013 13:44 Re: Lilo&Stich - czetornożne, dwuogoniaste tornado

Pewnie każdy z nas to rozumie, bo jak nie stracił kota to stracił psa itp...
Ja właśnie nigdy wcześniej kotów nie miałam, ale po ciężkiej walce z chorobą odszedł ode mnie nagle mój najukochańszy pies, który kochał mnie bezwarunkowo przez 13 przepięknych lat naszego życia. To już 7 lat jak go nie ma, a ja wciąż nie potrafię nawet pisać o tym bez tego uczucia okropnego ukłucia w sercu.
A jak patrzę na te moje kociaki cudne i myślę, że kiedyś jednego nagle zabraknie to mam ochotę wziąć je na ręce i nigdy nie wypuszczać... żeby nigdy żadnemu nic się nie stało :?
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro wrz 11, 2013 13:52 Re: Lilo&Stich - czetornożne, dwuogoniaste tornado

To samo się tyczy też bliskich ludzi.. Śmierć jest naturalnym elementem życia, ale trudno żyć bez tej drugiej ważnej istoty. Ale żem temat narzuciła niechcący :(

Wiem, że ludzie i zwierzęta odchodzą i bardzo tęsknie za wszystkimi, którzy mnie zostawili na zawsze, ale nie będę się nad tym rozwodzić. Ciesze się tym co mam tu i teraz.

Więc dziewczyny uszy do góry, jak wrócę do domu to wrzucę fotkę Lilo i pana kłaczka :D Czyli ukochanej zabawki moich paskud.

Obrazek
Demonki <3
Obrazek Obrazek

elianka

 
Posty: 2913
Od: Wto gru 26, 2006 18:42
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 11, 2013 14:01 Re: Lilo&Stich - czetornożne, dwuogoniaste tornado

ten kot jest moim idolem, ikoną.. :D
Obrazek
sen podchodzi do drzwi na palcach, jak kot...

<3 Truff - http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=156003
Obrazek

Trufelia

 
Posty: 1297
Od: Pon sie 19, 2013 20:00
Lokalizacja: Olsztyn i okolice.

Post » Śro wrz 11, 2013 14:11 Re: Lilo&Stich - czetornożne, dwuogoniaste tornado

dzięki za to zdjęcie, uśmiałam się nad książkami :ryk:

bea3

 
Posty: 4159
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Śro wrz 11, 2013 14:22 Re: Lilo&Stich - czetornożne, dwuogoniaste tornado

Elianka, masz rację z tym, że trzeba się cieszyć tu i teraz i tym co się ma. Ja się staram, nie zawsze mi to wychodzi, niestety jak mi Gucio zachorował to wtedy też działo się u mnie wiele złego.. oby już lepiej było. A tymczasem wracam do pracy mgr :(

bea3

 
Posty: 4159
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Śro wrz 11, 2013 14:27 Re: Lilo&Stich - czetornożne, dwuogoniaste tornado

Ech, śmierć mojego Guzika tez była końce splotu niefortunnych zdarzeń w moim życiu od zredukowania etatu po poważną chorobę kogoś bardzo mi bliskiego (która nadal trwa). Miałam wrażenie, że cały świat się przeciwko mnie sprzysiągł.

Ale to jest tak, że po chudych latach przychodzą tłuste, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i w ogóle jakby było za dobrze, to by było nudno :)

A tak w ogóle to ja Wam strasznie dziękuję że tu przychodzicie, że mogę być na tym forum, że są inni poza mną ludzie, któzy mają totalnego kocioszmergla i mogą o kotach rozmawiać godzinami :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Demonki <3
Obrazek Obrazek

elianka

 
Posty: 2913
Od: Wto gru 26, 2006 18:42
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 11, 2013 14:28 Re: Lilo&Stich - czetornożne, dwuogoniaste tornado

Jakby nie było tego forum, to mój TŻ by ode mnie zwiał gdzie pieprz rośnie, i cała reszta znajomych też :ryk:

Grumpy Cat to mój mistrz <3
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Śro wrz 11, 2013 16:33 Re: Lilo&Stich - czetornożne, dwuogoniaste tornado

Kociarz zawsze zrozumie kociarza ;)

bea3

 
Posty: 4159
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Śro wrz 11, 2013 16:38 Re: Lilo&Stich - czetornożne, dwuogoniaste tornado

Żeby nie było, że jestem gołosłowna

Ta dammm! Panna Lilo i pan Kłaczek :roll: Za cholerę nie wiem dlaczego jej to tak przypadło do gustu, że aż to sobie sama ukradła, ale jak kocha to niech ma...
Obrazek


Drugie zdjęcie trochę nieostre, ale muszę się pochwalić jak moje niuniaczki solidarnie, grzecznie i dzielnie używają drapaka, którego im zrobił mój mąż :)

Obrazek
Demonki <3
Obrazek Obrazek

elianka

 
Posty: 2913
Od: Wto gru 26, 2006 18:42
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka, Meteorolog1 i 38 gości