KOCIA CHATKA - radości i smutki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 02, 2013 7:51 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Anett84 pisze:I już są chętni na adopcję srebrnego kociaczka :)

U zwierząt, jak u ludzi - piękni mają dużo łatwiej

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 02, 2013 10:45 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Anett84 pisze:pozwoliłam sobie wkleić aktualne z dzisiaj zdjątko Aluni :)
Obrazek



Alusia wprost nie do poznania :D
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76155
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 02, 2013 11:48 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

mir.ka pisze:
Anett84 pisze:pozwoliłam sobie wkleić aktualne z dzisiaj zdjątko Aluni :)
Obrazek



Alusia wprost nie do poznania :D

Ala jest przefantastyczna, bawią się z Kulką jak młode kociaki, brak słów jaka jest cudna, ale wciąż płochliwa, jak ktoś nowy przyjdzie, to kota nie zobaczy :) jego strata, bo to jest nasz rodzinny kotek :)

Anett84

 
Posty: 653
Od: Pon paź 22, 2012 9:36

Post » Pon wrz 02, 2013 11:57 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Anett84 pisze:
mir.ka pisze:
Anett84 pisze:pozwoliłam sobie wkleić aktualne z dzisiaj zdjątko Aluni :)
Obrazek



Alusia wprost nie do poznania :D

Ala jest przefantastyczna, bawią się z Kulką jak młode kociaki, brak słów jaka jest cudna, ale wciąż płochliwa, jak ktoś nowy przyjdzie, to kota nie zobaczy :) jego strata, bo to jest nasz rodzinny kotek :)



to chyba wiekszość kotów po przejsciach tak ma
Elenki też nie ma jak ktos przychodzi :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76155
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 02, 2013 12:16 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

:ryk: hehehe u mnie tez koty zawsze się chowają po kątach i jak tata przychodzi to nie marudzi że znowu kolejny kot w domu :ok:
Ostatnio edytowano Pon wrz 02, 2013 12:56 przez Dorota Wojciechowska, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 02, 2013 12:34 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Dorota Wojciechowska pisze::ryk: hehehe u mnie tez koty zawsze się chowają po kontach i jak tata przychodzi to nie marudzi że znowu kolejny kot w domu :ok:

A ja mam 3 czarne teraz więc mogę wmówić ze to jeden i ten sam. Spostrzegawczy tylko się zorientuja po kolorze oczu. :)

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Pon wrz 02, 2013 14:22 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Koteczka ze Stawowej już nie ciężarna:( została dziś wypusczona nie doszło do sterylki ,ponieważ wczoraj musiala urodzic:(

Kotke wczoraj Marta złapala na wieczór dziś prosiłam w Lupusie od rana żeby ja ktoś objrzał .Niestety dopiero o 15 wet swtierdziła ze kotk jest po porodzie

Kotke wypuściłam . Myslałam ze uda może mi się znalerzc małe i nie wypuszczać kotki, ale tam na tym terenie jet to nierealne.
Teraz miejmy tylko nadzieje żeby małe przeżyly .

Pierwsza kotka wysterylizowana aborcyjnie jest tak miła i proludzka , wchodzi sama na kolana ,domaga się pieszczot - poprosiłam na wszystko zone karmiciela żeby jej nie wypuszczała . Ta kotka powinna miec szanse na dom .

Dzis w miejscu dokarmiania ma dyżur inna osoba i miski puste, mam nadziej ze kotka będzie przychodziła tam na jedzenie , teraz musi wykarmić male, być w miare dobrze odzywiona

a to wysterylizowana aborcyjnie proludzka koteczka -chudzinka :(
Obrazek,
Obrazek
agula76
 

Post » Pon wrz 02, 2013 15:37 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

terenia1 pisze:Grafik dyżurów 02.09.-08.09.

02.09. pon. rano Beatka wiecz. Ewa
03.09. wtorek rano brak wiecz. Teresa
04.09. środa rano brak wiecz. Mara
05.09. czwartek rano brak wiecz. Agata
06.09. piątek rano brak wiecz. brak
07.09. sobota rano brak wiecz. brak
08.09. niedziela rano brak wiecz. brak

czwartek rano

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 02, 2013 15:44 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

The Szops pisze:Może powinnyśmy zamieniać miejscami Śnieżkę z Dzidką? W końcu Dzidka tez powinna troszkę posiedzieć na oknie itp.

dzisiaj zamieniłam je miejscami.Dzidka pozwiedzała,obwąchała cała kociarnię i wróciła pod wolierę.Oknem nie była zainteresowana.
Śnieżka za to bardzo protestowała w wolierze.
Więc zamieniłam je z powrotem.
Szkoda,że one nie dogadają się razem :( To widać jak na siebie reagują przez kraty.No niestety obie "charakterne" panie.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 02, 2013 19:09 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Byłam dziś w Lupusie z Niebieskim Okiem i tym kotem od kumpla - niestety powaliła mnie kolejka - ledwo było, gdzie stanąć i wróciłam nic nie załatwiwszy :(. Może jutro uda mi się podskoczyć z nimi na te testy...

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 02, 2013 19:35 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Grafik dyżurów 02.09.-08.09.

02.09. pon. rano Beatka wiecz. Ewa
03.09. wtorek rano brak wiecz. Teresa
04.09. środa rano brak wiecz. Mara
05.09. czwartek rano Beatka wiecz. Agata
06.09. piątek rano brak wiecz. brak
07.09. sobota rano brak wiecz. brak
08.09. niedziela rano brak wiecz. brak

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 02, 2013 19:38 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Mara S pisze:Byłam dziś w Lupusie z Niebieskim Okiem i tym kotem od kumpla - niestety powaliła mnie kolejka - ledwo było, gdzie stanąć i wróciłam nic nie załatwiwszy :(. Może jutro uda mi się podskoczyć z nimi na te testy...


nie wiem o co chodzi ale nie liczyłabym na cud...
we wtorek miałam kontrole z ta moją małą kotką, pojechałam o 19,30 (wcześniej jeszcze meldunek z psem pod kątem wścieklizny na pogoni ) i byłam 11 w kolejce, myślałam że się załamie, a miałam jeszcze dyżur w chatce więc wyszłam, ale w sobotę byłam już zmuszona po poszłam o 11.30 i spędziłam tam 3 godziny :evil: myślałam że mnie szlag trafi
dziś gadałam z koleżanka i zrezygnowała z kontroli psa bo miała 3 podejścia a nie ma czasu po pracy tam spędzać całego popołudnia

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Pon wrz 02, 2013 19:50 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

a z okna widze ze kolejka zaczyna się średnio tworzyć już po 8

proponuje sobie zajac kolejke i wpaść do mnie na kawe:)
agula76
 

Post » Pon wrz 02, 2013 21:14 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Grafik dyżurów 02.09.-08.09.

02.09. pon. rano Beatka wiecz. Ewa
03.09. wtorek rano Marta wiecz. Teresa
04.09. środa rano Marta wiecz. Mara
05.09. czwartek rano Beatka wiecz. Agata
06.09. piątek rano brak wiecz. brak
07.09. sobota rano brak wiecz. brak
08.09. niedziela rano brak wiecz. brak

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 02, 2013 21:18 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

agula76 pisze:a z okna widze ze kolejka zaczyna się średnio tworzyć już po 8

proponuje sobie zajac kolejke i wpaść do mnie na kawe:)

A tam Agula to lepiej ty stójkowym naszym bądź. Ja też poszłam ze Śniezynką bo ma oczko zadrapane przez Biga i się wycofałam i juz nie robiłam podejścia
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: florka, Google [Bot], puszatek i 448 gości