Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II-kleptomania

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw wrz 05, 2013 11:14 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II- bałkoning

Zuzia jak do mnie trafiła już miała swój określony gust kulinarny za to Pola jak była malutka - bo mam ją od 2 mieś. jej życia - próbowała wszystkiego do chwili gdy skończyła 1 rok. Potrafiła ściągnąć mi plaster połaci z chleba albo wylizać połowę twarożku. Rybką smażoną też nie gardziła ani pulpetem w ostrym sosie paprykowym.
Gdy skończyła rok przestawiła się na typowe kocie żarełko i ludzkiego nie tknie choć jej podstawisz pod nos. Żadnego mięska surowego też nie tknie tylko Zuzia od czasu do czasu zje surową pierś z kurczaka ale każdy kawałeczek musi leżeć na talerzyku osobno bo jak choć jeden będzie dotykał do drugiego to też nie tknie całości i zostawi wszystko nie ruszone.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 05, 2013 12:24 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II- bałkoning

No to z Poleńki grymaśnica! :lol:

Hmmm... Mogłabym napisać, że Mała Czarna (która wszak trafiła do mnie w wieku ok. 6 miesięcy) nie jest grymaśna. Zjada bez problemu. Nawet mięso mielone jest jadalne, tłuste ochłapki są jadalne, rodzaj mięsa - nieważny. Ale - żeby nie było za dobrze - w miseczce MUSI być barf. Nie ma barfa - nie ma jedzenia. Ewentualnie kilka chrupek jako przekąska może być. W ostateczności - naprawdę ostateczności - mokra animonda. Ta Mała Czarna pantera nawet kocich kabanosków nie jada!!! 8O A Ofelia na ich widok dostaje świra...
Ofelia, no właśnie. Od samego początku starałam się ją nauczyć, żeby jadła wszystko. Próby z chrupkami skończyły się nasiusianiem do miseczki :? . Musiało być mokre. na początku też do picia musiało być mleko, bo woda nie nadawała się do picia. W wieku ok. 6 miesięcy panienka odstawiła się sama od mleka i zaczęła jeść chrupki. Ale ona to dopiero jest wybredna! Mięsko - owszem, ale nie za tłuste, tłuszczyk należy odkroić, bo inaczej kąsek zostanie wypluty, a zniesmaczona Książniczka odejdzie od miski. Mielone to nie jedzenie. Wątróbka jest be. Gotowe karmy - animonda owszem, grau tak sobie, perfect fit saszetkowy i puszeczki gourmeta - mniam (ale po nich pawiuje na potęgę), chrupeczki mniamuśne. Ale ma takie dni, kiedy kręci nosem na wszystko (może poza chrupkami i kocimi kabanoskami, bo dostaje je rzadko). Jedzonko szybko jej się nudzi. Muszę mieć w lodówce minimum 2 mieszanki barfowe, bo na 3 dzień pod rząd mieszanka jest już niejadalna :evil: .
Ale Ofelinda nalezy do kotów, które jedzą, żeby żyć, a nie żyją, aby jeść. No to się podaje smakołyki, karmi z ręki, prosi koteczkę żeby raczyła coś skonsumować... :roll:

PS. Dziś w planie dnia krojenie barfa indyczego. O ile uda mi się dostać gulaszowe z indora.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35349
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw wrz 05, 2013 13:18 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II- bałkoning

A my wczoraj skończyliśmy robić barfika gęsiowego, za którego na barfnym dostałam po uszach, bo gęś na za dużo fosforu i Lileczkowi nie koniecznie będzie na zdrowie.
Zastanawiam się czy nie oddam suplementów Tobie i ab. po połowie.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 05, 2013 13:43 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II- bałkoning

Nie zniechęcaj się, jednorazowy gęsi barf na pewno Lileczkowi nie zaszkodzi. Po prostu trzeba będzie zapolować na jakąś dorodną kaczuchę, tak żeby miała dużo mięcha. Albo spróbować np. z dziczyzną.
No właśnie, jak będę następnym razem u rodziców to muszę wdepnąć do ich sąsiada - myśliwego. Chyba sezon ochronny na zwierzynę się już kończy, co nie? Może będzie miał coś na zbyciu.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35349
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw wrz 05, 2013 17:59 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II- bałkoning

Duża: :placz: :placz: :placz: :crying: :crying:
Ofelia: 8O :roll: :?
Carmen: Miąuuuu! Mrauuu! Mrrrrr! Grauuuu! Gruuuu! Mrouuu!

Nie śmiać się proszę :? . To wcale nie jest śmieszne :evil:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35349
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw wrz 05, 2013 18:48 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II- Mgrouuuu!

O matko :strach: :strach: :strach: :strach: :strach:
Jak ona tak może? :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying:
Teraz już wiem po co kubraczek.
Mam pożyczę i będę cię wspierać :strach: :strach: :strach:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw wrz 05, 2013 18:53 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II- Mgrouuuu!

Dzięki za zrozumienie :(
A taką miałam nadzieję... :crying:
Jak dożyję jutra, to będzie dobrze. Oby mnie sąsiedzi nie ukatrupili.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35349
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw wrz 05, 2013 18:56 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II- Mgrouuuu!

Dasz rade, musisz.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw wrz 05, 2013 19:04 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II- Mgrouuuu!

Muszę to jutro jechać w teren :? . Pewnie z oczami na zapałkach.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35349
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw wrz 05, 2013 19:05 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II- bałkoning

MB&Ofelia pisze:
MaryLux pisze:Ofelku, kiedy będziesz we Wrocławiu?
Inka

Ineczko. Duża się jeszcze ogląda za transportrem dla nas. Chce jechać czternastego września ale jak będzie lepiej jechać w inny dzień to będzie w inny dzień. Duża jezd okropecznie skomplikowiona.
Książniczka Ofelja


Jeżeli będę jechać pociągiem, to 14-go. Ale szukam jeszcze ewentualnej "okazji" samochodowej, byłoby wygodniej i mi i kotkom. Tym niemniej będzie to w okolicach 14-go września.
Duża

Ale jeśli samochodem, to staraj się nie wjeżdżać do Wrocławia w niedzielę rano - przez całe przedpołudnie (8-14) jest maraton wrocławski i wiadomo, że będzie jeszcze gorzej komunikacyjnie niż jest normalnie.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 05, 2013 20:01 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II- Mgrouuuu!

MB, współczuję Ci bardzo - pamiętam jak przechodziłam to z Fionką.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw wrz 05, 2013 20:37 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II- Mgrouuuu!

Całe szczęście że długo to nie potrwa. Już dostała pół pastylki, teraz codziennie pół na wyciszenie (coby Duża mogła spać w nocy), a wstępnie na 24 września umówiony zabieg (wet jeszcze da mi dokładnie znać, bo musi umówić się z kolegą, który mu asysytuje).
A ja znów będę umierać ze strachu!!! :crying: :placz:

Idę się powiesić na suchej gałęzi :?
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35349
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw wrz 05, 2013 20:53 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II- Mgrouuuu!

24 to jeszcze strasznie długo.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw wrz 05, 2013 20:54 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II- Mgrouuuu!

Ja ostatnio jechałam do Wrocka pociągiem o 9.02 z Koszalina, tyle, że w Białogardzie godzinę czekałam na przesiadkę...
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r., Pikuś [*] 25.06.2025 r., Dizelek [*] 24.10.2025 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw wrz 05, 2013 21:01 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II- Mgrouuuu!

ab. pisze:24 to jeszcze strasznie długo.

Umawiałam na drugi tydzień mojego urlopu. Wyjazd mam już zaplanowany, poumawiany, nie będę odkręcać. Kilka pastylek chyba nie zaszkodzi mojej hrabiance.
A w drugiej części urlopu będę mogła z nią posiedzieć w domu, popilnować, podenerwować się :roll:
Byle tylko przestała mrauczeć! :crying:
Próbuję ją trochę wymęczyć, żeby w nocy jak najdłużej spała, ale jak na razie sama siebie wymęczyłam :?
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35349
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości