KOCIA CHATKA - radości i smutki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 21, 2013 12:56 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

kurcze na kociarni "echo".
Wypuściłam Śnieżkę z woliery.Przy mnie było OK.Na początku bała się Gandiego,a gdy się zbliżał fuczała ostrzegawczo.Myślę że będzie dobrze.
na kwarantannie mały bury(zapomniałam jak ma na imię :oops: )jest bardzo "niegramotny",wskakuje wszędzie gdzie się da,ale cały czas albo spada,albo źle wymierzy i się obija :roll:

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 21, 2013 13:17 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

balbina38 pisze:kurcze na kociarni "echo".
Wypuściłam Śnieżkę z woliery.Przy mnie było OK.Na początku bała się Gandiego,a gdy się zbliżał fuczała ostrzegawczo.Myślę że będzie dobrze.
na kwarantannie mały bury(zapomniałam jak ma na imię :oops: )jest bardzo "niegramotny",wskakuje wszędzie gdzie się da,ale cały czas albo spada,albo źle wymierzy i się obija :roll:

To dobrze Beatko, że ją wypuściłaś może Śnieżce już przeszła mała agresja :) i okaże się że może jednak będzie mogła zamieszkać w domku z innym kociakiem :)
A burasek faktycznie kiepski skoczek - nawet na zlewozmywak nie porafi porządnie wskoczyć :wink:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 21, 2013 19:15 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Po wieczornym dyzurze......


tak malo kiciow , ze sprzatanie to poezja.Na zdrowej dwa mialczkomiziaki. Gandi chyba pochlania karme za Sniezkee.
Na kwaranntannie: wszystko ok .
Maluchy pogodne. Hildzia wieczna mamka. Wladzia wywalila przy mnie wzorcowy stolec. Z pod szafywygarnelam hurtownie pileczek. . zatkalam przestrzen pod szafa by tam te pileczki nie wpadaly.

poza tym wszystko ok.
pozdrawiam
EwaS

ewasewa

 
Posty: 175
Od: Śro mar 20, 2013 13:12

Post » Śro sie 21, 2013 20:55 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

ewasewa pisze:Po wieczornym dyzurze......


tak malo kiciow , ze sprzatanie to poezja.Na zdrowej dwa mialczkomiziaki.


Poezja skończy się jutro :wink: dam znać wieczorem.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 21, 2013 20:56 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Bardzo proszę jeszcze 3 dyżury do obsadzenia

Grafik dyżurów 19.08.-25.08.

19.08. pon. rano Mirka wiecz. Agata
20.08. wtorek rano brak wiecz. Teresa
21.08. środa rano Beata wiecz. Ewa
22.08. czwartek rano Mara wiecz. Teresa
23.08. piątek rano Beata wiecz. brak
24.08. sobota rano brak wiecz. brak
25.08. niedziela rano Mara wiecz. Agata

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 21, 2013 21:22 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Schroniskowe maluszki szukają domków - chocby Domku tymczasowego :(

Obrazek

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 22, 2013 10:56 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Po dyżurze:
- kotka Władzia po wyjęciu szwów odstawiona do swej pani, od razu poleciała gdzieś na dwór. Na tą chwilę u tej pani jest ona, jej dwie siostry, jeden brat, którego ciachnęliśmy w zeszłym roku i kociak ok. półroczny, którego p. Władzia nie chce dać wykastrować :/. Co do karmy ona już ma worek suchego 20kg jakiegoś Fun Meat - niestety tego jej koty nie chcą jeść :(
- 4 górne boksy wypsikane mocno Virkonem - trzeba będzie je dobrze umyć...
- na środku kwarantanny leżała częściowo nadgryziona makrela w folii - mam nadzieję, że to wypadek przy pracy i normalnie koty dostają rybę bez folii i z wyjętymi największymi ościami...
- Śnieżka i Gandi - 2 miziaki, z tego jeden wielki żarłok - ponawiam moje pytanie: Czy on nie powinien mieć teraz kuracji na drugiego pasożyta, z dwóch, które były u niego stwierdzone? Na jednego się leczył, potem miała być przerwa... Może on tak wpierdziela karmę przez te pasożyty?

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 22, 2013 11:19 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

terenia1 pisze:Bardzo proszę jeszcze 3 dyżury do obsadzenia

Grafik dyżurów 19.08.-25.08.

19.08. pon. rano Mirka wiecz. Agata
20.08. wtorek rano brak wiecz. Teresa
21.08. środa rano Beata wiecz. Ewa
22.08. czwartek rano Mara wiecz. Teresa
23.08. piątek rano Beata wiecz. brak
24.08. sobota rano brak wiecz. brak
25.08. niedziela rano Mara wiecz. Agata

W piątek i sobotę mogę zrobić dyżur o 16.00 :P

Wioleta71

 
Posty: 130
Od: Sob kwi 06, 2013 21:26

Post » Czw sie 22, 2013 20:03 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Wiolu zapisuję Cię na piatek i sobotę

Grafik dyżurów 19.08.-25.08.

19.08. pon. rano Mirka wiecz. Agata
20.08. wtorek rano brak wiecz. Teresa
21.08. środa rano Beata wiecz. Ewa
22.08. czwartek rano Mara wiecz. Teresa
23.08. piątek rano Beata wiecz. Wiola
24.08. sobota rano brak wiecz. Wiola
25.08. niedziela rano Mara wiecz. Agata

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 22, 2013 20:04 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Dziś do domku pojechał burasek Tomasso - będzie mieszkał w Sosnowcu :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 22, 2013 20:08 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Dziewczyny mam pytanie czy ktoś jest czasowy w sobotę - ja niestety nie mogę bo wyjeżdżam w sobotę rano i wracam w niedzielę wieczorem.

Chodzi a adopcję Gandiego ktoś może podjechać do kociarni wyadoptować Gandiego - bo rannego dyzuru nie ma Wiola będzie około 16 więc może nie pasować Pani godzina - może jak ktoś ma w miarę blisko do kociarni i będzie mógł podjechać :?:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 22, 2013 20:12 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

terenia1 pisze:Dziewczyny mam pytanie czy ktoś jest czasowy w sobotę - ja niestety nie mogę bo wyjeżdżam w sobotę rano i wracam w niedzielę wieczorem.

Chodzi a adopcję Gandiego ktoś może podjechać do kociarni wyadoptować Gandiego - bo rannego dyzuru nie ma Wiola będzie około 16 więc może nie pasować Pani godzina - może jak ktoś ma w miarę blisko do kociarni i będzie mógł podjechać :?:

Jak mi się uda pożyczyć auto to bede mogła podjechać na konkretna godzinę. Jutro dokładnie dam znać ale na 99% będę mobilna jednak. Jutro potwierdze i możesz podać mój numer telefonu to się umowie konkretnie.

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Czw sie 22, 2013 20:16 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

czy po Gandiego to ten kontakt z Mysłowic ?
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 22, 2013 20:48 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Dorota Wojciechowska pisze:czy po Gandiego to ten kontakt z Mysłowic ?

Tak Dorotko Pani Beata z Mysłowic dzwoniła do mnie z Twojego polcenia :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 22, 2013 20:49 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

fruciu pisze:
terenia1 pisze:Dziewczyny mam pytanie czy ktoś jest czasowy w sobotę - ja niestety nie mogę bo wyjeżdżam w sobotę rano i wracam w niedzielę wieczorem.

Chodzi a adopcję Gandiego ktoś może podjechać do kociarni wyadoptować Gandiego - bo rannego dyzuru nie ma Wiola będzie około 16 więc może nie pasować Pani godzina - może jak ktoś ma w miarę blisko do kociarni i będzie mógł podjechać :?:

Jak mi się uda pożyczyć auto to bede mogła podjechać na konkretna godzinę. Jutro dokładnie dam znać ale na 99% będę mobilna jednak. Jutro potwierdze i możesz podać mój numer telefonu to się umowie konkretnie.

ok dzięki :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 43 gości