Magnolia i znajomi...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 18, 2013 18:44 Re: Dzielne KOTY (i nie tylko) 3

Mogę Ci tutaj napisać - biogen sam w sobie nie jest ani lekiem na KK (jeśli kk jest wywołane przez wirusa, to nie ma właściwie leków na to - organizm musi zawalczyć, jeśli przez bakterie to daje się antybiotyki, choć niektórzy weci dają na wyrost :evil: ). Generalnie powinnaś wzmacniać odporność kota - pomocne są tu zarówno preparaty z beta glukanem, który pobudza reakcje organizmu na intruzów typu wirusy i inne (można używać dowolny preparat dla kotów, bo i tak nie wiadomo, który Twojemu kotu spasuje najbardziej - niestety to nie jest takie proste jak przy antybiotykach, że dawka na kg m.c.); poza tym niektórzy stosują preparaty z lizyną (z bardzo różnym skutkiem); natomiast biogen kt to probiotyk, który pomaga stworzyć właściwą florę bakteryjną w jelitach, przez co raz, że łatwiej usuwane są toksyny różnego pochodzenia, a dwa - te "dobre" bakterie tłuką te złe odciążając organizm kota, który dzięki temu może się skupić na walce np. z KK. To tak bardzo obrazowo. Poza tym spirulina bywa przydatna we wzmacnianiu kota: możesz kupić nawet prasowaną w tabletki /ale czystą - 100%/ i obtaczać np. w maśle, po czym do paszczy (koło 1g dla kota na dobę, czyli 4 tabletki, ale jak się uda podać 1 czy 2, to zawsze coś) albo opcja lepsza, ale niekoniecznie wykonalna w podawaniu - spirulina w proszku (np. taka lub taka i dodać ok. 1/3 łyżeczki do karmy lub ewentualnie z jogurtem czy innym czymś, w czym kotek jest w stanie to zjeść. Poza tym ważna jest odpowiednia ilość tauryny - powinno wychodzić ok. 200-250mg na dobę na 4kg kota - jeśli w karmach dostaje mniej, to dobrze jest suplementować, bo z tego, co czytałam, to karmy w większości /nie wszystkie/ mają za mało na zdrowego kota, a chory kot zwykle potrzebuje jeszcze więcej tauryny (na ostatnią biedę możesz dawać taką z olimpu dla kulturystów - paczka kosztuje ok. 20zł i jest w kapsułkach, więc łatwiej dzielić, ale niestety ma dodatki - takie jak w lekach dla kotów /celuloza mikrokrystaliczna i stearynian magnezu/, a wiadomo, że im mniej takich rzeczy, tym lepiej). No i jeśli oczka dają w kość kociakowi (mruga nimi często, łzawią), to kup w aptece sól fizjologiczną (takie małe po 5ml są) i przemywaj - jak jest źle, to 2 razy dziennie, a jak będzie poprawa - to raz przez przynajmniej 2 tygodnie, a później wg potrzeb (tzn. jak kot tylko będzie miał bardziej mokre oczka lub będzie mrugał podejrzanie) - wlewasz w kącik oka kilka kropel - kotek pomruga, a nadmiar ścierasz wacikiem kosmetycznym (zawsze w kierunku noska jak niemowlakowi - tylko musisz tak dotykać a nie ciągnąć, bo to pod włos).

Efekty powinny być widoczne już po kilku dniach (beta glukan zaczyna działać w trzeciej dobie). Jakby coś, to pisz tutaj albo jeśli będzie problem tutaj, to na maila (gpolomska@o2.pl).
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pon sie 19, 2013 9:23 Re: Dzielne KOTY (i nie tylko) 3

Dzień dobry :)
Czyżby koniec lata?
Tak ponuro za oknem.
Kociaste po porannych harcach śpią - Irysek na parapecie, Chaberek na kanapie, nosek w nosek z Koralikiem. Polubił w końcu małego i razem urządzają dzikie zabawy i wyścigi.
Nie ma to jak w rozmowie z Chaberkiem użyć właściwych argumentów - od razu spojrzał na małą czarną konkurencję przychylnym okiem :wink:
A dzisiaj Koralik wyrwał mnie z koszmarnego snu - nad ranem koszmar z gatunku przerażających. Czuję, że dławi mnie mój własny krzyk.
I nagle poczułam na twarzy maleńka łapkę i gorący języczek na nosie i policzkach.
Otwieram oczy i widzę tuz przy twarzy buźkę Koralika i jego przestraszone oczy - malutki usłyszał moje przezsenne jęki i obudził mnie.
Kochany koci dzieciak.
Ostatnio edytowano Wto sie 20, 2013 19:37 przez Blekitny.Irys, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 19, 2013 9:42 Re: Dzielne KOTY (i nie tylko) 3

Koralik musi być niesamowity :1luvu:

