Zbieraczka ma dość cz6.Dwa koty usunięcie ząbków ;(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 23, 2013 16:25 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

.... a tak w kilometrach?

pytam bo w moim wypadku jest tak ... do Wawy mam 130-140km ..... a jesli chciałabym jechac pociagiem to jechałabym -uwazaj- 3,5 godziny ...... gdzie z Wawy do Katowic pociąg jedzie 2,4 h
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt sie 23, 2013 16:31 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

Kinnia pisze:.... a tak w kilometrach?

pytam bo w moim wypadku jest tak ... do Wawy mam 130-140km ..... a jesli chciałabym jechac pociagiem to jechałabym -uwazaj- 3,5 godziny ...... gdzie z Wawy do Katowic pociąg jedzie 2,4 h

220km autobusu nie ma..

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt sie 23, 2013 16:32 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

Byłam na wiosne pociągiem we Wrocławiu bo zawiozłam kotke do adopcji jechaliśmy 5h a z powrotem 5,5 h...i potem jeszcze musze do domu autobusem 20km....

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt sie 23, 2013 18:28 Re

Witam.
Przeszukałam google pod frazą "weterynarz neurolog w polsce" i znalazłam wątek na dogomanii.
Cytuję:
Warszawa SGGW - ich klinika weterynaryjna, prof. wet. Arkadiusz Lechowski
lek. wet. Jagna Kudla tel. 501-375-601 (chyba też z Wawy)
http://www.klinika-wet.pl/
Oni wszyscy są z Warszawy.
Dzisiaj też znajoma od mamy mojej przyszła do nas do domu z małym ślepym jeszcze kotkiem, może z 2 dni ma :( Jakieś dziewczyny go na śmietniku położonego znalazły. Nie mogły go do domu wziąć, bo psy podobno mają... No i się pyta ta znajoma, co ma robić... No to my, żeby mu koniecznie mleko dla kotów RC kupiła i termoforem albo poduszką elektryczną grzała... Biedactwo, ludzie nie sterylizują swoich kotek, a potem te maluchy biedne cierpią :( Mam nadzieję, że przeżyje, ma odruch ssania, ale taki jakiś spokojny podobno :( Ludzie niektórzy są beznadziejni... Za co te wszystkie zwierzaki tak cierpią, za co?
Mam nadzieję, że Julci to wszystko przejdzie, tyle już biedna wybierpiała :cry: Trzymamy kciuki - ja i kocio-psia brygada. Pozdrawiam, Daria.
kicikicimiauhau
 

Post » Pt sie 23, 2013 18:47 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

.... no to bieda .... samochodem to ok. 2 godzin jazdy :cry: ..... jak to zorganizowć ...... kurka myślę .....
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt sie 23, 2013 21:01 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

Wróciliśmy musiałam nakarmić ekipe bo mnie oblazła ...
Mała testy ma ujemne dostała zastrzyk z witamin wet zapisał Luminal ale nie wiem .......może mieć w poniedziałek badanie pobierany płyn rdzeniowo mózgowy ale sie boje nie ma żadnej diagnozy ....jest powikłania po herpewirusie uszkodzony uklad nerwowy .....raczej to się nie cofnie o ile nie będzie gorzej .....wet mówi najlepiej by było zrobić tomograf bez męczenia ale koszt to 700-800zł ...i dojazd na chwile obecną po ostatniej chorobie u mnie nie stac mnie na taką kwote .....wtedy by było wiadomo co jest grane jakie rokowania....mała najadła się , miałam też Romka z jednym oczkiem na szczepieniu p. grzybowi...u weta zostawiłam 80zł ...Nie wiem czy ją dawać w poniedziałek na to badanie pobranie płynu rdzeniowo mózgowego czy to bezpieczne , czy nie będzie gorzej...Nie może być gorzej bo wtedy ona nie będzie miała z życia nic.. :?

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt sie 23, 2013 21:36 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

a co to badanie wniesie :?: pokaże co jej jest :?: co wet o tym mówił ?
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 24, 2013 12:01 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

Dzwoniłam do innego weta o Julke i rozmawiałam wet powiedział że jest nie dobrze że na pewno ma wpływ to że oko się nie goiło doszło do jakiegoś zakażenia , grzyb co się nie leczy ....i to co jej teraz powykupowałam to nie leczy ;(tylko wspomaga ,,,,, jutro jestem z nim umówiona na 8 rano bo dziś go nie ma ...Mam nadzieje że małej pomoże jutro Niedziela ciekawe ile mnie policzy....

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob sie 24, 2013 13:01 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

Zgłosiłam Julke do stalej pomocy w klubie,nie wiem,czy się członkowie zgodza,ale trzeba działac,mala ewidentnie wyglada ,że ma zap.mózgu... :(
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Sob sie 24, 2013 15:04 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

Bożenko Julka już dostała pomoc od klubu ślepaczków , a pomoc jest tylko raz ....Inni sa w kolejce tez potrzebują pomocy ....Zobaczymy może nie będzie tak xle...

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob sie 24, 2013 20:40 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

tk pokazuje zmiany mózgowe tzn. ogniska stanu zapalnego, uszkodzenia itp. pozwala to dobrać leki czy okreslić stopien postepowania ....
badanie płynu mózgowo -rdzeniowego robimy aby potwierdzic lub wykluczyć (w zaleznosci od aktualnej diagnozy) trwający stan zapalny układu nerwowego, mózgu. Czyżby wet podejrzewał jakis rodzaj zapalenia mózgu, jakis stan infekcyjny? trwający? .......
czy to badanie jest niebezpieczne? w zasadzie jak każde - jest. poniewaz jest to nakłucie dokregosłupowe jesli wykonuje to osoba, która nie ma dużej praktyki w tego typu nakłuciach i robi je bez nadzoru osoby doświadczonej - staje sie to niebezpieczne - wkłuwa sie przeciez do rdzenia kręgosłupa aby pobrać płyn. Czy wet, który proponuje to badanie dysponuje dobrym laboratorium aby zbadac płyn? inaczej to niecelowe - mozna optycznie stwierdzic klarowny czy nie (jesli nie to mamy stan zapalny) ale nic poza tym czyli w dobrym labie trzeba to zbadać ....

teoretycznie i praktycznie stan zapalny grzybiczy czy wirusowy moze trwać w postaci zapalnej układu nerwowego i mózgu ..... nieleczony zawsze konczy się zgonem .....
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie sie 25, 2013 19:46 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

BYliśmy u weta mała dostała steryd i antybiotyk do środy powinni coś drgnąc , chociaz wesoło nie jest ...Zobaczymy mała dostała dwie szczepionki na grzyba wet mówi steryd teraz zakłuci ich działanie ale wazniejsze jest wyleczenie jej jak już będzie ok to dostanie szczepionke na grzyba znów..
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Nie sie 25, 2013 19:48 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

Pamiętacie Franka którego dałam wetowi :mrgreen:
Obrazek

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Nie sie 25, 2013 19:53 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

Ten to ma dobrze, przynajmniej weta ma na miejscu :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Nie sie 25, 2013 20:03 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

czyli jednak leczenie w kierunku stanu zapalnego ..... ja nie wet ale o ludziach troszkę wiem..... w stanach zapalnych układu nerwowego, mózgu podaje się kombinowane zestawy antybiotyków poniewaz bardzo utrudnione jest przenikanie do mozgu wszelkiej chemii, dlatego tez stęzenia bywaja wysokie, zwykle tez podaje sie leki dożylnie ...... oby podziałało i malenka juz się nie męczyła a Ty razem z nią
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Paula05, puszatek i 94 gości