Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 21, 2013 21:47 Re: Vipkowo...cz.10- jesteśmy! :)

Bianka 4 pisze:Widzę, że nie tylko ja mam Twój wątek w ulubionych... na chwilke odejśc od kompa i nadrobic nie można... :mrgreen:
Gosieńko, macaj, zakochuj się ile wlezie, tylko nie znikaj na tak długo....
Jaka Ty stara??? Młodsza ode mnie jesteś, a ja sie czuje bardzo młodo :mrgreen: chociaż to czasami zgubne jest... niedawno się zorientowalam, ze facet z którym cudownie mi się rozmawia, rozumiemy się bez słów, często odpowiadamy tak samo i w tym samym czasie na pytania... mógłby byc moim synem... :?

Madziu, ja mam dokładnie tak samo...
Może to dlatego, że zawsze otaczali mnie młodzi ludzie, często przyjaciele brata czy moich córek.
Świetnie sie dogaduję z młodszymi od siebie, nawet o całe lata świetlne.
Natomiast z panami w moim wieku mam problemy z porozumieniem, wydają mi się juz tacy starzy :oops: :oops: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro sie 21, 2013 21:49 Re: Vipkowo...cz.10- jesteśmy! :)

Asia, to może więcej trza ćwiczyć, czy co...w sensie tego seksu :? .

Monia, a w życiu!
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro sie 21, 2013 21:50 Re: Vipkowo...cz.10- jesteśmy! :)

vip pisze:
Bianka 4 pisze:Widzę, że nie tylko ja mam Twój wątek w ulubionych... na chwilke odejśc od kompa i nadrobic nie można... :mrgreen:
Gosieńko, macaj, zakochuj się ile wlezie, tylko nie znikaj na tak długo....
Jaka Ty stara??? Młodsza ode mnie jesteś, a ja sie czuje bardzo młodo :mrgreen: chociaż to czasami zgubne jest... niedawno się zorientowalam, ze facet z którym cudownie mi się rozmawia, rozumiemy się bez słów, często odpowiadamy tak samo i w tym samym czasie na pytania... mógłby byc moim synem... :?

Madziu, ja mam dokładnie tak samo...
Może to dlatego, że zawsze otaczali mnie młodzi ludzie, często przyjaciele brata czy moich córek.
Świetnie sie dogaduję z młodszymi od siebie, nawet o całe lata świetlne.
Natomiast z panami w moim wieku mam problemy z porozumieniem, wydają mi się juz tacy starzy :oops: :oops: .

No to już lepiej się czuję :mrgreen: od jakiegoś czasu myślałam, że pod pedofilię się kwalifikuję :twisted: a ja z tym czlowiekiem pracuję w jednym dziale...
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro sie 21, 2013 21:53 Re: Vipkowo...cz.10- jesteśmy! :)

vip pisze:Asia, to może więcej trza ćwiczyć, czy co...w sensie tego seksu :? .

mówisz...?
może i racja ;)

Bianka 4 pisze:No to już lepiej się czuję :mrgreen: od jakiegoś czasu myślałam, że pod pedofilię się kwalifikuję :twisted: a ja z tym czlowiekiem pracuję w jednym dziale...

no że tak powiem.....wariatka :lol:
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Śro sie 21, 2013 21:54 Re: Vipkowo...cz.10- jesteśmy! :)

Tez tak myslałam o sobie :mrgreen: .
Nawet jak miałam młodszego partnera, to myslałam, że to nie jest w porządku...
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro sie 21, 2013 21:57 Re: Vipkowo...cz.10- jesteśmy! :)

vip pisze:Tez tak myslałam o sobie :mrgreen: .
Nawet jak miałam młodszego partnera, to myslałam, że to nie jest w porządku...

to co ja mam powiedzieć jak małż ode mnie młodszy....?
ze mam się leczyc czy co?
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Śro sie 21, 2013 22:01 Re: Vipkowo...cz.10- jesteśmy! :)

johaśka pisze:
vip pisze:Tez tak myslałam o sobie :mrgreen: .
Nawet jak miałam młodszego partnera, to myslałam, że to nie jest w porządku...

to co ja mam powiedzieć jak małż ode mnie młodszy....?
ze mam się leczyc czy co?