U mnie parno - słońce przebija się między chmurami i gorąco, że można zwątpić. A Magnolcia dzisiaj już o 2 i o 5 (zamiast 3 i 7) krzyczała o jedzenie - chyba czuła, że później będzie tak duszno, że nawet jeść będzie kiepsko. Teraz śpi...
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Wto sie 20, 2013 19:19 Re: Dzielne KOTY (i nie tylko) 3

Pada, leje, pada, leje.
Jesień :(
Zwierzaki śpią, rozrabiają, śpią i da capo.
Ja pracuję i jako tako funkcjonuję dzięki kawie.
Słoneczka, słoneczka choć trochę...
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 20, 2013 19:27 Re: Dzielne KOTY (i nie tylko) 3

Jutro ma być ;) Magnolia też je /apetyt dzisiaj wilczy/, śpi i trochę traktorzy. A karetki kursują po A4... mi to nawet kawa dzisiaj nie bardzo pomaga.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Wto sie 20, 2013 21:07 Re: Dzielne KOTY (i nie tylko) 3

gpolomska, napisałam maila. dzięki za info.

Mehari

 
Posty: 11
Od: Nie sie 18, 2013 17:02

Post » Śro sie 21, 2013 7:36 Re: Dzielne KOTY (i nie tylko) 3

Tylko mi żaden nie dotarł :-| i to nie pierwszy mail, który w ostatnich czasach nie doszedł. Możesz jeszcze raz go wysłać na gpolomska@onet.pl ? Może tym razem dojdzie.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Śro sie 21, 2013 20:07 Re: Dzielne KOTY (i nie tylko) 3

Poszło jeszcze raz...
Mam nadzieję, że dojdzie.

Mehari

 
Posty: 11
Od: Nie sie 18, 2013 17:02

Post » Śro sie 21, 2013 20:25 Re: Dzielne KOTY (i nie tylko) 3

Doszło, odpisałam. Dużo czytania przed Tobą :-| ale mam nadzieję, że uda się co nieco kotce pomóc, bo biedniutka jest... a Ty razem z nią.

Magnolcia delikatnie pokichuje raz czy dwa razy dziennie - gwałtowne zmiany temperatury nie są najlepsze, ale ogólnie jest coraz lepiej. Pewnie jeszcze sporo czasu minie, zanim zbuduje porządną odporność.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Śro sie 21, 2013 20:34 Re: Dzielne KOTY (i nie tylko) 3

Biba nie kicha (na szczęście!), tylko oczko, to niedowidzące, czasem łzawi. Taki wodnisty wyciek jak surowiczy - bezbarwny.
Ale w sumie też jest nieźle.

U Cookiego po kastracji już chyba wszelkie problemy z prostatą się skończyły - na szczęście.

Kumiko też w coraz lepszej kondycji.

Tylko z Tatą niezbyt dobrze, żeby nie powiedzieć, że kiepściutko. :(
Ale cały czas jest bardzo dzielny i walczymy.
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 21, 2013 20:38 Re: Dzielne KOTY (i nie tylko) 3

To za Tatę mocno potrzymamy (Magnolcia też zaciska łapeczki) :ok: :ok: :ok:
Dobrze, że choć zwierzaki jako tako... ten wyciek z oczek to chyba już zawsze zostanie :-( po kk tak bywa.

My się nadal BARFimy i chyba tak już zostanie (czasami jakąś saszetkę CFF w dniu głodomora pewnie dostanie "do wyczerpania zapasów", ale raczej jako fast food a nie codzienne jedzenie :P). Mama mówi, że Magnolia już na pierwszy rzut oka na mięsku lepiej wygląda i jakaś taka bardziej żywa... mam nadzieję, że tak pozostanie. A robienie mieszanek mi idzie coraz szybciej (zjadanie jej też idzie coraz szybciej).
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Śro sie 21, 2013 21:27 Re: Dzielne KOTY (i nie tylko) 3

:ok: :ok: :ok: za tatę :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro sie 21, 2013 22:39 Re: Dzielne KOTY (i nie tylko) 3

Za Tatę :ok: :ok:
Z całych sił :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 22, 2013 7:37 Re: Dzielne KOTY (i nie tylko) 3

Za Tatę Słupka i Miss Perfect Ann - wszyscy zaciskamy z całych sił :ok: :ok: :ok:

No to po lecie :(
Zimno, pochmurno 16 stopni brrr.
Koral rośnie, koty szaleją w dzikich zabawach.
Psy odżyły i nabrały wigoru.
Kawy. Kawy, lodów i słońca !
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 22, 2013 7:47 Re: Dzielne KOTY (i nie tylko) 3

Zimno, ale choć słońce świeci... no tak, zapomniałam - przecież to wspólny Tata... poranne kciuki :ok: :ok: :ok:


--- EDIT ---
Magnolcia trzeci dzień traktorzy i mruczy jak najęta! A w nocy wskakuje na kilka minut się zagrzać pod kołdrą i ucieka do siebie na krzesło - normalnie zamiast kot ogrzewać mnie, to kot wskakuje do mnie się zagrzać :?
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 78 gości