[CZĘSTOCHOWA] Szukamy domu dla kociaka i wielkiego psiska

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 21, 2013 9:33 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Goyka pisze:no właśnie co teraz? oczy tych kotków wyglądają tragicznie :cry: Karolink zadzwoń może do Jokota i powiedz jaka jest sytuacja i czy wzięliby do siebie te 2 maluchy a Tobie dali zaszczepione. Ja bym nie przesądzała o PP ,kociaki u Karolink odeszły nagle w wieku 6 dni, takie malce bez matki często umierają,

podobno kobieta je leczy?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56020
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro sie 21, 2013 9:34 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

twierdzi że przemywa im oczy solą fizjologiczną i neomycyną, nie wiem czy w tym stanie oczu to wystarczy, a raczej szczerze wątpię, tu potrzebne są specjalistyczne leki. Po za tym skoro zamierza je uśpić to wątpię żeby je leczyła, przepraszam, ale to trochę nielogiczne
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro sie 21, 2013 9:42 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Goyka pisze:twierdzi że przemywa im oczy solą fizjologiczną i neomycyną, nie wiem czy w tym stanie oczu to wystarczy, a raczej szczerze wątpię, tu potrzebne są specjalistyczne leki. Po za tym skoro zamierza je uśpić to wątpię żeby je leczyła, przepraszam, ale to trochę nielogiczne

Goyka, to za mało. Neomecyna goowno daje. Ona normalnie szantażuje i tyle.

Dziewczyny czy do tej baby nie dociera,że można ją podać na policję za uśpienie żywego, nadającego się do leczenia miotu? Co ona o tym uśpieniu!!!! Koty mają już 4 tygodnie!!

Wiesz w jakim stanie do nas trafiły Tami i Tasza i wiesz jaka walka o oczy była u Tamuni tylko dlatego ,że babie nie chciało się iśc do weta i dobrych leków kupić.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56020
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro sie 21, 2013 9:47 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Kurczę, kojarzycie Albercika , trójłapka szukającego domu od ponad roku ?
viewtopic.php?f=1&t=144358&start=60

Ja już przed całą tą historią zaoferowałam mu domek i właściwie pozostaje kwestia transportu ,który organizuje Andżelika, a może te maluchy poszły by w jego miejsce. Radomsko to zaledwie 43 km od Częstochowy.

Tylko nie chcę ,żeby to zabrzmiało na szantaż, ja naprawdę chcę dać dom Albercikowi tak czy owak, tylko może dałoby się to jakoś powiązać, pogodzić?

https://www.facebook.com/RatujemyKociaArkeNoego?fref=ts

Spróbuję porozmawiać z Andżeliką, ale nie wiem jak się za to zabrać, boję się po prostu,a jednocześnie widzę szansę.

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 21, 2013 10:16 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

próbuje znaleźć maluszkom DT...no ciezka sytuacja....
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro sie 21, 2013 10:25 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

BOZENAZWISNIEWA pisze:próbuje znaleźć maluszkom DT...no ciezka sytuacja....


Bożenko jesteś aniołem :1luvu: @ASK wiem że goowno daje i pamiętam co było z dziewczynkami dlatego trzeba te 2 malce pilnie stamtąd zabrać :cry:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro sie 21, 2013 10:28 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

karolink pisze:Kurczę, kojarzycie Albercika , trójłapka szukającego domu od ponad roku ?
viewtopic.php?f=1&t=144358&start=60

Ja już przed całą tą historią zaoferowałam mu domek i właściwie pozostaje kwestia transportu ,który organizuje Andżelika, a może te maluchy poszły by w jego miejsce. Radomsko to zaledwie 43 km od Częstochowy.

Tylko nie chcę ,żeby to zabrzmiało na szantaż, ja naprawdę chcę dać dom Albercikowi tak czy owak, tylko może dałoby się to jakoś powiązać, pogodzić?

https://www.facebook.com/RatujemyKociaArkeNoego?fref=ts

Spróbuję porozmawiać z Andżeliką, ale nie wiem jak się za to zabrać, boję się po prostu,a jednocześnie widzę szansę.


Albercik siedział w piwnicy więc nie widzę sensu żeby maluszki poszły w jego miejsce :roll:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro sie 21, 2013 10:35 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

andzelika1952 pisze:Albercik z piwnicy został przeniesiony do głównej kociarni wraz z innymi kumplami i niestety początki były straszne. Bał się niesamowicie nowego miejsca i nowych ludzi. Zaczyna się jednak nieco oswajać z nową sytuacją :1luvu:


No ale potem trafił do głównej kociarni, nie wiem jakie są tam warunki, ale może to jest odpowiedź.