Nie, no coś Ty...
Teraz juz tak nie myślę, ale rzeczywiście był czas, kiedy wydawało mi się to niewłaściwe.
Może kwestia jakiegoś wychowania...wiesz, na zasadzie, że jak facet ma młodsza, to jest okej, ale jak kobieta, to juz jest szok.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro sie 21, 2013 22:01 Re: Vipkowo...cz.10- jesteśmy! :)

johaśka pisze:
Bianka 4 pisze:No to już lepiej się czuję :mrgreen: od jakiegoś czasu myślałam, że pod pedofilię się kwalifikuję :twisted: a ja z tym czlowiekiem pracuję w jednym dziale...

no że tak powiem.....wariatka :lol:

Zgadzam się i mimo wszystko dobrze mi z tym :ryk:
vip pisze:Tez tak myslałam o sobie :mrgreen: .
Nawet jak miałam młodszego partnera, to myslałam, że to nie jest w porządku...

Ja zawsze (prócz mojego byłego męża) miałam młodszych facetow... ale nie 22 lata... jednak jeszcze nie jestem tak odważna... chyba, że schudnę ze 30 kg :twisted:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro sie 21, 2013 22:05 Re: Vipkowo...cz.10- jesteśmy! :)

Biańcia, co Ty zaś z tym schudnięciem? :?
Jesteś piękną zjawiskową kobietą, i chciałabym tak wyglądać, a nie jak tyczka grochowa.
Wszystko masz akuratne i tyle.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro sie 21, 2013 22:05 Re: Vipkowo...cz.10- jesteśmy! :)

aaa to ja się w normie mieszcze... mąż tylko 6lat mlodszy :)

jesoooo Frytka stwierdziła ze wieczorny prysznic mi nie starcza 8O
usiłuje mnie umyć po swojemu...... :ryk:

poproszę o zmiane tematu..... na inny z chudnięcia :evil:
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Śro sie 21, 2013 22:08 Re: Vipkowo...cz.10- jesteśmy! :)

Ringo wczoraj usiłował umyć Michalinę.
Nawet zdązył ze dwa razy jęzorem machnąc, zanim mu Michasia dała do zrozumienia, że sobie wybitnie nie życzy :mrgreen: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro sie 21, 2013 22:12 Re: Vipkowo...cz.10- jesteśmy! :)

znaczy co? mam nawarczeć na moją Frytunię?
a w ogóle mi sie koty popsuły.......
Rudek się zrobił przytulaśny i miziasty, Maniek jeszcze troche taki niepewny ale da się rpzytulić.... no chyba ze mu się wybitnie nie podoba to pazurami dziaba.....
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Śro sie 21, 2013 22:15 Re: Vipkowo...cz.10- jesteśmy! :)

johaśka pisze:znaczy co? mam nawarczeć na moją Frytunię?
a w ogóle mi sie koty popsuły.......
Rudek się zrobił przytulaśny i miziasty, Maniek jeszcze troche taki niepewny ale da się rpzytulić.... no chyba ze mu się wybitnie nie podoba to pazurami dziaba.....

Możesz nawarczeć, na Ringa podziałało :mrgreen: .
Zresztą Michasia nawet juz warczec nie musi, spojrzy odpowiednio i starcza :ryk: .

Moje kociaste dawno popsute, tylko by sie miziały, przytulały, spały człowiekowi na głowie.
W zimę i owszem, to jest świetne, grzeją cudownie.
Latem znacznie gorzej :? .
Tym bardziej, że cała szóstka mnie ciasno oblepia :? .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro sie 21, 2013 22:18 Re: Vipkowo...cz.10- jesteśmy! :)

no nie, Marianek jeszcze na głowie nie sypia... poki co starcza mu sypianie na krześle za głową.... w sensie krzesło koło łózka stoi i on tam spi...
Rudus natomiast uwielbia na małżu spać.... ewentualnie na mnie tez moze.... ;) ale ja sypiam na boku to mu mniej wygodnie :)
ale uwielbia się miziac, przytulać... jak nie mój Ruduś....
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Śro sie 21, 2013 22:26 Re: Vipkowo...cz.10- jesteśmy! :)

Asia, Plamek śpi mi na głowie od zawsze.
Gorzej, że teraz także Punio sie pcha :? .
Plamkowi nie podskoczy, ale wypełnia szczelnie przestrzeń pustą.
Ali śpi mi na nogach.
Zosia przy prawym boku.
A piekielna dwójka, czyli Anti i Maki, jak juz skończy sie naparzać, to sie kładzie po bokach, w wolnych miejscach.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek i 46 gości