Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

Myszolandia pisze:i jak się miewa Slodziak ?

Oj średnio, spuszczony z oka wydrapał się okropnie, placki ma takie, że płakać się chce....

A dziś przyszła karuzela, dzięki Ewuś :1luvu:

i kto się nią bawi? :wink:

Obaj, każdy na swój sposób. Tosiu naukowo i spokojnie ( ale mysz już przegryzł, bo uwielbia przegryzać sznurki, wstążki, nitki gumki) i to widać na zdjęciach, a Maciuś żywiołowo, na pełnym biegu próbował piłki wyjąć, tak, że karuzela aż w górę skakała, tego nie dało się złapać w kadr, rozmazane wszystko było

Dzieńdobrywieczór!

Cieszę się że to nie ty się bawisz tylko koteczki :ryk:

Zapraszam na nowy watek
viewtopic.php?f=46&t=156164

Edyszka pisze:
Myszolandia pisze:i jak się miewa Slodziak ?

Oj średnio, spuszczony z oka wydrapał się okropnie, placki ma takie, że płakać się chce....

a masz jakieś smarowidła ?

Ewa L. pisze:Cieszę się że to nie ty się bawisz tylko koteczki
Zapraszam na nowy watek
viewtopic.php?f=46&t=156164

Ja teraz pogotowie techniczne... Tosiek przegryza.... ja wiażę :mrgreen:

Myszolandia pisze:
Edyszka pisze:
Myszolandia pisze:i jak się miewa Slodziak ?

Oj średnio, spuszczony z oka wydrapał się okropnie, placki ma takie, że płakać się chce....

a masz jakieś smarowidła ?

Mam, ale mam używać w ostateczności, a zresztą dobrze, bo najpierw Maćka musiałabym złapać, to zadziwiające, jaki one mają sprint przy swojej tuszy, jak im zależy, żeby uciec

Moze jakieś uczulenie na cos ma,bo jak wydrapuje,to go pewnie swędzi,kurka,tak se dumam

Ma, alergię pokarmową.... a zjadł jedzonko Tosia

Cholerne te alergie, co?

tak, koszmar jakiś, najbardziej mnie irytuje to, jak coś jemy, on patrzy tak, że aż się serce kraje i nie moge mu dać, on uwielbiał suropwego kurczaka, buraczki itp.

surowe mięso też?

u mnie, a właściwie u Maciusia też, masakra

Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

Kto przegląda forum