Ciećmłoki dwa :)))

[JolaJ]

Czy Fiodo to aby na pewno facet?
Bo mi to on wygląda na panienkę

Ciećmłok krówkowaty słodki jak zwykle.

Kinia, czy kocurki korzystają z fontanny?

[morelowa]

Czym Ty sobie zasłużyłaś na takie fajne koty?

[Revontulet]

Jak by tak podsumować wszystko, to sobie zasłużyłam na jeszcze fajniejsze (są takie?)

Kinia, czy kocurki korzystają z fontanny?

Maurycy czasem coś tam pije, a do tej pory wcale nie pił. Więc jest sukces.
Natomiast u Fiodora porażka.... on się boi fontanny. Zdarza się, że pije z samego dołu (chyba myśli, że to miska z wodą), a jak popatrzy na górę fontanny i zobaczy płynącą wodę to odskakuje
Za to pomaga mi ją myć

[JolaJ]

Kochany Fiodulek

Jak u Maurysia z kaszlem?
Moja Buri to chyba zapomniała o astmie i cukrzycy. Odpukać.

[Revontulet]

W porządku . Nawet ociupinkę zmniejszyliśmy steryd
Głupio mi, bo dwa ostatnie pogorszenia ja wywołałam- najpierw żwirkiem, potem obróżką
Już nie planuję żadnych eksperymentów.

Super, że Buri zdrowa jak ryba

Kochany Fiodulek

Teraz kochany, a przed chwilą od panienek go wyzywałaś

[JolaJ]

Ależ nie wyzwałam tylko doceniłam jego delikatność, wdzięk i urodę

[Revontulet]

Ta delikatna panienka przed chwilą z zimna krwią zamordowała i zeżarła ćmę
Jeszcze niedawno nie umiał polować na ćmy. Teraz to Maurycy nie ma z nim szans

Zwróćcie uwagę na ogonek leżący na przednich łapkach.
Maurycy tak nie umie, tzn. ogonka mu nie starcza

[JolaJ]

[morelowa]

Muszę sprawdzić moje ogony Mam wrażenie, że są dość długie - nie zwróciłam uwagi dokąd sięgają..

Przy okazji - na niektórych zdjeciach masz zasłony w takim... revontulowatym kolorze, tak? czy to ma związek z Twoim nickiem?

[Broszka]

Super fotki

[Revontulet]

Przy okazji - na niektórych zdjeciach masz zasłony w takim... revontulowatym kolorze, tak? czy to ma związek z Twoim nickiem?

Nie, nie ma związku.
Nie lubię ich. Planuję je wymienić. Kiedyś
Planuję też zmienić kolor ścian (wyszedł nie taki jak miał wyjść). Też kiedyś

Mieszkam pod jednym dachem z sadystą! Fiodor zabija dla sportu
Zamordował muchę i ciało denatki zostawił na podłodze.
Gdzieś popełniłam błąd wychowawczy .

[JolaJ]

Ale z Ciebie marzycielka. Ja już dawno przestałam wierzyć w to że można wychować kota

[morelowa]

Gdzieś popełniłam błąd wychowawczy .

Sama go podsadzałaś do ćmy
.. a może to tego drugiego...

[kuba.kaczor13]

Witaj.
Moja Perełka z upodobaniem co wieczór odprawia rytuał łapania ciem.
A żeby nie musiała wysoko skakać służba łapie ćmy i lekko ogłuszone
daje kotu na pożarcie. Ot ogniwa łańcucha pokarmowego

[Revontulet]

Sama go podsadzałaś do ćmy
.. a może to tego drugiego...

Tego drugiego.
Na Fioda machnęłam ręką
Gdy kiedyś przygniótł ćmę łapami, ta spadła i Maurycy ją zjadł, a Fiodor niczego nie zauważył i dalej jej szukał, stwierdziłam, że myśliwym to on nigdy nie będzie.
Nie wierzyłam w kotka, a tu taka niespodzianka.

A żeby nie musiała wysoko skakać służba łapie ćmy i lekko ogłuszone
daje kotu na pożarcie.

Pewnie na spodeczku, co?
Kiedyś na którymś wątku ktoś pisał, że codziennie wychodzi do ogrodu i tam łapie ćmy dla swojego kota