Szajka mały dzielny kotek cz. 2

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie sie 25, 2013 17:56 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

jakaś plaga tych kleszczy 8O chyba zacznę dokładniej sprawdzać psa po spacerach...

kusicie mnie na małe grzybobranie... 8)
Obrazek
sen podchodzi do drzwi na palcach, jak kot...

<3 Truff - http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=156003
Obrazek

Trufelia

 
Posty: 1297
Od: Pon sie 19, 2013 20:00
Lokalizacja: Olsztyn i okolice.

Post » Nie sie 25, 2013 17:57 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

Warto:
Las, piękne widoki, ciepło, słoneczko, kolory, cisza ..... i grzyby :twisted:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie sie 25, 2013 18:14 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

Chyba zaszaleję i kupię suszarkę do grzybów. Te dzisiejsze w dużej części poszły do gotowania, ale trochę ususzę. No i jak by nie patrzeć, to dopiero początek sezonu grzybowego. Suszarka zawsze się przyda, ale do tej pory co roku były ważniejsze wydatki :?
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35383
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie sie 25, 2013 18:37 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

oo, suszarka dobra rzecz, wręcz na wagę złota! u nas co sezon przychodzi któryś z sąsiadów w celach wypożyczenia. szczególnie jak ktoś ma talent do gotowania, suszone grzybki się często przydają, a i żywotność mają znacznie dłuższą!
Obrazek
sen podchodzi do drzwi na palcach, jak kot...

<3 Truff - http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=156003
Obrazek

Trufelia

 
Posty: 1297
Od: Pon sie 19, 2013 20:00
Lokalizacja: Olsztyn i okolice.


Post » Nie sie 25, 2013 18:51 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

ab. pisze:
MB&Ofelia pisze:Grzybki są, nie w jakichś wielkich ilościach, ale są. Aguś znalazła śliczniutkiego rudego kozaka :D
No i jak przyjemnie pochodzić po lesie...

Tak kozak, zajączek i podgrzybki, a jeszcze kilka kurek niektórzy znaleźli i prawdziwka.
No i ja 3 szatany tez znalazłam, ale MB nie pozwoliła mi ich zabrać tylko lizać kazała, aż język wykręcało :evil:

I pokazałam MB to miejsce z dzikiem :twisted:

cały czas podczytuję
to pewnie nie były szatany tylko goryczak żółciowy
https://www.google.pl/search?q=goryczak ... 80&bih=634
nie jest trujący ale niejadalny, poniewaz lizałaś to wiesz dlaczego :wink:
szatany nie są gorzkie, za to niebezpieczne :wink:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 25, 2013 19:55 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

Dalia, ponieważ u nas tych prawdziwych szatanów nie ma, to na te goryczaki mówi się "szatany". Gorzkie faktycznie niemiłosiernie.
A tak w ogóle to kupiłam suszarkę :mrgreen:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35383
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie sie 25, 2013 20:42 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

Tak to właśnie takie piękne cuda były. Dalia, to ty z nami w lesie byłaś i widziałaś co lizałam?
i pewnie je zbierałaś. To zmowa z MB była, bo ona kazała je wyrzucać :evil: :ryk:

I nie były robaczywe :evil:
ŻAL :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie sie 25, 2013 20:45 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

hahaha zbierałaś grzyby nie sobie :P hihi
Swoją drogą można by w końcu iść do lasu połazić a nie tak w mieście tylko :)

basidrak20

 
Posty: 1597
Od: Pon kwi 22, 2013 10:24
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post » Nie sie 25, 2013 20:50 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

Aguś, jak grzybki? Przerobione?
Ja się właśnie zastanawiam nad jutrzejszym obiadem. Miało być leczo, ale te grzyby kuszą...
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35383
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie sie 25, 2013 20:52 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

TŻ właśnie czyści, zjemy jutro :ok:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie sie 25, 2013 20:56 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

ab. pisze:TŻ właśnie czyści, zjemy jutro :ok:


aaaa, zazdraszczam!
Obrazek
sen podchodzi do drzwi na palcach, jak kot...

<3 Truff - http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=156003
Obrazek

Trufelia

 
Posty: 1297
Od: Pon sie 19, 2013 20:00
Lokalizacja: Olsztyn i okolice.

Post » Nie sie 25, 2013 21:08 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

MB&Ofelia pisze:Dalia, ponieważ u nas tych prawdziwych szatanów nie ma, to na te goryczaki mówi się "szatany". Gorzkie faktycznie niemiłosiernie.
A tak w ogóle to kupiłam suszarkę :mrgreen:

no wiem
i tęsknie za koszalińskimi lasami
ale odkąd rodzice umarli nie mam już gdzie jeździć :(
mieszkając w Poznaniu przez lata nie jeździłam do lasu na grzyby mimo ze uwielbiam, bo lasy które znam to wokół Koszalina są :(
ostatniego roku to się zmieniło, trochę poznałam Puszczę Nadnotecka i tam jeżdżę
przynajmniej żmij nie ma 8)
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 25, 2013 21:10 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

Dalia u nas chyba też żmij nie ma :strach: :strach: :strach:
A ty z Koszalina pochodzisz?


Odwiązałam Szajce kubraczek i zaczęło się mycie.
JUż ponad pół godz. czyści futerko.
Rankę dzisiaj tylko grzecznie liże i szwów nie wyciąga.
Dobrze niech się wietrzy to szybciej się zagoi.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie sie 25, 2013 21:12 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

ab. pisze:Tak to właśnie takie piękne cuda były. Dalia, to ty z nami w lesie byłaś i widziałaś co lizałam?
i pewnie je zbierałaś. To zmowa z MB była, bo ona kazała je wyrzucać :evil: :ryk:

I nie były robaczywe :evil:
ŻAL :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying:

oj tam, zbierać możesz, nawet przerabiać
czy przełkniesz to insza inszość :D
one są charakterystyczne wizualnie - podobne do podgrzybków i maja różowe rurki
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Myszorek i 13 gości