12 łap i 4 kopyta: koniec części I, zaproszenie do II :)

[floxanna]

Nie wiem , która fajniejsza - czy Stary z kapiącą ślinką, czy Newciowy nosek z wysuniętym nieco jęzorkiem, czy pożeracz makowców

Ale… jak można mieć wątpliwości?!



Ja! Ja jestem najfajniejsza!!!

[Axa76]

A mnie się ta fotka "wiewiórkowa" inaczej skojarzyła

[floxanna]

A mnie się ta fotka "wiewiórkowa" inaczej skojarzyła

Jakie portki eleganckie mają

[shira3]

Nie wiem , która fajniejsza - czy Stary z kapiącą ślinką, czy Newciowy nosek z wysuniętym nieco jęzorkiem, czy pożeracz makowców

Ale… jak można mieć wątpliwości?!



Ja! Ja jestem najfajniejsza!!!

Ty, ona zezuje troszkę?
A to z paszczą...padłam ze śmiechu!

[Maupa]

ryczące zdjęcie zaiste piękne

[floxanna]

Ty, ona zezuje troszkę?

Jakie tam „troszkę”, panna Zezanna to jest:

[shira3]

Tak właśnie myślałam Ślicznie jej z tym

[floxanna]

Bez komentarza. Te 3 pary oczu mówią wszystko.

[kasumi]

Ja! Ja jestem najfajniejsza!!!

Świetna jest

[Blekitny.Irys]

(...)

Wampir książkowy ?

[izka53]

Ty, ona zezuje troszkę?

a może one tak mają



To takie nevkopodobne zwierzę , w którym się zakochałąm. I też zezolek, choć nie wiem, czy na tej fotce to widać. Wygląda jak starszy brat Newy

[floxanna]

Ty, ona zezuje troszkę?

a może one tak mają



To takie nevkopodobne zwierzę , w którym się zakochałąm. I też zezolek, choć nie wiem, czy na tej fotce to widać. Wygląda jak starszy brat Newy

Może to jakaś cecha niebieskookich (on też niebieskooki? bo na fotkach wszystko szare) Często widzę na zdjęciach zezujące niebieskookie.

[floxanna]

Śniło mi się dziś, że oglądam jakiś filmik z netu, na którym zarejestrowano różne zwykle trudne do usłyszenia dźwięki wraz z tym, co te dźwięki wywołuje. Jednym z obrazów była falująca na wietrze sierść długowłosego kota, a towarzyszący jej dźwięk to było coś takie, jakby przesypywano cieniutkie plastikowe pręciki. Trudno to opisać, ale fajne było

A tu Stary uszczęśliwiony czesaniem po policzku:

[shira3]

Łał jaka rozkosz w pysiu Mój rudy też to lubi.....

[floxanna]

Chyba czas zmienić imię z Młodej na Ciotkę, a nawet Ciotyllę:



Ciotylla czy nie, wciąż piękna:



Wykrętas natelewizorowy:



No co, zombie nie widzieliście?



Wersja nieco żywsza:



Zasadniczo szanuję twoją chęć poczytania, ale akurat w tej chwili są sprawy ważniejsze.

Jakie?

No jak to „jakie”? Ja!



Zasadniczo szanuję twoją chęć skorzystania z komputera…

Aha. Dobra, nie musisz kończyć.



No, jak na człowieka to dość bystra jesteś.



Zasadniczo szanuję…

Milcz! Śpij. Jakoś się pomieścimy przecież.



Tym razem zostawiłam ci miejsce, nie marudź.



Stary poczekał, aż się położę. A potem:



(Leżałam na brzuchu, powyższe zdjęcie było robione na ślepo, aparat postawiłam sobie na ramieniu i pyknęłam).

Ha, przecież od początku mówię, że bezczelna gówniara z tej małej!