IWONA ODESZŁA*Moje koty-moja miłość,radość,troski i kłopoty3

Aż się wierzyć nie chce, że nie poinformowali mieszkańców :evil:

Powinno się ich pozwać do sądu. Przecież tą wodę piły również małe dzieci, używana była z pewnością w szkołach, stołówkach, restauracjach, piły ją osoby chore a i zdrowe mogły ponieść poważne konsekwencje zatrucia.
Ale co się będą przejmowali ludźmi, oni o swoje tyłki z pewnością zadbali.

Podobno na pediatrii na Klimontowie (też mają skażoną wodę) połowa pacjentów się pochorowała. U nas woda wygląda nieźle - cały czas nie była brudna, ale bakterii nie widać gołym okiem :roll:

.

hmmm ja piję z kranu (gotowaną) i nic mi nie jest (tak ogółem nie odczuwam, ale Bóg jeden wie

). Ale to raczej kwestia indywidualna, powinno ich miasto do sądu pozwać za coś takiego... woda niezdatna do picia od 2 września, a słyszymy o tym od wczoraj

Z dziś: http://www.twojezaglebie.pl/sytuacja-z- ... -do-normy/

LadyStardust pisze:hmmm ja piję z kranu (gotowaną) i nic mi nie jest (tak ogółem nie odczuwam, ale Bóg jeden wie ). Ale to raczej kwestia indywidualna, powinno ich miasto do sądu pozwać za coś takiego... woda niezdatna do picia od 2 września, a słyszymy o tym od wczoraj
Z dziś: http://www.twojezaglebie.pl/sytuacja-z- ... -do-normy/

Zależy z której dzielnicy Sosnowca jesteś - jestem z Zagórza i przez to skażenie cierpię ja, moja córka i koty (one najmniej bo dostały skażoną wodę dopiero we wtorek wieczór a w środę po południu zamieniłam ją na Żywca). Nigdy nie piję nieprzegotowanej wody (chyba że ze studni u rodziny lub butelkowaną), ale i tak pochorowałam się - a w domu wypiłam 2 kawy i 2 herbaty - cała reszta tego co piłam była bezpieczna, bo w pracy. Swoją drogą bardzo optymistyczny artykuł:
http://www.tvs.pl/46268,skazenie_wody_w_sosnowcu_z_kranow_leci_sciek_woda_nie_nadaje_sie_do_picia.html
:twisted:

Tak bym i to babsko i tego ślicznego radosnego gościa napoiła 1,5 wody z kranu - od razu by uznali, że rury trzeba przepłukać już teraz z tego całego syfu i że mętność nie jest problemem tej wody (zwłaszcza, ze z lekka tylko widoczna i dopiero jak się dużo naleje). :evil: