PILNE!Kot z połamaną żuchwą-PROSIMY O WSPARCIE

Az milo patrzec na puchatkowego Kynusia :ok:

Mocno trzymamy za "przeglad" :ok:

upasłaś szkielecik :roll:

widziałam go raz na żywo - w dniu zgarnięcia z ulicy, w lecznicy... to mam porównanie

Cały Kynuś

iwona66 pisze:

Cały Kynuś

Baranek słodki do zacałowania :1luvu:

To trzymamy :ok:

za dalsze zdrowienie i szczęście w życiu :ok:

Została jeszcze jedna dawka leku ,dziś jedziemy na przegląd
kotka u weta ,a za tydzień robimy wymaz ,bardzo ale to bardzo
bym chciała zakończenia walki z pałeczką :twisted:

Kynuś wreszcie czuje ,że pełna miska to już norma ,nic nie zwykłego , nie je łapczywie ,nie siedzi nad nią aż zobaczy dno ,
trwało to od maja i dopiero teraz poczuł ,że jest normalnie

Na fotce widać jaki z niego przutulak ,ogromny przytulak ,
słodziak i same naj naj . :1luvu:

Rany, jaki słooodziak :1luvu:

kradnę na FB, bo już dawno nie wrzucałam :ok:

Słodziak był wczoraj na oglądzie u weta ,
waga kotka 4,80 ,czyli utrzymujemy się w normie i nie tyjemy :mrgreen:

mruczy przy osłuchaniu ale jest ok,
w oczku chyba chlamydia ,no ale wciąż nie szczepiony chłopak,
poza tym kanaliki zapchane ,więc oczko jedno troszkę kaprawe
ale bez dramatu

szczęka wciąż ruchoma ,ale dopiero rtg by pokazał czy jest
jakiś odłam ,ale na razie nie ruszamy .
Antybiotyki na razie zakończone czekamy tydzień i wymaz :ok:

To juz dziś ,jedziemy do weta na wymaz ,troszkę mam stracha
jaki będzie wynik :roll:

Trzecia kuracja to już wlewy do żylne ,ja takiemu wyzwaniu
nie podołam z racji ,że igły się zatykają lub inne medyczne zabiegi
czasami trzeba wykonać ,a to już nie ja

Ale jestem optymistką i może będzie dobrze :mrgreen:

Kyncio bije się z Kubą ,siadają na przeciw siebie ,ogonami szorują
po podłodze a póżniej jest skok na przeciwnika ,przewrotka ,
skopanie i ucieczka z głośnym ,miauuuuuuuuuuuuuuuu
no cóż strasznie to nie wygląda ,wręcz tak komediowo jak w zwolnionym tempie :ryk:

póżniej przebierzka po pokoju połączona ze skokiem na drapak ,
nawrotka po schodach ,drugi drapak i leżakowanie ,bo to męczące
takie bieganie :mrgreen:

Kciuczki prosim :ok: