GD:piękna trikolorowa szylkrecia FREDZIA wróciła z adopcji:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 26, 2013 15:47 Re: GD:piękna trikolorowa szylkrecia FREDZIA wróciła z adopc

padaczka ma często rózne przyczyny,nie sadze,że druga kotka je ma.
Przyczyn padaczki moze byc wiele: ostra niewydolnosc watroby na przykład,czy uraz mechaniczny.Bywaly tez ataki spowodowane zatruciami roslinnymi,czy detergentami.A takze ataki spowodowane zarobaczeniem.
Trzeba zrobic kotce szczegółowe badania:morfologie i biochemię...i obserwowac w jakiej sytuacji kotka miewa te ataki...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Wto sie 27, 2013 13:00 Re: GD:piękna trikolorowa szylkrecia FREDZIA wróciła z adopc

Ciekawa jestem czy udało się skontaktować z p.Piotrem?.
Bozena, mam nadzieję że koteczka badania , o których piszesz miała już zrobione i że ma rozsądnego weta.
Niepokoję się ze Maragda nic nie pisze :(

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Wto sie 27, 2013 20:46 Re: GD:piękna trikolorowa szylkrecia FREDZIA wróciła z adopc

Smutna historia obydwu siostrzyczek :( ale czy ja dobrze zrozumiałam, że Fredzię adoptował wet i oddał 8O
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 28, 2013 7:41 Re: GD:piękna trikolorowa szylkrecia FREDZIA wróciła z adopc

Ogólnie lecze Mrunię u koleżanki Justyny Lademan(doświadczona i ma klinikę na wysokim poziomie) ale teraz jest na urlopie akurat jak Mrunia zachorowała więc jesteśmy w kontakcie z kliniką Amicis na Elbląskiej i jest bardzo dobra opieka, dziękuję za informację na pewno się skontaktuję

Mragda

 
Posty: 3
Od: Sob sie 24, 2013 22:58

Post » Śro sie 28, 2013 10:23 Re: GD:piękna trikolorowa szylkrecia FREDZIA wróciła z adopc

Ewan, Fredzia wróciła z adopcji od innego człowieka a potem dopiero adoptował ją wet ,u którego ma super opiekę wg Agi , ale świeżych wieści nie mam, bo w gdańsku od dawna nie mieszkam.
Aga rzadko bywa na forum i nie uaktualniała tytułu wątku.
Mragda, Amicis jest ok, ale trzeba uważac, bo nie wszyscy weci sa kompetentni, czasami można trafić na chyba stażystów, którzy są do kitu.
A jak Mrunia się czuje? Dużo głaskow dla kiciuni i dzięki Tobie za opiekę.
A może wkleiłabyś zdjęcie kiciuni, byłoby miło przypomnieć ślicznotkę.

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pt sie 30, 2013 14:27 Re: GD:piękna trikolorowa szylkrecia FREDZIA wróciła z adopc

https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater to cała Mrunia po prostu:) Kicia czuje sie o wiele lepiej leki pomagają badania watroby nerek i cukru sa dobre, bedziemy jeszcze drążyc przyczyne choroby, biedna od lekow ma klopoty z wypróżnianiem i ostatnio zbuntowala sie i nie chce jesc karmy w ktorej jest tabletka...bedziemy podawac jej strzykaweczką tabl rozp w wodzie nie widze innej mozliwosci pewnie obrazi sie czasem ale za to bedzie sie dobrze czula

Mragda

 
Posty: 3
Od: Sob sie 24, 2013 22:58

Post » Pt sie 30, 2013 21:44 Re: GD:piękna trikolorowa szylkrecia FREDZIA wróciła z adopc

śliczna Mrunia i ta łapeczka z pazurkami rozkoszna :1luvu:
Fajnie ze czuje się lepiej i wyniki dobre, a na zaparcia dobrze podac jogurt , jeśli lubi, moja Fionka chętnie zlizywała z łyżeczki lub mojego palca, albo mleczko jeśli przyzwyczajona .
Kciuki za kiciulkę :ok: :ok: :ok:

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości