Koty z kopalni,cz.II: Chuda Berta, Gruba Berta i Lolek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 28, 2013 11:46 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Zdzichowy dom pisze:Głodował :D nie będzie , to nie wchodzi w rachubę. Jak jedziemu na zakupy to najpierw kupujemy żwirek i karmę. Jak zostaje nam pieniędzy to kupujemy resztę. :ryk: Tak chyba robią wszyscy, którzy kochają :kotek: :kotek: :kotek:


:ryk: :ryk:

jak pomyślę, że Jaśnie Książę musi mieć specjalny żwir, a kiedyś to piachem na kopalni nie pogardzał :mrgreen:

no brak mi słów, co te koty z nas robią, jesteśmy sługami władcy kuwety :)
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pt sie 30, 2013 13:13 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

O tak :ryk:

Zdzichowy dom

 
Posty: 188
Od: Nie paź 16, 2011 17:50

Post » Śro wrz 04, 2013 7:20 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Miśki to już raczej nie ma :( niestety.

Przy miskach waruje Pinokio, dalej niekastowany i dalej dziki. Trzeba będzie kiedyś spróbować go znowu złapać.

Po drugiej stronie są 2 czarne wysterylizowane kotki i kastrowany bury Lolek, syn tej Bengalskiej, która nie żyje.

Pomiędzy tymi miejscami jest moja sterylizowana Bengalska. Boi się podejśc pod firmę ze względu na Pinokia i muszę ją karmić w połowie drogi. Czeka na mnie codziennie. Jest już tak oswojona, że trzeba jej szukać domu na zimę.

Obrazek

skrytka w betonie

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pt wrz 20, 2013 7:41 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Bengalska ma założoną książeczkę, wczoraj udało mi się jej podać Fiprex na pchły. Zaczęłam ją już ogłaszać.

Nawet troszkę ostatnio przytyła, ale specjalnie chodzę ją karmić w jej miejsce codziennie.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto wrz 24, 2013 10:39 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Bengalska:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Wto wrz 24, 2013 10:41 przez kaja555, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto wrz 24, 2013 10:40 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw wrz 26, 2013 12:04 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Koteczka jest śliczna. Na pewno szybko znajdzie dom. :1luvu: Trzymamy :ok:

Zdzichowy dom

 
Posty: 188
Od: Nie paź 16, 2011 17:50

Post » Czw wrz 26, 2013 13:26 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Właśnie wczoraj ją zabrałam z kopalni, na razie siedzi w klatce. Niestety kotka przestała sobie radzić, wyszły jej trzecie powieki na oczkach, ma jakis spadek odporności.

Pieszczocha jest okropna, zadowolona, że ją zabrałam. Ona prawdopodobnie spała i cały dzień siedziała na gruzach zburzonego budynku. Ostatnio chodziła przemoczona. Niestety na kopalni burzą kolejny budynek.

Do nas do firmy bała sie ostatnio podchodzić, bo Pinokio dalej przegania wszystkie koty. Jak był Zdzichu, to się tak nie bała jak teraz.

Oby domek się pojawił :ok:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pt wrz 27, 2013 9:22 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Musi być dobrze, :ok: :1luvu: Pozdrowienia od Zdzicha. Kochany pieszczoch i gaduła. Ostatnio zagania nas do łóżek przed 22.00. Wczoraj stał przede mną i miałczał. Myślałam, że domaga się kolejnej kolacji. A kiedy ją otrzymał odwrócił się i poszedł do łóżka. :ryk:

Zdzichowy dom

 
Posty: 188
Od: Nie paź 16, 2011 17:50

Post » Pt wrz 27, 2013 10:13 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Zdzichowy dom pisze:Musi być dobrze, :ok: :1luvu: Pozdrowienia od Zdzicha. Kochany pieszczoch i gaduła. Ostatnio zagania nas do łóżek przed 22.00. Wczoraj stał przede mną i miałczał. Myślałam, że domaga się kolejnej kolacji. A kiedy ją otrzymał odwrócił się i poszedł do łóżka. :ryk:


:ryk: :ryk:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pt wrz 27, 2013 11:30 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pt wrz 27, 2013 11:58 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Ostatnia wizyta Beni w lecznicy:

Obrazek

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt paź 04, 2013 9:33 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Sob paź 05, 2013 21:46 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Kciuki za Benię :ok: . Faktycznie powieki podniesione, odporność poniżej normy ... jakiś beta glukan jej zapodaj.
Rózinka pozdrawia Obrazek
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon paź 07, 2013 8:51 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Dziękujemy za pozdrowienia :) A mama Rózia też nieżle się ma, mam zdjecia, ale jeszcze nie wstawiłam.

Benia dzisiaj znowu pojedzie do weta, bo z jednego oka się sączy i jest zaczerwienione. Dostawała przez 10 dni tabletki na podniesienie odporności, ale powieki nadal są.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, elmas, Evilus, Google [Bot] i 353 gości