Mamy robale. Zdj.s.2 i 12. Glisty na podłodze - foto s.19

Lektura ścina z nóg...

Poproszę o informację czy jest możliwe zarażenie się przez człowieka jakimś kocim pasożytem?
Przeczytałam powyżej, że glistą nie - ale np. tasiemcem?

Odrobaczaliśmy nasze koty przed szczepieniem i ..... to co wyszło z kupką

.. myślałam że sie po..... hehe

Koty miały takie długie szarawie glisty ...... myślicie że będzie trzeba powtórzyć odrobaczanie??

A czym odrobaczaliście?

Teraz Tobie nie powiem bo siedze w robocie a przy sobie nie mam książeczki... :twisted:

Zaraz do narzeczonego przedzwonie i sie dowiem to napisze :mrgreen:

Dostali milbemax, dzwoniłam do weta mamy przyjechac na powtórkę :mrgreen:

Po powtórce bardzo dobrze obserwuj kupy.
Gdyby były w kupach martwe dorosłe osobniki, to trzeba znowu powtórzyć.

mimbla64 pisze:Po powtórce bardzo dobrze obserwuj kupy.
Gdyby były w kupach martwe dorosłe osobniki, to trzeba znowu powtórzyć.

Będę obserwować, tak jak teraz. Coś silnie są chyba zarobaczone bo to ich 2 odrobaczanie. Pierwszy raz w schronisku a potem już u mnie :cry:

Bidulki moje :1luvu:

Podepnę się do wątku...

W ubiegły wtorek ( 5 dni temu) moje kotki były odrobaczane po raz pierwszy. Bardzo późno, bo mają ok 10-12 tygodni.
Po odrobaczeniu znajduję w kuwecie niezły pokos zdechłych robali ( ble)

Z kociczką jest wszystko ok, ale kocurek... Od początku było widać po nim, że jest gorzej zarobaczony - wzdęty brzuszek, wymioty pianą... A dziś, 5 dni po odrobaczeniu kocio leży z gorączką

Martwię się. Jest przytomny, je, pije, korzysta z kuwety, ale jest gorący i apatyczny, nie bawi się. Panikować, czy nie? Mamy wizytę u weta we wtorek ( za dwa dni) - na kolejne odrobaczania ew. szczepienie.

Jest niedziela, nie chcę naszemu wetowi robić gorącego alarmu bez potrzeby. Czy taka gorączka i złe samopoczucie są normalne tyle dni po odrobaczaniu?

(ps. mea culpa, nie pamiętam co mu podano taka biała pasta...)

Takie objawy na pewno nie są normalne.
Lepiej pozawracaj głowę swojemu wetowi.

Dla uściślenia - nie leży jak zdechły od 5 dni, dziś po południu zaczął gorączkować... Robaki są w kupie od środy.

Rozumiem, że nie leży tak od 5 dni, ale i ta temperatura i osowiałość są bardzo niepokojące.
One dostawały parafinę po odrobaczeniu?

Nie

A powinny?

Przy silnym zarobaczeniu warto.
Pokaż małego wetowi.

Pokażę koniecznie, nie zostawię go tak ... Martwię się jak cholera.

http://dragcave.net/user/beznadziejna

Ariel pisala, ze w sensie jak najszybciej pokaz wetowi :roll:

nie czekaj do wizyty za dwa dni
niestety zdarza sie zatrucie robakami przy silnym zarobaczeniu i odrobaczaniu, naprawde nie ma na co czekac :!:

Mamy robale. Zdj.s.2 i 12. Glisty na podłodze - foto s.19

Kto przegląda forum