Rudi i Pysia V Zapraszamy :)

[psiama]

No i moje dbają, żeby się na stole kurz nie rozgościł.
Technika dbania (snowboard na biezniku), no cóż ... chyba nie należy być aż tak wymagającym

[floxanna]

A to ja z Młodą tak rano albo wieczorem dość często tak, tylko Młodej mniej w stosunku do mnie

[shira3]

No i moje dbają, żeby się na stole kurz nie rozgościł.
Technika dbania (snowboard na biezniku), no cóż ... chyba nie należy być aż tak wymagającym

No popatrz...a u mnie nie dość, że kurz, okruchy to jeszcze kocie kłaki w obrusie

[mir.ka]

No i moje dbają, żeby się na stole kurz nie rozgościł.
Technika dbania (snowboard na biezniku), no cóż ... chyba nie należy być aż tak wymagającym

No popatrz...a u mnie nie dość, że kurz, okruchy to jeszcze kocie kłaki w obrusie

a moje to jeszcze zimą łapy z węgla w obrus wycierają

[shira3]

No i moje dbają, żeby się na stole kurz nie rozgościł.
Technika dbania (snowboard na biezniku), no cóż ... chyba nie należy być aż tak wymagającym

No popatrz...a u mnie nie dość, że kurz, okruchy to jeszcze kocie kłaki w obrusie

a moje to jeszcze zimą łapy z węgla w obrus wycierają

No, u mnie nie, ale tylko dlatego, ze nie używam węgla

[shira3]

Obskubałam z pestek michę brzoskwiń.... Nie mam na nie pomysłu oprócz dżemiku, szkopuł w tym, że ile tego dżemiku da się zjeść.... My z TŻetem owszem, ale napadowo..... Ktoś zna jakieś inne zastosowanie? W syropie mam jeszcze z tamtego roku, jeszcze gorzej schodziły jak dżem.....

[rudy kociak]

A może zamrozić te brzoskwinie?Nie mam pojęcia jak brzoskwinie znoszą mrożenie,ale może na małej ilości wypróbować bardzo fajny ten rydzyk w koszyku-nie mylić tego przez duże R

[shira3]

Myślę, że mrożenie by zniosły jak śliwki, czyli ok...tylko do czego je potem wykorzystać? Śliwki mrożę na knedle....

[rudy kociak]

Do sernika,do dekoracji jakichś deserów

[shira3]

Do tego lepsze są w syropie, a takie mam. Zauważyłam, ze owoce tracą na słodyczy po mrożeniu, a w tym roku jakoś szczególnie słodkie nie są....
Jakieś inne pomysły?

[Miraclle]

Można zrobić sorbet
Do lodów będzie jak znalazł

[kotka doroty]

Shirka marudzisz
Ja to bym te brzoskwinie zeżarła natentychmiast ,tymbardziej że,pestek już nie mają Nic tylko jeść,mniam,mniam

[mir.ka]

Obskubałam z pestek michę brzoskwiń.... Nie mam na nie pomysłu oprócz dżemiku, szkopuł w tym, że ile tego dżemiku da się zjeść.... My z TŻetem owszem, ale napadowo..... Ktoś zna jakieś inne zastosowanie? W syropie mam jeszcze z tamtego roku, jeszcze gorzej schodziły jak dżem.....

naleweczka

[agul-la]

jakbym mieszkała bliżej to bym ci te brzoskiwinie wyjadała na bieżąco
kupiłam taką szczotkę a'la furminator, rysiek 5 kilo mniej od razu

[shira3]

Sorbet - dobry pomysł
Kotko dorotko, zjadłam ile mogłam, S. też Nie dajemy rady a szybko się psują jakoś, nie poleżą.
Mir.ko nalewki jakoś nam nie schodzą....mam wiśniową chyba jeszcze sprzed 3 czy 4 lat...
Agul-lo co to za szczotka
Normalnie u nas dzisiaj listopad Wieje, leje i 14 stopni.... napaliliśmy w domu