no wiec zdrowego rudzielca dzis dostarczyłam do domku stałego w Ochojcu
Za kumpla ma setera i kosztaniczki
domek zrobił na mnie tak dobre wrażenie ,ze mały juz tam został
ale jeszcze czeka mnie wizyta za klika dni
Biedak siedzi w lazience, zaszył sie w szufladzie i jak na razie nie je, nie pije, nie sika
Choc ma do wyboru do jedzenia chyba wszystko co można było wymysleć

telefonów o niego miałam duuużo, z całej Polski
nawet byli jacys ludzie w schronisku- musieli się kapnąć po zdjęciach w ogłoszeniu, albo skojarzyć mnie ze schronem
Ślepaczek czeka, choć dwie rodziny myślą
ale nie naciskam
no i trafiło ich rodzeństwo wczoraj
niestety krótkowłose

, ale śliczne, ruda dziewuszka i biało-rudy kocurek
na dzień dzisiejszy dużo bardziej płochliwi niż ,,mco,, nki
Stanowczo z nich wszystkich najfajniejszy charakter ma ślepaczek, jest otwarty, odważny i w ogóle miodzio
Zawiozłam tez dziś Cattanie za zabieg
trzymajcie kciuki, bo guzy max brzydkie
miała tez robiony rtg płuc z tego co wiem, żeby sprawdzić czy nie ma przerzutów
NAa razie nie wiem jak poszło, teraz tam młyn, cięzko się dodzwonić
nowe towarzystwo
siostra i brat rudzielców
kotka- 356/13
od 3 09 w schr
tricat 4 09
ok 4 mies
kocurek- 355/13
od 3 09 w schr
tricat 4 09
ok 4 mies
burasia- 357/13
od 3 09 w schr
wolnożyjąca, po ciachu, nie moze wrócić
jeszcze nie wiem czy dzikus

Madleine- wspólczuję, wiem , że byłabyś spokojna jakby tam trafił