Fajnie jeżeli znajdziecie mu DT , ale to może być niezwykle trudne, ja tylko podsuwam myśl.
No ale może to faktycznie głupi pomysł.

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 21, 2013 10:53 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Goyka pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:próbuje znaleźć maluszkom DT...no ciezka sytuacja....


Bożenko jesteś aniołem :1luvu: @ASK wiem że goowno daje i pamiętam co było z dziewczynkami dlatego trzeba te 2 malce pilnie stamtąd zabrać :cry:


na razie szukam...aniołem nie jestem ale trzeba cos działac jak najszybciej :(
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro sie 21, 2013 11:36 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Nie wiem czy to był szantaż emocjonalny czy krzyk rozpaczy. Pani mieszka w pobliżu dwóch lecznic dla zwierząt...i co jakiś czas....ciąg dalszy znacie. Nie bierzemy poprawki na wiek, wychowanie itd. tylko od razu chcemy oceniać. Pani wydaje się być reformowalna. Na pewno będę u niej w poniedziałek po koteczkę na sterylizację. Mogę napisać tylko tyle: proszę nie oceniajcie dopóki nie znamy wszystkich szczegółów i końca sprawy.
Niestety nie mam miejsca na dwa chore kociaki chociaż mam tylko 8 kotów w domu. Staram się jak mogę załatwić coś dla nich ale na razie d... blada.
Mania, Lucjan(*), Patysio, Severino, Kleo, Mafia, Tola,Lissy i Missy
ścieżka do nas:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=171943
Obrazek

ilgatto

 
Posty: 1765
Od: Czw lis 03, 2011 23:25
Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA

Post » Śro sie 21, 2013 11:51 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

ilgatto pisze:Nie wiem czy to był szantaż emocjonalny czy krzyk rozpaczy. Pani mieszka w pobliżu dwóch lecznic dla zwierząt...i co jakiś czas....ciąg dalszy znacie. Nie bierzemy poprawki na wiek, wychowanie itd. tylko od razu chcemy oceniać. Pani wydaje się być reformowalna. Na pewno będę u niej w poniedziałek po koteczkę na sterylizację. Mogę napisać tylko tyle: proszę nie oceniajcie dopóki nie znamy wszystkich szczegółów i końca sprawy.
Niestety nie mam miejsca na dwa chore kociaki chociaż mam tylko 8 kotów w domu. Staram się jak mogę załatwić coś dla nich ale na razie d... blada.

wstepnie zostajemy przy transporcie w sobote do Warszawy.Rozmawiam w tej sprawie z jedna ciocia forumowa,jesli się zgodzi na DT dla tych maluszków to będzie super,na pewno chcemy,żeby maluszki okulista obejrzał.Jesli maluszki nie znajda domu tymczasowego na miejscu w Warszawie(szukamy ,szukamy,mamy nadzieje,że cos znajdziemy)to przyjada na krótki czas do mnie na zakraplanie oczek.Tyle,że ja potrzebuje klatki dla tych maluszków na noc,w dzień będa sobie skakały .
No nic na razie czekam na dwie odpowiedzi z Warszawy od kolezanek,może któras kociaki wexmie do siebie...
maluszki maja takie cos w tych mordeczkach,że się serce kraje...(osobiście nie lubie krówkow,ale ...co tam...łatwiej oddać :lol:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro sie 21, 2013 11:55 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

W niedzielę.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro sie 21, 2013 11:56 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Bożenko to jak co podaj konto np na priva, z jakąś 100 mogę się dorzucić generalnie na wyprawkę tych kotków. To mało, ale w tej sytuacji chociaż tyle mogę zrobić, one naprawdę mnie ujęły.

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 21, 2013 11:58 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Agatka nr.3 pisze:W niedzielę.

to super by było...dobrze,no to jeszcze lepiej :)
karolink pisze:Bożenko to jak co podaj konto np na priva, z jakąś 100 mogę się dorzucić generalnie na wyprawkę tych kotków. To mało, ale w tej sytuacji chociaż tyle mogę zrobić, one naprawdę mnie ujęły.


na razie nic nie podaje,bo mój dom to oststecznosc ostateczności,robie wszystko co mozliwe,żeby maluszki zostały w Warszawie-jestem dobrej mysli...
Jak juz cos ustalimy z dziewczynami co do dalszego losu małych to wtedy wsparcie pójdzie tam gdzie będzie akurat potrzeba.
Na razie nic do jutra nie wymyslamy..czekamy
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro sie 21, 2013 12:04 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

jak już będzie wiadomo co z DT itp to zajmę sie zbiórką funduszy na leczenie kotków i sterylki kocic u tej kobiety
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Paula05 i 323 gości