Huciane koty.Częśc II.Do zamknięcia.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon wrz 02, 2013 8:51 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Kotka z kociętami!

Kocia rodzinka złapana.To są domowe, cudowne kotki.Zdrowiutkie, śliczne.Zobaczcie zdjęcia, są w przedpokoju u p.Izy.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Złapałam tylko jednego, pozostałe sąsiad.Jest rewelacyjny w te klocki :ok: Kotki wyglądają na zdrowe, czyściutkie, a kocia mama jest przemiła.Malce już się bawią, wszystkie najedzone, mają już ciepło i czysto, są bezpieczne.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon wrz 02, 2013 9:01 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Kotka z kociętami!

Wywalona, bo przyszła z brzuchem, być może tak to się odbyło :? Wszystkie z plamką na nosku :)
Ewa, bądź miła dla sąsiada, taki to skarb :)
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12758
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 02, 2013 13:47 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Kotka z kociętami!

Katia80 pisze:Ewa, bądź miła dla sąsiada, taki to skarb :)

:ryk:
Te kotki są milsze niż niedźwiadki, które kiedyś tymczasowałam, o ile to w ogóle możliwe.Dzisiaj leżały jak śledziki obok siebie, przytulone, obejmowały się łapkami za szyjki.Mamusia to sama słodycz, nawet nie próbowała drapnąć, nie było żadnego syku, warkotu, nic zupełnie.Na razie zostały zabrane na działkę przez Katalinę i TŻ-a wiewióra11, za co dziękuję :1luvu: .To rozwiązanie awaryjne, wpakowałabym je do siebie, do łazienki z opcją wypuszczania na pokój, ale tam mieszka chory Duduś.One są domowe, żadne dzikuski.
O te kotki domki powinny ustawiać się w kolejce, bo nie dość, że łagodne, grzeczne, chyba zdrowiutkie to jeszcze przecudne :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon wrz 02, 2013 14:49 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Kotka z kociętami!

Ten wątek też sobie zaznaczę...
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 02, 2013 17:27 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Kotka z kociętami!

Conchita pisze:Ten wątek też sobie zaznaczę...

Miło nam :1luvu:
Mam nadzieję, że kotki bezpieczne.Tak mi źle, że nie mogły zostać u mnie, są po prostu przesłodkie, prześliczne i w ogóle.Zauważyłyśmy z p.Izą, że zwykle coś takiego dzieje się w niedzielę.O ile pamiętam to i Rita i Felusia pojawiły się w niedzielę, jeszcze parę innych kotów również.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon wrz 02, 2013 19:28 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Kotka z kociętami!

.... co ja widzę 8O ... bure futerka :ryk: moje ulubione :ryk:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto wrz 03, 2013 7:40 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Kotka z kociętami!

Nie wiem, co z kotkami, muszę zadzwonić.
A p.Iza przyniosła z działki malutką koteczkę.Dała się złapać, bo była już umierająca, nie dało się jej pomóc :cry: , leży zakopana pod hortensją :cry: Inny kociak z tego miotu też nie żyje, taki jest często los działkowych kotów.Kotki prawdopodobnie zostały otrute, celowo, albo zjadły myszy, które były już podtrute, tego nie wiadomo.
Te trzy kotki z mamusią są w altance na działkach, mam nadzieję, że są dobrze zamknięte i się nie wydostały.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 03, 2013 11:10 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Kotka z kociętami!

Pytałam.Kotki siedzą w altance, są bardzo grzeczne, załatwiają się do kuwetki.Tyle wiem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 03, 2013 15:44 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Kotka z kociętami!

Kocia rodzinka jest cała i zdrowa :) Kotki mieszkają w altance, gdzie są regularnie odwiedzane, karmione i oczywiście wypieszczone. Kompletnie im nie przeszkadza zamknięcie, to najwidoczniej domowe kotki, które komuś zaczęły przeszkadzać. Kotki są pod naszą opieką, przejdą w tym tygodniu przegląd weterynaryjny, mamusia zostanie wysterylizowana, a maluchom będziemy szukać odpowiedzialnych domów.

wiewióra11

 
Posty: 617
Od: Nie mar 30, 2008 20:09
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro wrz 04, 2013 6:04 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Kotka z kociętami!

Dzięki za info :1luvu:
A co z mamą? Ona jest domową, miziastą kotką, nie nadaje się do życia na wolności.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro wrz 04, 2013 6:24 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Kotka z kociętami!

Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw wrz 05, 2013 6:25 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Kotka z kociętami!

Trudno w to uwierzyć, ale miałam wczoraj burasię na rękach, miziała się, była przesłodka.Czekała na jedzenie pod hutą, nie w domku, nie wiem, dlaczego.Stamtąd jedzenie też znika.Burasia taka jest, ale jeżeli zobaczy klatkę, albo transporterek to znika za siatką.Mam jednak nadzieję, że uda mi się ją złapać.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw wrz 05, 2013 8:44 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Kotka z kociętami!

One (dziczki) się oswajają, nawet nie wiadomo, kiedy.
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12758
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 05, 2013 10:59 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Kotka z kociętami!

Ja ich nie oswajam, dla ich dobra, ale one same się pchają pod rękę.Nie ufają jednak obcym, to dobrze, jeżeli ktoś się pojawia, od razu uciekają.Dorotę znają, daje im też przecież jeść, ale do niej podchodzą z rezerwą.Głaskać daje się Jadzia i Strzałka, teraz burasia, pozostałe nie, a Rysio, łobuz jeden znowu mnie dziabnął pazurem.Bolało, ale ja chyba mam już odporność i na szczęście nie paprze mi się to.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw wrz 05, 2013 16:23 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Kotka z kociętami!

Maluchy i ich mamusia od wczoraj mieszkają u nas na DT. Dołączyły do gromadki 7 innych kotów, a na dniach dołączy jeszcze matka z trójką kocich noworodków. Masakra, ale cóż począć. Póki co sreberka i ich mamusia mieszkają w jednym pokoju.

Cała rodzinka przeszła przegląd weterynaryjny, maluchy to kocurki :) Są zdrowe, poza pchełkami nie było co leczyć. Kotki zostały odrobaczone. Mamusia najprawdopodobniej jest znowu w ciąży, jutro przejdzie zabieg sterylizacji.

Mamusia jest nerwowa w związku z tak dużą ilością kotów w domu. Warczy i syczy, jest spięta. To naturalne zachowanie matki broniącej maluchy, bo w innych warunkach to miła i miziasta koteczka. Jej wiek został oceniony na góra dwa lata.

Pilnie potrzebny jest spokojny DT dla mamusi sreberek.
Wiecej zdjęć maluchów i ich uroczej mamusi:
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 787&type=1

wiewióra11

 
Posty: 617
Od: Nie mar 30, 2008 20:09
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości