czitka pisze:(...)
A gdy jedziemy autem, głosem starej baby woła, uwaga...aloes.....aloes.....

U mnie Lizak woła: Ngaaaa", ngaaaa..."
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
czitka pisze:(...)
A gdy jedziemy autem, głosem starej baby woła, uwaga...aloes.....aloes.....
felin pisze:czitka pisze:A gdy jedziemy autem, głosem starej baby woła, uwaga...aloes.....aloes.....
![]()
![]()
Może powinnaś jej tego aloesu zapodać - ponoć dobry na odporność i coś tam jeszcze?
Hipcia pisze:felin pisze:czitka pisze:A gdy jedziemy autem, głosem starej baby woła, uwaga...aloes.....aloes.....
![]()
![]()
Może powinnaś jej tego aloesu zapodać - ponoć dobry na odporność i coś tam jeszcze?
Też o tym pomyślałam. Ona mądra może chce Ci zwrócić uwagę ...![]()
Zapytaj może panią Dorotę co ona na to, bo tego to barszczem chyba się nie leczy, choć kto wie to tez zdrowe...
Hipcia pisze:To jeszcze biorą do woja ???![]()
Betisia ostrzega przed wypuszczeniem pawia bardzo dobitnie i z genialna dykcją, acz bardzo żałośnie : Onana !!! Onana !!! Onana !!!
Barniś, jak zamknę się w łazience, to zanim sobie otworzy drzwi i wparuje tryumfalnie do środka lametuje w przedpokoju Maaaaa-maaa !!!!
Mój syn woła wtedy "matka, dziecko cię woła ".
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 116 gości