Tosia&Bazyl / wymioty po jedzeniu :/

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 28, 2013 7:04 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

NatjaSNB pisze:Cześć, Tosia :piwa: Zgadnij kto to dzisiaj kończy 11 m-cy :1luvu:


Mąż mój? :mrgreen:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Śro sie 28, 2013 7:10 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Ej no, nie zapominajmy o szwagierce :surprise:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro sie 28, 2013 13:53 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Dziewczyny co sądzicie o takich wycieraczkach przed kuwetę?
http://allegro.pl/stefanplast-wycieracz ... 65980.html
Chodzi mi o coś w miarę gumowego, na czym żwirek zostanie a ja będę mogła wsypać go z powrotem do kuwety. Obecnie to ja ciągle to odkurzam (a Tośka wykopuje z kuwety tonę zanim zrobi kupala) więc mało to wszystko ekonomiczne i odkurzacz zapycha :mrgreen:
Ale czy taka wycieraczka nie boli w łapki?
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro sie 28, 2013 14:42 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Ja mam taką -> http://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwety_ ... ete/345865 a włąściwie dwie. Bardzo dobrze zbiera, a też mam drewniany żwirek :)
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Śro sie 28, 2013 15:04 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Ooo super, że poruszyłyście ten temat, bo właśnie jestem na kupnie wycieraczki. Przy dwóch oszołomkach niestety co chwilę biegam ze zmiotką... Właśnie się zastanawiałam nad czymś takim http://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwety_pielegnacja_kota/wycieraczki_kuwete/147011

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 28, 2013 15:24 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

^Ale droga 8O Ze złota? :o
No to git, kupię też tylko jeszcze nie wiem jaką...
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro sie 28, 2013 15:38 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

masz rację, droga... trzeba się wybrać gdzieś do sklepu, pooglądać na żywca jak to wygląda, bo ciężko powiedzieć, czym się różni taka za 17 zł od tej za 50 zł...

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 28, 2013 15:59 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Milena_MK pisze:masz rację, droga... trzeba się wybrać gdzieś do sklepu, pooglądać na żywca jak to wygląda, bo ciężko powiedzieć, czym się różni taka za 17 zł od tej za 50 zł...

Ceną? :twisted: :twisted: :twisted:
Gdzieś czytałam opinie o tych wycieraczkach i nie wszystkie są ok.
Ale ja nie pamiętam gdzie i która jest najlepsza. Też muszę kupić.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro sie 28, 2013 16:02 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Aga noooo, przypomnij sobie :twisted: :twisted: :twisted: Tu chodzi o nasze osobiste koty i ich łapki! Oraz nasze dywany i panele i zdrowie psychiczne :twisted:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro sie 28, 2013 16:03 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

pewnie ceną... chociaż wiem, że ostatnio byłam w Karusku i była taka wycieraczka za niecałe 20 zł, ale straaaasznie twarda, składająca się z takich "igieł" (jak zwykłe domowe wycieraczki). nie wiem, czy wyskakując z kuwetki małe łapki zniosłyby tą twardość. widziałam też taką super, ale właśnie była droższa. wtedy się nie zdecydowałam, stwierdziłam że zrobię rozeznanie. ale kiedyś kupić trzeba...

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 28, 2013 16:40 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

O, trafiłam w dobrym momencie, bo ja też przy okazji kolejnych zakupów w Zoo+ będę się musiała zaopatrzyć w wycieraczki typowo "kuwetowe" - póki co mam takie zwyczajne, ale one niewiele dają, zwłaszcza że Malaga jak Tosia - dokopuje się do wnętrza Ziemi zanim coś zrobi. :twisted:


A swoją drogą te zaślepki na telefon przeurocze. :love:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Śro sie 28, 2013 17:04 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

solarie pisze:dokopuje się do wnętrza Ziemi zanim coś zrobi. :twisted:


My już mamy tunel do Japonii :twisted:

No to zobaczymy czy Aga znajdzie tą dyskusję gdzieś nt wycieraczek :kotek:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro sie 28, 2013 17:48 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Ta którą ja wkleiłam jest naprawdę dobra. Żwirek wchodzi w te "pętelki" z tworzywa, u mnie sprawdza sie super. A teraz jest na promocji w zooplusie :D
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Śro sie 28, 2013 18:00 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Ooo to będę musiała jej poszukać gdzieś poza zoo+, bo bojkotuję tą firmę po wielu problemach moich i znajomych z dostarczaniem przesyłek... echhh ale to osobna historia...

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 28, 2013 18:04 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Ania a jak to się potem wydobywa z tych "pętelek"? Bo ja chcę wycieraczkę zwinąć, podnieść i żwirek wsypać z powrotem do kuwety. Za dużo go już w odkurzaczu mam :roll:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości