Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II-kleptomania

[MB&Ofelia]

Pogryzaj, pogryzaj, Ineczko! Ino tak mocno, coby poczuła! Bo ona jezd okropna, miauczę ci!
Książniczka Ofelia

Zrobię to na pewno

Jak to dobrze że można na cię liczyć!

[MaryLux]

Pogryzaj, pogryzaj, Ineczko! Ino tak mocno, coby poczuła! Bo ona jezd okropna, miauczę ci!
Książniczka Ofelia

Zrobię to na pewno

Jak to dobrze że można na cię liczyć!

Duża, bój się!

[Dyktatura]

Ofelka, przeczytałaś lista? Jest na spodeniach tfojej dużej.
:* Lilo

[MB&Ofelia]

Lilo, przeczytałam lista, czytałam długo i dokładnieńko. Piąknie do mię piszesz, mój ty rycerzu . I piąknie niuchasz.
Tfoja Książniczka Ofelja

Po pierwsze: co za osioł wymyślił, coby kotu wlewać parafinę do pyska strzykawką! Przecież kot sam ją ze smakiem zlizuje z palca!
Po drugie - uuuuufffff, jest kupal! Został wyprodukowany dziś rano, tuż przed tym, jak miałam podać drugą porcję "poślizgu". Kupal dorodny, twardy jak kamień, bez śladu "alienów".
Po trzecie - zamiast iść na spacer, na zakupy, wybrykać koty, zasiąść na kanapie z książeczką - rozmrażam zamrażarkę. Nie wiem czemu, ale oblodziła mi się niesamowicie. Mrożonki przełożyłam do lodówki i mam nadzieję, że mi się przez jakąś godzinkę nie rozmrożą...

[Dyktatura]

MB, a ja znowu tam byłam i tam łaziłam. Maciej szalał jak mała małpka

[MB&Ofelia]

Kurka, Mała Czarna znów zaczyna drapać sobie ucho
Niby nic w tym uchu nie ma. No to dlaczemu wciąż od nowa się drapie??? I zbiera jej się to ciemne.
Chyba znów będziemy chodzić na czyszczenie

[MaryLux]

Kurka, Mała Czarna znów zaczyna drapać sobie ucho
Niby nic w tym uchu nie ma. No to dlaczemu wciąż od nowa się drapie??? I zbiera jej się to ciemne.
Chyba znów będziemy chodzić na czyszczenie

Może ma w uszku pieczarki, tak jak ja kiedyś?
Inka

[MB&Ofelia]

Mała Czarna ponoć w uchu nie ma nic. Poza tą ciemną woskowiną.
Jakoś ciężko mi uwierzyć w to "nic". Chyba trzeba się będzie przetuptać do weta. Ale tym razem idę do Jarzębowskiego. Niech myśli i kombinuje, co zrobić z tymi uszami.

[Dyktatura]

U nas czarna woszczyna pojawiała się przez rok, a potem zrobiliśmy testy na alergię

[MB&Ofelia]

Pamiętam. Ale kurka, nie podaję woła!
Chyba żeby Mała Czarna była na coś jeszcze uczulona
Ale wtedy by się chyba drapała, co nie? Tzn. drapałaby się nie tylko po uszach, ale też np. po szyi?
Bo przy cielęcinie wydrapywała sobie sierść z szyi właśnie.

[MaryLux]

Ofelku, Carmenku, słyszałam, że Wasza @ jakiegoś Aliena w Waszym najwłaśniejszym koszyczku przyniosła!
Inka wystraszona

[MB&Ofelia]

Ofelku, Carmenku, słyszałam, że Wasza @ jakiegoś Aliena w Waszym najwłaśniejszym koszyczku przyniosła!
Inka wystraszona

Ineczko. Duża naszczęście aliena nie przyniesła. To znaczy przyniesła jednego na swoju ubraniu, ale to było takie małe co krewkę wypija i od razu to ukatrupnęła.
Książniczka Ofelja

Żeby nie było nudno - od mojego poprzedniego wpisu zdążyłam wykipieć grzyby, przyprawić Małą Czarną o stan przedzawałowy i zakupić suszarkę w biedronce.

[MaryLux]

[MB&Ofelia]

Czyżby ogród botaniczny we Wrocławiu?
Wybieram się . Byłam chyba tylko raz, teraz znów będzie okazja.

[MaryLux]

Nie, to palmiarnia w Wałbrzychu, założona przez Jana Henryka XV Hochberga dla księżnej Daisy. Do budowy części wystroju tej palmiarni zużyto 7 wagonów zastygłej lawy z Etny.