BOZENAZWISNIEWA pisze:To pomysl Lidka o żalu...mojego Lepka ktos wypierdzielił na ulice-kota bez oczu...uratowała go dorosłego P.Hania ,zatrzymała samochód bo go psy szarpały a ten uciekał i tłukł głowa o przeszkody...![]()
teraz ma padaczke-wystarczy,że gdzies lekko trzepnie i atak gotowy...najczesicej ma atak na pietrze w nocy....a ja grzeje jak głupia go ratowac,bo ze schodów raz zleciał podczas atakuTak to jest...
Całe szczęście Lidka nie ma schodów i pięterka...chociaż na pewno by chciała
