Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

Edyszko,tak mi teraz weszło w głowę
Jak lubisz bawić się biżuteria,to moze jeszcze porób jakieś ozdoby do włosów?pewnie trochę trudniej będzie ,ale jak Ty takie cuda robisz jak widzimy ,to czuję,ze te ozdoby niejedną powalą :ok:

właśnie ,zapomniałam we wcześniejszym poście
Utul Maciusia ....
moja Miśka tak reaguje po wizytach u weta,na szczęście rzadkich

Myszolandia pisze:Edyszko,tak mi teraz weszło w głowę
Jak lubisz bawić się biżuteria,to moze jeszcze porób jakieś ozdoby do włosów?pewnie trochę trudniej będzie ,ale jak Ty takie cuda robisz jak widzimy ,to czuję,ze te ozdoby niejedną powalą

właśnie ,zapomniałam we wcześniejszym poście
Utul Maciusia ....
moja Miśka tak reaguje po wizytach u weta,na szczęście rzadkich

Został wygłaskany i wytulony, wrócił już do siebie :ok:

Maciuś nie znosi wizyt u weta, miaukoli wtedy tak rozpaczliwie i jest bardzo nieszczęśliwy, ale nawet na weta nigdy tak nie reaguje, może wie, że facet generalnie stawia go na nogi, jak się czuje bardzo kiepsko?
Sama już myślałam o ozdobach do włosów, ale nie mam odwagi się tego podjąć...

No to czas najwyższy się odważyć :ok:

Maciusiu nie lękaj się koteczku - duża zawsze cię obroni :1luvu:

Nawet jeśli to najpierw i tak będę testować na sobie te nowości jak zawsze....ale Ewuś Ty chyba krótkie włosy masz?

Edyszka pisze:Nawet jeśli to najpierw i tak będę testować na sobie te nowości jak zawsze....ale Ewuś Ty chyba krótkie włosy masz?

Zgadza się

Ale Sylwia ma długie :ok:

A ty już głosowałaś w konkursie na miss i mistera?
Jak nie to szybciutko proszę zagłosować :mrgreen:

nie zapomnialam, a to wyjaśnia ten pomysł na ozdoby

Edyszka pisze:nie zapomnialam, a to wyjaśnia ten pomysł na ozdoby

No to szybciutko przez mój banerek :mrgreen:

zrobione

Edyszka pisze:zrobione

Dzień dobry niedzielnie! :1luvu:

A witam, witam,
U mnie buro i paskudnie, tylko Kicie mają świetny humor i mega energię

Edyszka pisze:A witam, witam,
U mnie buro i paskudnie, tylko Kicie mają świetny humor i mega energię

stres minął bez śladu?

Chyba tak, w domu już sami swoi tylko, wszystko wróciło do normy, a Duża czyli ja, dała jeszcze kulkę ze sreberka do zabawy ( u mnie hit zabawowy), więc Maciuś urządzał galopady za kuleczką po całym mieszkaniu, teraz jest spokój, więc pewnie wrzucił pod jakiś mebel

Idę czytać książki od Ewci, wciągnęło mnie, a kociarstwo własnie usnęło, więc jest chwila ciszy i spokoju....

Edyszka pisze:Idę czytać książki od Ewci, wciągnęło mnie, a kociarstwo własnie usnęło, więc jest chwila ciszy i spokoju....

ja już jedna przeczytałam i jestem w trakcie drugiej

Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

Kto przegląda forum